*LENTILKA&PRZYJACIELE* Tymczas i ogonobójca

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 14, 2008 8:01

Same dobre wieści :D Super!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 14, 2008 8:19

takie koty kocha się najmocniej :D
:ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 14, 2008 21:14

Dzisiaj byłam u Patsy i widziałam Lentilcie pierwszy raz po operacji i po prostu szczęka mi opadła do samej ziemi 8O Kote prawie na pół przecieli a ona nie tylko nie wygląda na konającą ale wręcz jest pierwsza do brojenia 8O Czytałam posty w wątku ale to trzeba zobaczyć na własne oczy...

Dzisiaj całej bandzie zebrało się na harce, dom to ledwie przetrzymał, podobnie jak moje serce gdy widziałam małą w pogoni za czterokilową kocicą. Na całe szczęście miała też ochotę na relaks. Przyszła więc na mizianki a co jeszcze lepsze, równoczesnie z Nugatem. Efekt był taki, że stworzylismy kocio ludzki przekładaniec, ja na spodzie, na mnie Nugat a na samym wierzchu Lenti :D

Micolla

 
Posty: 338
Od: Pon kwi 23, 2007 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 6:13

miło tu zajrzeć ,miło poczytac :D
zuch dziewczyna :!: :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 9:01

Mała coraz bardziej bryka. Gania duże koty, zaczepia, no po prostu zgroza - ja jej nie umiem upilnować...ale z drugiej strony ma się świetnie i nie wygląda, żeby coś niepokojącego się działo. Zawzięcie poluje na wszystko, turla ten swój brzuszek po całym domu, taka pełna kocięcej radości :D i rośnie :D :D :D
Micollę i mnie zaniepokoiło tylko to, że malutka ma brzuszek dość duży i czasem napięty - ale wczoraj obejrzał ją chirurg i powiedział, że wszystko jest w porządku, żadnego płynu nie ma, nic nie zalega w jelitach, najwyraźniej po przeniesieniu wszystkiego na właściwe miejsce tak to wygląda teraz. Tylko z jedzeniem nadal bardzo, bardzo ostrożnie trzeba, żeby nie uciskało szwów na przeponie nic.
A dziś w nocy powalił mnie widok taki, jak się na chwilkę przebudziłam: mój TŻ (kawał chłopa) śpi na wznak, a maleńka kocinka zwinięta w kłębuszek śpi wtulona między jego ramię a szyję :D no po prostu cudo, szkoda, że aparatu nie miałam...takie to wzruszające było :) :) :)

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Wto lip 15, 2008 12:13

to ja bardzo prosze oprócz TŻ zabieraj tez aparat do łóżka 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 12:17

Hmmmm 8) mój TŻ sypia bez ubrania, mogły by z tego nieprzyzwoite bardzo fotki wyjść :lol:

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Wto lip 15, 2008 12:29

to ja juz wypatruje :smokin:

a nie boi się że Lentilka zabaweczke sobie znajdzie 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 12:53

Ona mądra kocinka jest, wie, że niektóre zabaweczki są tylko dla mnie 8) :D

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Wto lip 15, 2008 13:09

oj bądż czujna 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 18:49

:ryk: :ryk:
Oj, dawno się tak nie uśmiałam :ryk: "zabaweczka" :ryk:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lip 15, 2008 19:20

no dyndo sie :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 19:20

Widzę, że humory dopisują - i Lentilce, i Patsy też :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 23:40

dorcia44 pisze:no dyndo sie :wink:


kiedy się dyndo, to się dyndo... 8) :smokin:

humory dopisują - mała jest niesamowita :D a ja jestem padnięta

dobranoc :)

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Czw lip 17, 2008 10:52

U nas niezmiennie wszytsko dobrze :) Lentilka ma tyle energii i tak pięknie się bawi, zasuwa po domu jak mała wyścigówka, trzeba bardzo uważać, bo ciągle plącze się pod nogami i błyskawicznie zmienia miejsce pobytu :) Apetyt ma ogromny, dupkę coraz większą :D

W nocy okupuje nasze łóżko, bezczelnie wpycha się między mnie a TŻta, albo układa na którymś z nas i szuka cyca :lol: mam wymymlane włosy, uszy i nos :D Dziś rano obudził mnie delikatny dotyk malutkich łapek na twarzy :D :D :D Malutka wcisnęła się do mnie pod kołdrę, ułożyła na poduszce i zaczepiała :)

No i jeszcze obiecana Dorci fotka z udziałem Lentilki i TŻta - naprawdę tak śpią :D

Obrazek

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 122 gości