
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Adria pisze:Kocurek zupełnie nie nadaje się do domu gdzie są małe dzieci. Sama wczoraj oberwałam od niego a włściwie zostałam ugryziona w momencie jak nagle podeszłam do niego i wzięłam go na ręce. Wiem, że to mój błąd, bo powinnam go jakoś uprzedzić, ale chciałam go szybko zdjąć z parapetu. Nie pacnął łapą, nie warknął tylko ugryzł.
Elwis potrzebuje domu spokojnego, stabilnego, bez wrzeszczących dzieci. Nadaje się jako towarzysz dla innego łagodnego kota lub psa.
Koszty leczenia i operacji Elvisa to około 600zł. Faktura i dokładna specyfikacja idą już pocztą. Oczywiście wkleimy to do wątku. W tej kwocie są również badania krwi i leki.
Kwota jaka została wydana na operację Elwisa jest spora. Myśle tutaj o pieniądzach wydanych wcześniej i teraz. Cały czas chodzi mi pogłowie to, że miałyśmy go wtedy zabrać do wrocławia na konsultację specjalisty-okulisty. Kwota w ogólnym rozrachunku nie wydaje mi się, żeby była wyższa a świadomość tego, że widział go fachowiec napewno dałaby mi większy spokój, że wszystko co konieczne i możliwe zostało zrobione jak należy
Adria pisze:Niestety nikt nie dzwonił![]()
Tak się wczoraj przyglądałam Elwiskowi jak się bawił z maluchami 5 miesiecznymi, to on jest od nich tylko ciut większy a właściwie to wyższy, bo maluchy są od niego bardziej zaokrąglone.
Pozatym po grzybie właściwie nie ma śladu, apetyt dopisuje tylko domku mu brakuje.
Martyna, jak faktura dotrze to podam Ci nr, konta i faktury i dogadamy szczegóły
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości