Po drugiej stronie siatki - schr. łódź III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 04, 2008 21:33

Ponieważ osoby niezorientowane w sprawie mogą mieć pewne niejasności, podsumuję:

Nie, za wzięcie na dt kota ze schronu nie płacimy.
Ostatniego Bubulka wzięłam za free.
Nie byłam w schronie 2 tyg. więc nie wiedziałam o zmianie stawek. Stąd zamieszanie.
Adopcja nadal za 1 zł, pozostałe to zwrot kosztów szczepienia, odrobaczenia. I to jest ok.


Za szczepienie i odrobaczenie mojego kota w jednej z bardzo dobrych zgierskich lecznic zapłaciłam 70 zeta. nigdy więcej.
Nie, jak się ma 3 koty u siebie, 2 u rodziców i tymczasowego kociaka.


no, może za adopcje kotów trudnoadopcyjnych dałabym taryfę ulgową, czy od domów polecanych przez wolontariuszy od kotów.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro cze 04, 2008 21:39

To juz byłby naprawdę skandal, gdyby za tymczas miało się płacić 26 zł. Przecież kot "tymczasowy" jest nadal "na stanie" schroniska, byłby w nim, gdyby ktos nie dał mu DT. Schron nie musi wtedy płacic za zywnoć, za leczenie. Czyli dla schronu to i tak ogromna oszczędnosc.

Edit: Juz rozumiem, Sis, dzięki za wyjasnienie. Jak pisałam, to twojego komantarza jeszcze nie było.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69484
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 04, 2008 21:42

zdaje sie, ze moje gdybania wywołały zamieszanie :roll:
póki co, nic mi nie wiadomo o płaceniu za branie na tymczas.

W biurze schroniska wisi aktualny cennik z wyszczególnieniem co za co.

A że ja przelotem tylko w biurze, i pędzę na kociarnię, to nie zauważyłam.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro cze 04, 2008 21:47

To są bardzo nieduże opłaty za zaszczepienie, odrobaczenie wysterylizowanie kota.
Bo to nie kot kosztuje tylko pewnie te zabiegi
Ale tak myślę, że oddający mogliby jakiś chociaż symboliczny "prztyczek" finansowy dostać....
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 04, 2008 22:48

co do prztyczka zgadzam się :evil:

dopiero zgrałam zdjęcia. maluszki z reguły są słodkie i wesołe.
ten biało-bury w kuwecie prawdopodobnie niedowidzi.
Pozostałe dwa głośno płakały.
najsmutniejsze zdjęcia z dziś:

Obrazek

Obrazek



A to dla cioci Pisiokot:
Obrazek

jeszcze aktualne rozliczenie funduszu lekowego:
http://upload.miau.pl/3/98391.xls
Ostatnio edytowano Śro cze 04, 2008 22:58 przez Sis, łącznie edytowano 1 raz

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro cze 04, 2008 22:57

Dla mnie te opłaty dla wolontariuszy są chyba jakąś pomyłką dość gorzką.

Allegro Sally : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=377714167
Trzymajcie kciuki, żeby Maja zwana Majorkiem jutro mogła wyjść z łazienki.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro cze 04, 2008 23:00

Madziu śliczne allegro - teraz martwy okres, wszyscy myślą już o urlopach. Sally musi opuścić schronisko :!:

za Majorka kciukasy :ok: i za Twój powrót do schronu
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 04, 2008 23:04

Obrazek

Sis, znowu mi peka serce;(
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro cze 04, 2008 23:04

Piękne allegro, Madziu... dziekujemy

tak, Sally jest teraz jednym z najpilniejszych kotów do wydania

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro cze 04, 2008 23:39

Mnie te opłaty nie bulwersują.
Często tak jest, że jeśli człowiek dostaje coś za daermo, to tego nie szanuje. Myślę, że dotyczy to też zwierząt.
Gorszym problemem jest złe traktowanie przychodzących
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 05, 2008 8:07

Mam domek tymczasowy dla Sally z perspektywą Domku stałego. Ale kotka trzebaby dowieźć jutro ze schroniska na Dąbrowę po południu. Czy ktoś mógłby?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69484
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 05, 2008 8:08

Co do opłat- powinien być wywieszony cennik! W miejscu widocznym! Ja tylko zajrzałam pani kasjerce przez ramię, co ona sprawdza. Na kartce było: adopcja 1 zł + szczepienie (coś tam) odrobaczenie 5 zł.... uzbierało się 26. To nie są duze pieniądze. Ale warto by było wiedziec, za co sie płaci.

Maluszki brane na DT są chyba zwolnione, co? te najmniejsze, bo przeciez one jeszcze nie są szczepione, ani odrobaczane?

SIS cudne zdjęcia! Cudne!

coronella

 
Posty: 113
Od: Śro gru 12, 2007 13:04
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 05, 2008 8:12

jolabuk5 pisze:Mam domek tymczasowy dla Sally z perspektywą Domku stałego. Ale kotka trzebaby dowieźć jutro ze schroniska na Dąbrowę po południu. Czy ktoś mógłby?

Jak bardzo po południu ?
Do 15 muszę być z powrotem w robocie ... :)
Ostatnio edytowano Czw cze 05, 2008 8:14 przez Myszeńk@, łącznie edytowano 2 razy
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw cze 05, 2008 8:12

jolabuk5 pisze:Mam domek tymczasowy dla Sally z perspektywą Domku stałego. Ale kotka trzebaby dowieźć jutro ze schroniska na Dąbrowę po południu. Czy ktoś mógłby?


Napisz mi proszę, może byc na priv, gdzie dokładnie zawieżć kota, i o której godz mniej-więcej. Mam jutro sporo jezdzenia, ale może uda mi się wpasowac transport.

coronella

 
Posty: 113
Od: Śro gru 12, 2007 13:04
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 05, 2008 8:30

ojej, ojej, super!!!!
dajcie znać, czy da rade z transportem.
Nie mam auta, ale tramwajem/autobusem moge przewieźć, jakby nic innego nie wypaliło.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 122 gości