S.K.NIEKOCHANE VIII-czekaja i wciąz przybywają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 10, 2008 8:31

Mała1 pisze:Obrazek
Lalunia


taka cudna kicia... :(

BOENKO, wiem co przezywasz... :( bardzo mi przykro
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro wrz 10, 2008 8:54

mar9 pisze:Te maluszki są takie słodkie i bezbronne, kurczę, wzięłabym na tymczas tylko... ,wiecie że u mnie zero odizolowania ich od reszty kociarstwa, a po drugie, z kasą nie bardzo stoję :oops: , jeśli maluchy zdrowe, zaszczepione, i chodzi jedynie o jedzonko i żwirek to mogę wziąć ze dwa.
Jak okaże się, że będzie jednak konieczna wizyta u weta, to najwyżej zrobię to na krechę :wink:
Moja propozycja nie jest najlepsza, więc ...

Marysiu-nikt nie moze zagwarantowac ,ze malentasy sie nie pochoruja-niestety :(
Sa zaszczepione-ale wiadomo,ze odpornosci nabieraja po dwoch tygodniach.
Jesli wszystkie Tewoje koty sa poszczepione to moznaby sprobowac.
Jak beda potrzebne pieniazki-cos sie wymysli zawze, poki co nasza kasa pusta, ale z doswiadczenia wiem,ze pieniazki w razie choroby jakos sie nazbiera.
Tylko,ze musisz brac pod uwage, ze moga niestety sie rozchorowac.
Decyzja nalezy do Ciebie.
I naprawde podejmij ja przemyslujac wszystko.
No i przyznam,ze nie wcisnę dzis w moj plan dnia Zabrza :oops:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 10, 2008 8:59

poki co malentasy wszystkie odpukac w super formie-apetyt ze hoho.
Pozostała dwojka została dzis zaszczepiona.

Smolniak w dosc dobrej formie-apetyt dopisuje.
Ignac tez-chociaz bardzo sie martwie o obu, bo oba nieszczepione przez chorobska.

Królewna naprawde chyba juz wpada w depresje w tej klatce :( , juz tam siedzi przeokropnie długo- i zero miejsca na tymczas.

Na kociarni ogolny spokoj, oprocz kotków po zmarłym.

Kalinka, Akacja i Brzozka cały czas nie moga sie pogodzic z sytuacja.
Akacja cały czs sie gapi w to okno, albo siedzi wkulona w kart szafki, Brzozka wogole nie wychodzi.

A z Kalinki jest szkieleet-ona wypatruje domu przy furtce.

Kiepsko tez Groszek i Koala

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 10, 2008 9:00

Mała1 pisze:
mar9 pisze:Te maluszki są takie słodkie i bezbronne, kurczę, wzięłabym na tymczas tylko... ,wiecie że u mnie zero odizolowania ich od reszty kociarstwa, a po drugie, z kasą nie bardzo stoję :oops: , jeśli maluchy zdrowe, zaszczepione, i chodzi jedynie o jedzonko i żwirek to mogę wziąć ze dwa.
Jak okaże się, że będzie jednak konieczna wizyta u weta, to najwyżej zrobię to na krechę :wink:
Moja propozycja nie jest najlepsza, więc ...

Marysiu-nikt nie moze zagwarantowac ,ze malentasy sie nie pochoruja-niestety :(
Sa zaszczepione-ale wiadomo,ze odpornosci nabieraja po dwoch tygodniach.
Jesli wszystkie Tewoje koty sa poszczepione to moznaby sprobowac.
Jak beda potrzebne pieniazki-cos sie wymysli zawze, poki co nasza kasa pusta, ale z doswiadczenia wiem,ze pieniazki w razie choroby jakos sie nazbiera.
Tylko,ze musisz brac pod uwage, ze moga niestety sie rozchorowac.
Decyzja nalezy do Ciebie.
I naprawde podejmij ja przemyslujac wszystko.
No i przyznam,ze nie wcisnę dzis w moj plan dnia Zabrza :oops:

Iwonko, ja wiem, że NIE MA gwarancji, że maluchy nie zachorują, chodzi mi o to, że niektóre koteczki już od pierwszego dnia wymagają opieki weta.
O pieniążki to JA się postaram, WY macie dość swoich wydatków, napisałam to dlatego, że w obecnej chwili po prostu nie stać mnie na DUŻE koszty utrzymania tymczasów, ale jeśli to jest kwestia: trochę więcej jedzenia i żwirku, to nie ma problemu, poradzę sobie.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 10, 2008 9:02

Jeżeli się zdecydujecie, to mogę je zabrać do Marysi, ale dopiero w sobotę, no i ktoś musiałby je przywieźć do mnie..bo mam napięty grafik
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro wrz 10, 2008 9:07

No cóz, no to szukajmy transportu do Zabrza, najlepiej na dziś, bo do soboty to one na bank cos złapią.
Moze ktos ma jakis pomysł, albo wie ze ktos gdzies tam jedzie?

ja bede podpytywac

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 10, 2008 9:09

dziewczynki, a może to Wy zdecydujecie o tym, które futerko najbardziej potrzebuje DT, może inny kotek jest bardziej potrzebujący, myślałam o maluchach bo one są najbardziej zagrożone złapaniem jakiegoś wirusa, ale czy małe, czy duże to wszystkie kociambry jednakowo zasługują na dom, nie wiem, same chyba najlepiej zdecydujecie
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 10, 2008 9:14

Marysiu potrzebujacych jest masa, ale Ty masz wystarczjace zakocenie-zeby Ci dokładac długiego tymczasa.
Maluszki szybciej znajda dom

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 10, 2008 9:17

Mała1 pisze:Marysiu potrzebujacych jest masa, ale Ty masz wystarczjace zakocenie-zeby Ci dokładac długiego tymczasa.
Maluszki szybciej znajda dom


zgadzam się z Małą.

