Koty z Odolan szukają karmicieli -co dalej z kotami...?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 07, 2015 9:29 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- bury kociak szuka DS

No i zachłysnęłyśmy się Francją... :evil:

Gaja wróciła z adopcji. Absolutnie nie ze swojej winy. Jest przestraszona,nie wie o co chodzi i nawet ja dostałam rano kontrolnie łapą :cry:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro paź 07, 2015 9:37 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

kur%^&* :(

jak coś daj znać...
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 07, 2015 21:45 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

Gaja jest u tabo? Dużo zmian ostatnio, biedna koteczka.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto paź 13, 2015 14:19 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

Co tu tak cicho? Co słychac u Gai? Jak ona z innymi kotami? Adopcja na jedynaczkę czy dokocenie?
Masz odzew na swoje ogłoszenie, Tabo? Ja mam niewyróżnione ogłoszenie na OLX, ale jak odnawiam, to nawet dziś 2 osoby się pytały o koteczkę, jedna mająca juz 4 koty, hmm, a drugiej, a raczej drugiego zbytnio nie przepytywałam, skierowałam obu pytających do Ciebie.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto paź 13, 2015 14:20 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

Też mnie to bardzo interesuje...
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 14, 2015 7:53 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

Gaja kiepsko.Boi się chodzić po mieszkaniu.Siedzi w łazience :? Zaniesiona do pokoju na rękach ucieka pod kaloryfer i siedzi tam godzinami.Przy próbach wyciągania nieumiejętnego drapie i wali łapą. Wszystko ze strachu. Dobrze,że ładnie je.Załatwia się poza kuwetą,bo mam bezżwirowe i już zapomniała.
Nie atakuje kotów i psów,ale się ich boi. Napewno nadaje się na jedynaczkę,do spokojnego kota pewnie też.Obserwuję i rozgryzam od nowa tą kotkę,bo z dziećmi była inna. Do człowieka przymilna,chętnie nadstawia się do głaskania.
Miałam wczoraj jeden telefon ,jakiś chłopak-średnio odpowiedzialny. Do 4 kotów napewno nie oddam. OLX mam wyróżnione do listopada,ale cisza...
Ogólnie mam dużą dezorganizację w mieszkaniu przez kolejnego kota.Szybko potrzebuje ds,ale to wszyscy wiemy :roll:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro paź 14, 2015 8:17 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

A masz nowe zdjęcia?
Dałas jej kuwete ze zwirkiem? Dużo tych zmian ostatnio miała. Jeszcze kuweta...
Oglaszaj też na innych portalach, ja swoje ogłoszenia odswiezam, ale wiadomo, ze spadają. Juz nie liczę, ile kotków ogłaszam, nie wyrabiam się na wyróznienia.
Kurczę, szkoda koteczki. Chyba im spokojniejszy dom, tym lepszy.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Śro paź 14, 2015 9:33 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

Nie dostała kuwety ze żwirkiem i nie dostanie. Bo zaczną z niej korzystać wszystkie koty,a na to nie mogę sobie pozwolić. Za małe mieszkanie,żwir wówczas jest wszędzie. Nie panuje nad tym,nie mam czasu tego sprzątać.
Zdjęć nowych nie mam.Nie nadawała się do sesji,bo się bała. Zrobię w weekend,ale też nie będą za fajne,bo z łazienki.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro paź 14, 2015 11:21 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

Ja nadal potrzymuje, że Gaja może do nas wrócić, jeśli jej stan nie będzie się poprawiał. Zna miejscówkę i zwierzaki
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 16, 2015 7:35 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

Madie,bardzo dziękuję za Twoją ofertę,ale nie wróci do Ciebie,bo u mnie choć koty na Gaję prychają,to jednak krew się nie leje. Za co Bogu dzięki :201494 !
Nie chcę ponadto dodatkowo stresować Twoich kotów,zwłaszcza,że chorowały bidulki ostatnio :201461 .A każdy dodatkowy kot to dodatkowy stres...
Dziękuję Ci za to co dotychczas zrobiłaś dla niej i jej dzieci :1luvu:
Mam nadzieję,że znajdzie ds szybciej z centrum Wwy, bo niestety ludzie są leniwi i w większości Józefosław ich przerasta :evil:

Gajeczka już lepiej.Załapała kuwetę bezżwirkową :) Trzyma się łazienki i tam wydaje się być spokojna i wyluzowana ,na futrzaku,na pralce :D Nocą zwiedza mieszkanie,zwłaszcza jak psy śpią ze mną pod kołdrą :twisted: Nie atakuje ich i nie prycha,ale nie przepada za nimi.Wyczuwa się jej niepewność w psiej obecności. Wzięta na rękach do pokoju i osaczona stadem kotów przedwczoraj złapała mnie zębami za rękę. Nie jest absolutnie agresywna,ale po prostu w takim natłoku boi się. W łazience tuli się do człowieka,barankuje ,ugniata i mruczy.To przekochana koteczka.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt paź 23, 2015 10:46 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- czarna kotka i bury kociak szuka DS

Pragnę uprzejmie donieść,że od ubiegłej niedzieli Gaja mieszka we własnym,kochającym DS :201476 :dance: :dance2: :piwa: :balony: :201439 :201476

Czekałam z tą cudowną informacją na wdechu,ale dziś dostałam kolejny telefon od Jej Pani pełen zachwytów,że taka kochana,tak się tuli i grzeczna,więc zaczynam wierzyć,że koteczka wreszcie znalazła swoje miejsce na ziemi.
Jest póki co ,jedynaczką. Ma piękne mieszkanie na Ursynowie do dyspozycji.Pani zgodnie z instrukcją :wink: zamontowała kratki na uchylne okna z zooplusa,na wiosnę planuje osiatkować balkon. Jest świadoma,że to konieczne dla bezpieczeństwa kota. Zakupiła dla koteczki karmę TOTW.

