Niewidoma Lotka zaczyna nowe życie - rozbrykana :) ZDJECIA!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 21, 2008 12:17

Julka, być może tego nie doczytałam w wątku, ale co z jej drugim oczkiem, może coś na nie widzi jednak albo sa jakieś szanse operacyjne, żeby widziała?

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 21, 2008 12:17

Julka, być może tego nie doczytałam w wątku, ale co z jej drugim oczkiem, może coś na nie widzi jednak albo sa jakieś szanse operacyjne, żeby widziała?

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 21, 2008 12:49

majeczko...ona juz nie ma tego oczka :cry:
musialam je usunac. wlasciwie to jego juz nie bylo. a to co zostalo bylo w fatalnym stanie i moglo zagrazac jej zdrowiu.

Lotka z tym oczkiem, ktore zostalo byla u dr Garncarza. powiedzial, ze nie ma szans na to by widzial. tzn. moze jest jakis 1% szans, ale szkoda byloby ja narazac na kolejna narkoze, stres, rekonwalestencje etc.

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 21, 2008 12:51

nie dodalam, ze teraz to oczko juz jest calkiem wygojone i zarosniete futerkiem. Loteczka, wiec mimo to jest sliczniutka! nic a nic nie sprawilo to, ze jest nieladna jej buziaczka :oops:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 21, 2008 13:09

no oczywiscie, że jest śliczna!!! a ten filmik, na którym bawi sie piłeczką jest wprost rozczulający :1luvu: ja się chyba w niej zakochałam :oops:
i masz rację, że kotce trzeba oszczedzić kolejnego bólu i stresu w związku z ew.operacja oczka, ona nauczyła się żyć w ciemności i niech tak już zostanie

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 24, 2008 11:34

Co u Loteńki? Czy jest już u majki?
Obrazek

wejaga

 
Posty: 1826
Od: Śro lip 09, 2008 15:03
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 24, 2008 14:57

mam nadzieję, że u Loteczki wszystko ok. niestety, u mnie jej nie ma :(

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 24, 2008 15:10

Zaniepokoiłaś mnie... Mam nadzieję, że nic złego się nie stało...
Obrazek

wejaga

 
Posty: 1826
Od: Śro lip 09, 2008 15:03
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 24, 2008 15:39

spokojnie wszystko ok.
poki co u majki i tak Loteczki nie bedzie bo to w wiekszym stopniu zalezy...od samej Loteczki i jej samopoczucia ;)

Mialysmy sie z majka wczoraj spotkac ale mialam interwencje kocia i nie moglam sie odezwac ani spotkac.

Lotka ma sie b. dobrze. rozrabia, bawi sie i je ;)
to ostatnie niestety musimy jej ograniczac!

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 24, 2008 15:48

Uff... Bo tak ten mail majki zabrzmiał...

Buziaki dla Loteńki!
Obrazek

wejaga

 
Posty: 1826
Od: Śro lip 09, 2008 15:03
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 24, 2008 15:50

i ode mnie:) dawno zdjec nie bylo!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon lis 24, 2008 16:13

no nie bylo...jakos czasu brak :roll:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 24, 2008 16:42

ciotka majka także śle buziaki
i czeka z utęsknieniem na zdjęcia Loteczki-Kluseczki (?):)

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 24, 2008 17:02

HOP!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Śro lis 26, 2008 12:02

Locia szukać domek!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 374 gości