A tak przy okazji..Marysiu jesteś pewna? masz 6 kotów u siebie :roll:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro wrz 10, 2008 9:43

iwona_35 pisze:
Mała1 pisze:Marysiu potrzebujacych jest masa, ale Ty masz wystarczjace zakocenie-zeby Ci dokładac długiego tymczasa.
Maluszki szybciej znajda dom


zgadzam się z Małą.

A tak przy okazji..Marysiu jesteś pewna? masz 6 kotów u siebie :roll:

jestem pewna jednego: jak nie wydostaniemy szybko tych malców to kwestią czasu jest kolejna zapalona świeczka, zgadzam się równiez z tym, że mam zakocone mieszkanko :oops: , więc jeśli możecie znaleźć dla malców "na już" lepsze domy, to ja pierwsza będę się z tego cieszyć
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 10, 2008 10:30

nie ma lepszych domków niz Twoj :wink:

ech, nie wiem co robic
nie moge na razie znalezc tyransportu

Tak jeszcze pomyslałam, moze ktos ma ,,czystą,,(od zarazków) łazienke i przetrzymałby je do tej soboty jak Iwona pojedzie.
Hmmm cały czas kombinuję :roll: jak kon pod gore.

Tfu,tfu-na razie u długowlosych z poprzedniej dostawy :wink: -wszystko oki.
Ale odetchniemy gdzies w sobote-niedziele dopiero :wink:
Koteczka ustronianka-biało-czarna-ma super dom :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 10, 2008 10:38

Dziewczyny, mam dom chętny na rudego chłopaka.
Domek w Wawie. Znajoma znajomej. Powinno być dobrze.
Problem w tym, że ja jadę dziś do stolicy, a potem za dwa tyodnie.
Mój przyjaciel natomiast będzie w Krakowie w weekend i mógłby zabrać potwora do wawy w poniedziałek rano.
Tylko jak go dostarczyć?
A
PS
Starcilam nr kontatowe wraz z utrata aparatu tel.
W razie W piszcie prw.

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro wrz 10, 2008 10:38

Mała1 pisze:nie ma lepszych domków niz Twoj :wink:

ech, nie wiem co robic
nie moge na razie znalezc tyransportu

Tak jeszcze pomyslałam, moze ktos ma ,,czystą,,(od zarazków) łazienke i przetrzymałby je do tej soboty jak Iwona pojedzie.
Hmmm cały czas kombinuję :roll: jak kon pod gore.

Tfu,tfu-na razie u długowlosych z poprzedniej dostawy :wink: -wszystko oki.
Ale odetchniemy gdzies w sobote-niedziele dopiero :wink:
Koteczka ustronianka-biało-czarna-ma super dom :wink:

Iwonko, pisząc "lepszy" miałam na myśli: większy, bogatszy itp.
U mnie pod dostatkiem koty mają ostatnio tylko mojej miłości do nich :roll:
(przyznaję się, że ostatnio moje futra jedzą mokre z niższych półek)
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 10, 2008 11:06

:kitty:
Ostatnio edytowano Śro wrz 10, 2008 11:18 przez niekochane, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

niekochane

Avatar użytkownika
 
Posty: 441
Od: Pon sie 25, 2008 12:07

Post » Śro wrz 10, 2008 11:16

mar9 pisze:
Mała1 pisze:

(przyznaję się, że ostatnio moje futra jedzą mokre z niższych półek)

[taki nasz los :wink: -ja juz od dawna tak robie-niestety)

Marysiu-kociaki dostałyby wyprawke jakąs-ale naprawde-nic na siłę-jak sie wachasz to posz smiało.

lutra pisze:Dziewczyny, mam dom chętny na rudego chłopaka.
Domek w Wawie. Znajoma znajomej. Powinno być dobrze.
Problem w tym, że ja jadę dziś do stolicy, a potem za dwa tyodnie.
Mój przyjaciel natomiast będzie w Krakowie w weekend i mógłby zabrać potwora do wawy w poniedziałek rano.
Tylko jak go dostarczyć?
A
PS
Starcilam nr kontatowe wraz z utrata aparatu tel.
W razie W piszcie prw.


kurcze no- i gdzie chłopaka przetrzymac do poniedziałku rano :roll:
myslmy, myslmy
albo na 2 tyg.
a znjaoma znajomej ma inne koty? szczepione? to wazne.
Bo jesli nie to przydałby sie ,,czysty,, tymczas na te dwa tyg

kurde-czemu sobie znalazłam TŻta z wielkim psem :roll: , ktory otwiera wszystkie drzwi -ychhh.Zastanawiam sie troche nad łazienka na te trzy dni dla rudego-ale kurde-mam wrazenie ,ze u mnie wiecej juz wirusa pp-niz w tej odkazonej schroniskowej klatce :?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 62 gości