Pani sama zaproponowała ,że przyjedzie po Gajeczkę samochodem,skoro ja musiałabym taszczyć się autobusem i wszystkie razem pojechałyśmy do DS :D Chciała mnie też odwieźć z powrotem,ale stanowczo zaprotestowałam.Wolałam,by była już wówczas z kotką.
Oczywiście miała ze sobą transporter. To była niesamowita adopcja.Większa jej część odbywała się w... mojej toalecie :oops: ,bo tam Gaja czuła się najbezpieczniej :roll: .Tak więc Pani siedziała na wannie i tuliła ją podczas wizyty p/a.A kiedy po nią przyjechała siedziała i tuliła już zapakowaną, płaczącą ze strachu Gaję przez transpotrer na moim... kibelku :oops: :strach: ,podczas gdy ja się ubierałam. Nie chciałam zabierać Gajeczki do pokoju,bo tu zmieniała zachowanie bojąc się innych kotów i psów.Taka tolerancja Pani mnie absolutnie przekonała i urzekła :1luvu:
W nowym domku Gaja nie bała się 8O Zwiedziła cały pokój przy mnie i choć ciut była ostrożna,to zostawiłam ją leżącą spokojnie na kanapie z łapkami podwiniętymi pod siebie :) Jak wyszłam zjadła troszkę,skorzystała bezbłędnie z kuwetki.Juz pierwszej nocy spała w łóżku.Pani cały czas tuli i głaszcze (ten tydzień była non stop w domu).Gajka towarzyszy jej w każdej czynności.Teraz odkryła nawet szafkę z durszlakami :twisted: Raz tylko zestresowała się dźwiękiem domofonu i dotkliwie podrapała Pania uciekając,ale to ze strachu.
Wczoraj dostałam takiego smsa:
"Kotka odkryła swoje odbicie w lustrze i od godziny zaprzyjaźnia się ze sobą ,na przemian z dawaniem sobie po pysku;)" :ryk:

Dostała też nowe imię na nowe życie. Nazywa się Lola.

Dziewczyny chyba były sobie przeznaczone,bo Pani mówiła,że już kiedyś widziała ogłoszenie Gai,potem zniknęło i znów jej wpadło w oko jako Puma :wink: . To musiało być przeznaczenie :1luvu:

Aha,a ja dostałam w ramach wdzięczności za cudowną koteczkę słodki prezent Ptasie Mleczko i bombonierkę Merci.To bardzo miły akcent i mimo wszystko bardzo rzadki w adopcjach...

Arcana :201440 :1luvu: dziękuję Ci za ogłaszanie Gai. Twoja treść i tytuł oraz imię przyciągnęły i skupiły uwagę.Bardzo podobały się też zdjęcia Madie,które przyciągnęły wzrok.Resztę zrobiłam ja swoją gadką :mrgreen:
Pani mówiła,że niektóre ogłoszenia są fatalne,nic nie wiadomo z nich o kocie,a ogłaszający w rozmowie są wręcz niemili i opryskliwi :evil:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt paź 23, 2015 12:21 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- bury kociak szuka DS

O kurcze, jak sie cieszę. Rewelacyjna wiadomość! I taki wymarzony dom!
Masz dobra rękę do adopcji, o obsłudze zainteresowanych nie mówiąc. Wszystkie starszaki poszły do takich fajnych domow. Ciesze sie jak kto głupi :mrgreen:

To teraz Puma na tapecie? Trzymaj to wyróznione ogłoszenie na OLX, bo ja sie nie wyrobie na wyroznianie. Sprawdz, czy wszystko tam pasuje w tym miksie Gai i Pumy w ogloszeniu. Przyslij mi foty Pumy do ogłoszeń, to tez jej wrzuce na pare portali.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Pt paź 23, 2015 12:24 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- bury kociak szuka DS

bądź szczęśliwa dzieciaku :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw paź 29, 2015 20:25 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- bury kociak szuka DS

Trochę nowych fotek buraska

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw paź 29, 2015 20:34 Re: SPŁONĄŁ ŚMIETNIK- bury kociak szuka DS

Obrazek

Obrazek

i z ukochaną przybrana mamą,którą nadal ssie 8O :mrgreen:
Obrazek

Chłopak ma już ok.5m-cy,jest nieśmiały,nie lubi brania na ręce,sam nie podchodzi do człowieka na pogłaskanie,ale chętnie je przysmaki z ludzkiej ręki :D i towarzyszy człowiekowi z boku.Najchętniej do domu z kotem,byłby idealnym towarzystwem dla kota jedynaka. Do psa nie,do dzieci też nie za bardzo,bo się boi.Idealna byłaby adopcja z ukochaną przybraną mamą... Kastrację zapewniam gratis u mojego weta.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue, Google [Bot] i 580 gości