Tosieńka czuje się całkiem dobrze

pospacerowała troszke pomieszkaniu, troszke pojadła convalescenta i poszła spać;
oczko - opuchnięte bardzo, przekrwione i strasznie czerwone

- ale nie ma co się dziwić; za kilka dni będzie już wyglądało dużo, dużo lepiej
kropelki znowu poszły w ruch i znowu jest ich dużo - 4 rodzaje; boje troche jej zakraplać do tego chorego oczka

to tak strasznie wygląda;
widać, że cała powieka była zrobiona - bo podwinięta jest albo jakoś tak równiez ta przednia część- mam nadzieje że juz teraz będzie ok
zdjęcia mam nadzieje zrobić jutro - jak wróce wcześniej z pracy ( wcze śniej tzn 19.30

)
wszystkim ogromnie dziękujemy, za to że jesteście z nami, pomagacie nam, bez waszej pomocy i wparcia nie dałybysmy rady - serdecznie dziękuje!
przed Tosieńką długa rekonwalescencja, długie leczenie, potrzeba na dużo spokoju i cierpliwości przede wszystkim ze strony Tosieńki
jesteście wspaniałe
dobranoc