[Białystok6] prawie zamarznięta Sopelka i "syberyjka" s.55

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 03, 2009 17:43 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

dorotak97 pisze:Ach te dzieci-same kłopoty z nimi 8)

to Ty to powiedziałaś Bejbe :twisted:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 03, 2009 17:44 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

lusesita pisze:
dorotak97 pisze:A już tam....Najlepiej obaczyć winą niewinne dziecko :twisted:


a już tam niewinne. winne i to bardzo! swoją Babcię też zaraził! :twisted:


może to od babci ta A1H1 ? :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 03, 2009 17:45 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

ale numer.....kota mi zachrypła :mrgreen: boszeeeeeee co za błogi spokój :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 03, 2009 17:47 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

Basiu jak tam miewa się kota po zabiegu? Czytałam ,ze nieżle daje się we znaki swoim miauczeniem.Mam nadzieję,że już jej się znudziło.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Czw gru 03, 2009 17:48 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

Baśka, a odczep Ty sie od mojej Mamy, co? :twisted: ona by mi tego nie zrobiła - za bardzo mnie kocha :mrgreen:
a teraz się przyznaj, jak "pomogłaś" kocie ochrypnąć, a? bo na pewno jakoś jej "pomogłaś" :twisted:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 03, 2009 17:51 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

Basica pisze:ale numer.....kota mi zachrypła :mrgreen: boszeeeeeee co za błogi spokój :1luvu:

No to dobrze że już ucichła bo juz miałam wyrzuty sumienia,że podrzuciłam takiego wyjca.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Czw gru 03, 2009 17:53 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

marzena68 pisze:
Basica pisze:ale numer.....kota mi zachrypła :mrgreen: boszeeeeeee co za błogi spokój :1luvu:

No to dobrze że już ucichła bo juz miałam wyrzuty sumienia,że podrzuciłam takiego wyjca.


tak tak Marzenko....ta kota to bomba akustyczna....znowu sie uruchomiła :placz:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 03, 2009 17:56 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

Basica- oj biedna kicia, krzyczy na Basię całą dobę, aż zachrypła. A tak serio....Wypuszczasz kicię z klatki a ona szczęśliwa, przytula sie do ciebie , typowy miziak, może tak być...życzę jej tego i Tobie :D
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Czw gru 03, 2009 17:57 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

Mam takie pytanie-czy ktoś mieszka przy Mickiewicza i wie cos o małym kotku bez łapki. Podobno są jakieś kociaki [i ten bez łapki] gdzies koło sklepu rybnego-są dokarmiane przez osoby z tego sklepu.Może można by je zlapać,a przynajmniej tą kalekę?
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Czw gru 03, 2009 18:01 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

Basica pisze:
marzena68 pisze:
Basica pisze:ale numer.....kota mi zachrypła :mrgreen: boszeeeeeee co za błogi spokój :1luvu:

No to dobrze że już ucichła bo juz miałam wyrzuty sumienia,że podrzuciłam takiego wyjca.


tak tak Marzenko....ta kota to bomba akustyczna....znowu sie uruchomiła :placz:


A ja jej nigdy nie słyszałam porządnie miauczacej przeważnie popiskiwała jak mały kociak albo jakoś tak śmiesznie skrzeczała.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Czw gru 03, 2009 18:01 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

MalgorzataJ wysłałam pw
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 03, 2009 18:03 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

Basiu musisz zobaczyć mojego Tygryska w piwnicy, wielki, przemiły kocisko, napewno sie w nim zakochasz- a jak ślicznie mruczy, coś niesamowitego, nawet większy od Gutka.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Czw gru 03, 2009 19:35 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

MalgorzataJ pisze:Basiu musisz zobaczyć mojego Tygryska w piwnicy, wielki, przemiły kocisko, napewno sie w nim zakochasz- a jak ślicznie mruczy, coś niesamowitego, nawet większy od Gutka.


Małgosiu.... nie ma kotów większych od Gutka (a przynajmniej mu tego nie mów, bo będzie się starał dorównać) :mrgreen:

a Tygryska chętnie odwiedzę...tylko powstrzymaj mnie przed zabraniem go :kotek:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 03, 2009 19:37 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

Basica jak Twoja śpiewaczka?
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 03, 2009 19:55 Re: [Białystok6]Bardzo smutny pers s.11

dorotak97 pisze:Basica jak Twoja śpiewaczka?


Przed chwilką Agatka zaszczepiła Rudzika i Gutka.... śpiewaczka na moment zamilkła...chyba ze strachu :mrgreen:

a tak na poważnie...ładnie zjadła dziś śniadanko i kolacyjkę, skorzystała z kuwetki (ale tylko na mokro), za to ładnie pije wodę (trzeba sobie przepłukać od czasu do czasu gardziołko, bo zaschnie) zastanawiam sie czy nie dać jej surowego żółtka na poprawę strun głosowych :mrgreen: ale wtedy grozi mi lincz sąsiadów....to może lepiej nie bedę dawała :twisted:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], squid i 162 gości