No to Miszka chce się po prostu pobawić z Vermucikiem.

U moich kotów ja te zabawy nazywam grą w berka, w ganianego, w chowanego.
Na pewno mięsko (szczególnie surowe) pomaga w odbudowie czerwonych ciałek, a ogólnie po prostu dobre odżywianie -trochę tego...trochę tamtego...
Mięsa wieprzowego oczywiście nie podajemy kotom, bo grozi to zarażeniem śmiertelną dla kotów chorobą Aujeszkyego (dla człowieka jest ona zupełnie niegroźna, stąd zarażone tą chorobą mięso wieprzowe może normalnie znaleźć się w sprzedaży).
Co do podawania surowego mięska (np. surowej wątróbki cielęcej) są różnego rodzaju zalecenia np. parzenie, zmrożenie, ale ja dokładnie nie wiem, może ktoś podpowie jak można podawać surowe mięsko kotkom. Szczerze mówiąc gdy ja podawałam świeżą wątróbkę cielęcą (pokrojoną drobniutko) mojemu kotu, po prostu ją tylko obmywałam i nic się nie stało, ale nie jest to chyba zalecane.
Natomiast mięsa drobiowego nie podałabym na surowo. Ale może ktoś więcej będzie na ten temat wiedział.