Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

[pisiokot]

Kurde, ja też w weekend jestem bez auta, bo mi TŻ zabiera , bo jedzie z dziećmi na działkę.......
a może nieoceniona Andorka????? przepraszam, że tak wprost mówię

Andorki nie ma już od jutra rano, przez cały weekend, oczywiście ją męczyłam już .
No nic, sprawdziłam autobusy, jakoś się dotelepiemy do CC.

[andorka]

Madziu, nie krępuj się i nie przepraszaj, jeśli potrzebny transport trzeba po prostu do mnie dzwonić i już - nie zawsze śledzę wątek. Zazwyczaj mogę a jak nie to mówię wprost i już
Nie pomagam bezpośrednio w schronisku, ale myślę, że taka pomoc jaką oferuję też jest ważna. I przypominam, ze jeśli potrzebny nocleg dla jakiegoś kota na JEDNĄ noc np przed dalsza podróżą dysponuję łazienką. Niestety na dłużej nie da rady. Nie trza drażnić TŻ-a

[casica]

Zgodnie z sugestią Magicmady przeklejam z mojego wątku, bo Fredzio wywodził się z łódzkiego schroniska

Mam też bardzo smutną wiadomość. Wczoraj odszedł Fredzio
niegdyś z tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59755&highlight= a od grudnia 2007 najszczęśliwszy kot pod słońcem w kochającym domu Oli.
Ola walczyła o Niego z ogromnym samozaparciem i nie udało się, w sumie nie było diagnozy, Fredzio po prostu odchodził. Mimo wysiłków wielu wspaniałych ludzi nie udało się Go zatrzymać i to bardzo boli. Będziemy o Tobie pamiętać kochany bury bandyto, niepowtarzalny wraz Twojej twarzy i mruczenie, i pokancerowane uszko...
a takim Cię zapamiętamy



Śpij spokojnie bure kocie słoneczko

[Myszolandia]

To ten Fredzio????O kurde
Skojarzyłam go po tym nrze 59 i uszku,śledziłam ten wąteczek jak znajdywał domek,potem watek gdzieś mi wsiąkł,nie mogę uwierzyć

[*][*][*]

[tillibulek]

przykro takie informacje zawsze bolą

[*] Fredziu [*]

[magdaradek]

Nie znałam Fredzia, ale do tego imienia mam ogromny sentyment, a kotek widać, że był uroczy.....jaka szkoda, że postanowił stąd odejść....

Fredzio [*]

[mokkunia]

Elzi jeszcze nie pojechała. Transport z koleżanką CC nie doszedł do skutku, dzisiejszy odpada bo Cameo nie ma możliwości zgrać dojazdu do Siewierza, zostaje nam więc opcja ew. transportu w ten piątek z dogo. Cameo jest w kontakcie z dziewczyną z dogo i jeśli tylko będziemy wiedziały coś więcej - będę pisać.

Stan funduszu pomocowego na 1 września 2009r. to 511,19zł
http://www.voila.pl/295/pc7ja/

[ruru]

Tutaj zapytam
czy ma ktoś młodego czarnego kotka- chłopczyka
do wyadoptowania
bo się mi zgłosił chyba fajny domek chętny z wrocławia,
a mój kotek już nieaktualny, mogłabym zaproponować innego, a nóż...
pani ma być w łodzi pod koniec września

[Etka]

my mamy eksmitka czarnego, po kastracji juz 6 misiecy.
Tu aukcja, do Wroclawia w razie co blisko
http://allegro.pl/item727395196_5_miesi ... domku.html

[andorka]

Dwóch czarnych braci Diablos: http://www.allegro.pl/item723272637_dia ... kowie.html

[boniantos]

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=709426838 od jolabuk5, roczny - nie wiem czy kwalifikuje się jeszcze jako "młody"
- podobno dobrze dogaduje się z innymi kotkami. link w banerku z mojego podpisu o karmicielce

[ruru]

zaproponowałam, zobaczymy
Blackusia domkowi z Wrocławia, co ma już jednego 8 letniego kota, tylko trzeba by było dowieźć
a Duo Rozrabiacos drugiemu domkowi, temu który ma być w Łodzi

[magdaradek]

widziałam też czarne kociaki w schronisku oczywiście. I urocze pingwinki.....

[magicmada]

Ja polecam czarne Diabolos, andorko, nikt o nie nie pyta?

[Malati]

A ja się pochwalę, że akcja kradnięcia kota z waszego schroniska już jest w toku


No musiałam się pochwalić bo bym pękła!