Babcia Tekla - przeszła za Tęczowy Most :-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 03, 2009 7:20 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

rano nawet nie wstała żeby się ze mną przywitać - leżała na kanapie, zwinięta w kłębek - utuliłam, ugłaskałam, wymasowałam brzuszek - wyprostowała się i obiecała że grzecznie będzie czekać aż wrócę z pracy :(

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Czw wrz 03, 2009 7:25 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

Biedulka...
Bądźcie dzielne, obie :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 03, 2009 18:16 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

Nie wiem, co napisać :( . Myślę o Was często i mam nadzieję, że Wam jeszcze sporo czasu zostało :ok: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt wrz 04, 2009 8:54 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

dajemy radę i nie zamierzamy się tak łatwo poddać - nadal jemy i kuwetkujemy, jak boli to grzecznie rozkładamy się na kanapie i czasem dajemy brzuszek do masowania a w nocy zdarza nam się "polować" na nie lubianą "nową" ale wtedy Duża się budzi i wścieka i nas zamyka z chłopakami w sypialni - w sumie nie jest źle bo wtedy nic tylko się do niej tulić ale ile można spać :twisted:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Czw wrz 10, 2009 7:28 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

pfu, pfu jest ok - gdyby nie świadomość wieku i powagi choroby to powiedziałabym że Tekla na nowo zaczęła żyć, prowadzi regularne wojny, ustawia młodzież po kontach - wczoraj się nawet mojej Werce dostało - wymiata z miseczek wszystko a kuwetkę zapełnia koncertowo i czasem nawet urządza gonitwy za piłką albo skacze za piórkiem :ok:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Czw wrz 10, 2009 7:46 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

Cieszę się, że macie teraz lepszy czas. Oby jak najdłużej :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 15, 2009 20:59 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

muszę się poskarżyć na Tekliczkę - normalnie się na mnie gniewa bez powodu, leży teraz koło kompa, myje się i do mnie pyszczy :ryk: bo Młodej się właśnie dostało parę "ciepłych" słów - wygląda na to że Babcia nie lubi podniesionego tonu :oops:

a tak na poważnie to ma dni że i mnie nie poznaje - wtedy syczy a wzrok ma taki że boję się ją tknąć potem jakby do niej docierało że ja i ociera się, gada i domaga się głasków

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Śro wrz 16, 2009 7:06 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

tak to ze starszymi kotkami bywa, ale jak cudownie, że ma Ciebie...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro wrz 16, 2009 7:08 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

marcela35 pisze: wygląda na to że Babcia nie lubi podniesionego tonu :oops:

No pewnie, zakłocasz jej spokój krzykami :wink: Nie wstyd ci? :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 16, 2009 8:03 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

dagmara-olga pisze:tak to ze starszymi kotkami bywa, ale jak cudownie, że ma Ciebie...



to ja mam szczęście że ją mam :1luvu:


Bazyliszkowa pisze: No pewnie, zakłocasz jej spokój krzykami :wink: Nie wstyd ci? :lol:


sie poprawię - obiecuję :ryk:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Śro wrz 16, 2009 14:24 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

Imiennicza z Poznania przesyła moc kciuków Tekliczce.
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 9:08 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

Mizianki dla Tekliczki :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 24, 2009 10:32 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

Tekliczka dziękuje bardzo :cat3:

ma się dobrze - odpukać i toczy wojny z nowym tymczasem - jak na tak chorego kota to ma zaraza dużo siły :twisted:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Czw wrz 24, 2009 12:44 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

marcela35 pisze:Tekliczka dziękuje bardzo :cat3:

ma się dobrze - odpukać i toczy wojny z nowym tymczasem - jak na tak chorego kota to ma zaraza dużo siły :twisted:


no, i niech jej tak zostanie :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 30, 2009 7:56 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

Jak u Was? :) Może jakieś fotki?
Wydaje mi się, że Tekla ma ciut przedłużony włos futerka?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tundra i 61 gości