Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
evalla pisze:a czy tytuł wątku aktualny ?
damaris pisze:Dziewczyny, pomocy!!!
Przed chwilą Nieśmiałek jak nigdy dał się potrzymać dłużej na kolanach i przy okazji miziania zauważyłam, że koło jednego uszka ma lekkie zadrapanie, a sierść jest troszkę w tym miejscu wytarta!!! Nie mam pojęcia co to moze być. Wcześniej tego nie widziałam, ale z drugiej strony kot ma tak gestą sierść, że trudno bez przyglądania się coś zauważyc. Może to był jakiś strupek, pozostałość po mieszkaniu na zewnątrz, a może Akita go zadrapała?? Boję się jednak, że może to być coś złego....!!!
Zauważyłam, że kociak od dwóch dni drapie się po łebku i stąd też może być to zadrapanie?
Myślicie, że powinnam jednak zawieźć Nieśmiałka do lekarza? Tak bardzo chciałabym dać mu ten czas na przyzwyczajenie się do nowego otoczenia, bez żadnych efektów specjalnych, ale coś czuję, że się nie da:(
Macie jakiś pomysł co to może być? Może jakieś robactwo jeszcze się gdzieś w tym małym ciałku czai?
Dzisiaj również mój TŻ zwrócił mi uwagę na zachowanie kociaków. One jak śpią, to zawsze łapią się łapkami za szyjki i przutlają się do siebie. Obojętnie, czy śpią jeden za drugim, czy na przeciwko siebie, zawsze łapki jednego obejmują tego drugiego. Wydaje się, że kochaja się bardzo. Tam gdzie idzie Akita, tam musi iść Nieśmiałek. Krok w krok.
Niestety jak zaczynaja się bawić, to zapominaja o jakiejkolwiek delikatności i gryzą się oraz drapią się z całych sił.
Wygląda to bardzo groźnie, ale żadne z nich nie miałczy, nie prycha, więc nie wydaje mi się, że jest to jakiś przejaw nietolerancji.
Jako doświadczone opiekunki kilkuosobowej gromadki może podpowiecie mi, czy takie gryzienie jest normalne? Mnie boli od samego patrzenia na to:/
Jeżeli o drapanie się , potrząsanie uszami , a czasem główką-moja kotka miała identyczne objawy. Okazało się u weta.,że to niegroźny stan zapalny ucha i dostała krople. Tofiśka już rok temu , jako maluszek miała zapalenie ucha , ale w wtedy było ono trochę poważniejsze niż w tym roku.Na pewno w najgorszym wypadku dostaniesz krople do uszu dla kota co 8 godzin plus codzienne czyszczenie uszu.Będzie dobrze.Pozdrowienia dla Nieśmiałka i Akity i dalszej tak wzorowej przyjaźni
damaris pisze:Praepraszam, przepraszam, przeprszam, że prawie tu nie zaglądam.
Poza tym mały czuje się świetnie, trochę się boi jeszcze, ale jak jest spokojnie, to wszędzie go pełno. Zwłaszcza w łózku:) Dalej łazi za Akitą.
musi być wszędzie tak gdzie ona. Ostatnio spali razem w papierowej małej torbie po zakupach. Ledwo mieścił się tam jeden kotek, ale jakoś im się udało
Rano domaga się jedzenia tak głośno, że cały dom go słyszy, a paza tym bawi się, bawi się i bawi się![]()
jaaana pisze:Rodzeństwo na razie ma bazarek viewtopic.php?f=20&t=118717 nie cieszący się zbytnim powodzeniem, niestety.
kotika pisze:Damaris, pamiętam jeszcze dzien, gdy przerażona zobaczyłam te kociaki na podniebnym wiadukcie.
Przerażona i zrozpaczona, bo przecież wysterylizowałam na wiosnę całe stadko.![]()
W myślach szybko przeglądałm listę ewentualnych domów tymczasowych i nie znajdowałam
ani jednej wolnej szparki.
Kilku mieszkaców domu, którzy wreszcie się do mnie przekonali, prosiło o znalezienie domów dla kociąt.
Mówili co z nimi będzie i rozkładali ręce, gdy pytałam, czy ktoś nie może ich przetrzymać.![]()
A tu proszę, jeden łobuz we własnym domu, trzy czekają w kolejce.
Damaris, czy już nazywasz Nieśmiałka Śmiałkiem, czy może znalazłaś mu nowe imię?
Prosimy o jakieś wiadomości i może zdjęcia!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek, Wojtek i 42 gości