
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
fufu pisze:Oj tak, trzymajcie mocno kciuki za jutrzejsze badania. Boję się okropnie i wyników krwi, i przede wszystkim punkcji brzuszka. Kosmitka spokojna, niczego nieświadoma cieszy się, że ma swoich Ludzi, że jest kochana.
gosiaa pisze:Fufu kciuki trzymamy bardzo mocno, musi być dobrze, w końcu historia Kosmici to wigilijny cud, więc musi być dobrze.
fufu pisze:Kosmitka nie ma FIPa![]()
![]()
![]()
![]()
W brzuszku jest płyn, ale nie fipowy. Wyniki badań krwi są całkiem niezłe. Na chwilę obecną przyczepić się można do wątroby. I w tym kierunku będziemy małą teraz leczyć. Będzie też musiała jeść specjalną karmę dla wątrobowców.
Ale będzie żyć!!!
No i druga dobra wiadomość - Kosmicia wyszła na pokoje, dołączyła do stadaPrzyjęli dziewczynkę bardzo dobrze.Panienka z wielką ciekawością zapoznawała się z resztą, zwiedzała mieszkanie. Obyło się bez warczenia, fukania itp. Mała zadowolona i szczęśliwa śpi teraz u mnie na łóżku
Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, CatnipAnia, Google [Bot], Google Adsense [Bot], luty-1, puszatek, squid i 298 gości