
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
martaEG'a pisze:Stała się rzecz straszna - ktoś mi podmienił Pepusię... Normalnie nie mam pojęcia jak to się stało! Dwie krótkie godzinki i zanikła Czarna Mamba...
Ale, wierzcie lub nie - wcale za nią nie tęskię![]()
Ta nowa Kicia, jada z ręki, wrzeszczy dopominjąc się o kolejne kęsy, jest uzależniona od żółtego sera. Wywołana swoim imieniem podchodzi do otwartej dłoni, wtula się w nogi, terroryzuje że chce więcej głasków, wyczynia takie wygibasy, że mi się słabo robi, bo boję się o jej szwy. Rozdarta jest na maksa!!!
I do tego osobiście zeszła za mną po schodach, oczywiście z rozdartym pyszczkiem, dosłownie wołam ją po imieniu i mówię chodź, a Pepusia za mną![]()
Czy to możliwe, że Święty Mikołaj w tym roku tak zaganiany, że przyszedł do nas wcześniej? Tylko co zrobił z tą poprzednią Kotka![]()
Proszę mnie uszczypnąć, albo lepiej - ciuchutko stukać w klawiaturę, cobym się nie obudziła!!!
Teraz cała czwórca wsuwa mokre, tak, jeden przy drugim. ze też Marcin wyjechał i zabrał tel. w którym jest dobry aparat...
Normalnie fruwam a nie chodzę!
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], misiulka, sherab i 96 gości