Koty łazienkowe-Malutka jest u Anusi!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 27, 2004 12:31

Ganiaja sie jak jakies glupie... Mala jest zaczepna strasznie... a Melka sie jej boi i przed nia zwiewa... Jak juz zostanie zapedzona w rog to sie wkurza ze nie bedzie jej o male podskakiwac i rusza na Malentasa... Malenstas w nogi... Po kilku takich zmiennych rundach nastepuje kontakt bezposredni - panny machaja sobie lapami przed nosem po czym klada sie na boku z lapami wyciagnietym prosto przed siebie i tak leza ze dwie minuty... Nastepnie ktoras sie podnosi... odchodzi udajac ze jej ta druga zwisa, zachodzi ja z tylu... z cicha pek... i pac lapa ... No i cala akcja od poczatku... Mala w starciach bezposrednich jest odwazniejsza - idzie na czolowke nie baczac na konsekewencje, Melka z kolei skubaniutka oslania tyly chowajac sie w budce i pozwalajac Malej na bliskie podejscie po czym atakujac ja lapa... Podpatrzylam ze lapy nie sa uzbrojone w pazury...
Czy mozecie mi powiedziec co one robia? Leja sie, walcza o wladze i terytoriu, czy to raczej forma zabawy?
Aha, Malenstas wyzarl wczoraj Melce suche, wypil wode, zakopal mieso i zapaskudzil kuwete.... :roll: :lol:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt lut 27, 2004 12:37

:lol:
Bawią się mamuśku, bawią :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lut 27, 2004 14:04

No to macie wesolo :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87972
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie lut 29, 2004 14:56

no i w koncu wszystko wiem o siostrzyczkach Lestiego. ale cudnie sie bawia. bo to naprawde tylko zabawa jest :D

a Malutka jest przesliczna :love: Pasuje do Melci :lol:

bardzo prosze o wiecej zdjec panienek :D

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Pon mar 01, 2004 9:46

Dzien Dobry :D
Co slychac u slicznych panienek?

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 01, 2004 9:48

czekamy na wieści....

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pon mar 01, 2004 11:50

Panienki sa cudne :love: Bawia sie razem - ganiaja sie w te i we wte juz bez machania lapami przed nosem... Podchodza do siebie i daja sobie buziaczka noskami... Jedza ze wspolnej miski... To znaczy suche jedza ze wspolnej miski bo jak juz pisalam - Mala chocby nie wiem co nie tknie mieska, Melka chocby miala pasc z glodu nie tknie puszki... Takie to mam ulatwinie zywieniowe :) Wreszcie drapak zaczal byc wykorzystywany do celow do jakich sluzyc powinien... Z tym ze Mela okupuje gorne pietra, Mala dolne... W ogole zauwazylam ze Mala nie wie ze oprocz podlogi sa tez wyzsze "poziomy"... Czasami Melka wskoczy na stol albo szafke a Mala biega po mieszkaniu i jej szuka, zagladajac do budki, pod lozko, szafki ale nie przyjdzie jej do glowy zeby podniesc lepek bo wyzej tez jest jakis swiat... Mysle ze oczywiscie do czasu... :)Panienki moze nie przytulaja sie do siebie, nie spia razem, ale zyc bez siebie nie moga i jak tylko ktoras zniknie tej drugiej z pola widzenia, to zaraz ta druga sie rozglada z niepokojem i biega po calym mieszkaniu w poszukiwaniu...
Aha w sobote byla u mnie kolezanka ze swoim dziecieciem - zafascynowanym sieciami bezprzewodowymi i nowoczesnymi technologiami... Dziecie zostalo zostawione samopas z kotami i stalym laczem, a starszyzna udala sie do pobliskiego Carrefoura. Po powrocie okazalo sie ze jedynym imieniem na jakie reguje Mala jest imie Wifi... No i mam teraz w domku Melke i Wifi. W sumie mam szczescie bo mogl ja nazwac swiatlowod, albo bluetooth... :)))) W kazdym razie badzcie czujni jak zostawiacie swoje koty pod opieka obcych... :lol:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 01, 2004 11:54

Serducho sie raduje czytajac takie wiesci :1luvu: :mrgreen:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 01, 2004 11:55

Gratulacje z okazji nadania imienia!! :D :balony: Teraz szybko musisz zarejestrowac ten dzien w "kocich imieninach"
Cudownie sie czyta ze kotki sie zaprzyjaznily :spin2:

Teraz pytanie lamera: co to jest Wifi i czy czyta sie tak jak sie pisze czy tak jak np. Hi- Fi :oops: ?
Oczywiscie jako imie dla kota jest piekne :D
:ok:
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pon mar 01, 2004 11:59

aha, jutro bede miec aparat wiec porobie nowe zdjecia...
Wifi ma swoja budke do spania ale w budce musi lezec Jej reczniczek -ten od Izy. Inaczej nie wejdzie do srodka... A wiklinowa zaanektowala Melka i koniec. A jutro jedziemy do dr Garncarza. Zobaczymy co powie...
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 01, 2004 12:00

Wifi to jest jakies lacze bezprzewodowe czy siec bezprzewodowa - i dotyczy to komputerow.. Tyle udalo mi sie zrozumiec. Wymiawiane jest normalnie WIFI... Wszelkie odmiany typu Wifcia, Wifunia, Wifus... itd.. sa juz uzyciu :lol:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 01, 2004 12:02

Anusia pisze:Po powrocie okazalo sie ze jedynym imieniem na jakie reguje Mala jest imie Wifi... No i mam teraz w domku Melke i Wifi. W sumie mam szczescie bo mogl ja nazwac swiatlowod, albo bluetooth... :)))) W kazdym razie badzcie czujni jak zostawiacie swoje koty pod opieka obcych... :lol:


A młody człowiek nie zapałał chęcią posiadania własnego bezprzewodowego kota? :wink:
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Pon mar 01, 2004 12:03

Uwazam ze bardzo do Malej pasuje :D Kojarzy sie z czyms malym, fajnym i szybkim :lol:
Wszystkiego dobrego :D (Twoje relacje zawsze poprawiaja mi humor! :D)
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pon mar 01, 2004 12:11

Dziecie owo ma wlasnego brytyjczyka (cudna 6 miesieczna panienka) - z rodowodu jej Bushi a w domu nazywana jest Sushi...
A Wifi faktycznie do Malej pasuje - smiga po domu z szybkoscia i lekkoscia swiatla :lol:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 01, 2004 12:40

Anusia pisze:aha, jutro bede miec aparat wiec porobie nowe zdjecia...
Wifi ma swoja budke do spania ale w budce musi lezec Jej reczniczek -ten od Izy. Inaczej nie wejdzie do srodka... A wiklinowa zaanektowala Melka i koniec. A jutro jedziemy do dr Garncarza. Zobaczymy co powie...


Piekne imie :D :D choc w moim serduchu zawsze bedzie Malenka.
Czekam z niecierpliwoscia na opinie dr.Garncarza....tak bardzo chcialabym zeby Wifi miala zdrowe oczka.

Duzo glasek i mizianek dla kotuchow :D :D :D

Anusiu, moze osobny wateczek dla Melci i Wifi? Cos tak czuje ,ze juz niedlugo bedzie mi potrzebny nowy watek lazienkowy :twisted:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka i 254 gości