lidka02 pisze:Rachunek na mnie
Zgodnie z umowa prosze o nr konta weta i kwote za sterylke:) na pw.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lidka02 pisze:Rachunek na mnie
lidka02 pisze:Złapałam dzis jedną ciężarną jutro do weta i zrobie jej zdjęcie , i co dalej co zabrać od weta .....
aga9955 pisze:lidka02 pisze:Złapałam dzis jedną ciężarną jutro do weta i zrobie jej zdjęcie , i co dalej co zabrać od weta .....
Ja nie potrzebuje rachunku, mozesz wstawic skan ,zdjecie paragonu. Jezeli chcesz to wez rachunek na siebie, bedziesz mogła starac sie o zwrot kosztow w gminie.
Gratulacje:)
aga9955 pisze:lidka02 pisze:Złapałam dzis jedną ciężarną jutro do weta i zrobie jej zdjęcie , i co dalej co zabrać od weta .....
Ja nie potrzebuje rachunku, mozesz wstawic skan ,zdjecie paragonu. Jezeli chcesz to wez rachunek na siebie, bedziesz mogła starac sie o zwrot kosztow w gminie. Kwota uzyskana ze zwrotu (o ile Ci sie uda) pozwoli wysterylizowac nastepna kocice:)
Gratulacje:)
mimbla64 pisze:Wydaje mi się, że żeby dostać zwrot, to rachunek ma być na gminę, a nie na Lidkę.
Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę.
Ale jeśli kupuję coś do pracy i mam mieć zwrot pieniędzy, to rachunek biorę na pracodawcę.
A co do tej pierwszej kotki, to może ja zapłacę, skoro zgłosiłam się pierwsza.
aassiiaa pisze:Faktura i rachunek to tożsame dokumenty. Różnica w VAT. To pierwsze może wystawiać firma vatowska, to drugie nievatowska. Obywa dokumenty są dokumentami księgowymi.
mimbla64 pisze:aga9955 pisze:lidka02 pisze:Złapałam dzis jedną ciężarną jutro do weta i zrobie jej zdjęcie , i co dalej co zabrać od weta .....
Ja nie potrzebuje rachunku, mozesz wstawic skan ,zdjecie paragonu. Jezeli chcesz to wez rachunek na siebie, bedziesz mogła starac sie o zwrot kosztow w gminie. Kwota uzyskana ze zwrotu (o ile Ci sie uda) pozwoli wysterylizowac nastepna kocice:)
Gratulacje:)
Wydaje mi się, że żeby dostać zwrot, to rachunek ma być na gminę, a nie na Lidkę.
Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę.
Ale jeśli kupuję coś do pracy i mam mieć zwrot pieniędzy, to rachunek biorę na pracodawcę.
A co do tej pierwszej kotki, to może ja zapłacę, skoro zgłosiłam się pierwsza.
aassiiaa pisze:Faktura i rachunek to tożsame dokumenty. Różnica w VAT. To pierwsze może wystawiać firma vatowska, to drugie nievatowska. Obywa dokumenty są dokumentami księgowymi.
lidka02 pisze:Dziewczyny która chce płacić pierwsza to już między sobą ustalcie , ja sie ciesze że w ogóle zapłacicie że się nie wycofałyście
VVu pisze:aassiiaa pisze:Faktura i rachunek to tożsame dokumenty. Różnica w VAT. To pierwsze może wystawiać firma vatowska, to drugie nievatowska. Obywa dokumenty są dokumentami księgowymi.
Dziękuję! Ale to nie wiem, czy można wystawić na gminę, wydaje mi się, że (na razie przynajmniej) nie.
aassiiaa pisze:VVu pisze:aassiiaa pisze:Faktura i rachunek to tożsame dokumenty. Różnica w VAT. To pierwsze może wystawiać firma vatowska, to drugie nievatowska. Obywa dokumenty są dokumentami księgowymi.
Dziękuję! Ale to nie wiem, czy można wystawić na gminę, wydaje mi się, że (na razie przynajmniej) nie.
Wydaje mi się, że lepiej nie brać na gminę, ponieważ nie ma obecnie żadnych ustaleń z nimi w tej sprawie.
Kwitek z kasy fiskalnej to paragon. Nie jest imienny i nie jest dokumentem księgowym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 1478 gości