Mycha- chłoniak i kardiomiopatia [*] Żegnaj :( [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 07, 2011 23:38 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Rozmawiałam z wetką dzisiaj nt Mychy - info przekaże kinia098 na pw.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 08, 2011 1:52 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Może chodzi o http://pl.wikipedia.org/wiki/Ziarniniak_Wegenera?
Czyli nie nowotwór a martwicze zapalenie małych tętnic obejmujące głównie górne drogi oddechowe, płuca i nerki na tle autoimmunologicznym. Spowodowane prawdopodobnie przez "przeciwciała przeciw cytoplazmie neutrofilów".
Krzysiekbolo
 

Post » Czw gru 08, 2011 6:53 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Byłam z Kinga u wetów. Zrobili Myszce rtg, które oglądaliśmy razem i jak wół widać liczne guzki w płucach. Jedne są mniejsze a drugie większe.

Kinga u wetów nie zapłaciła nic, koszty pokryło Stowarzyszenie "Kundelek"

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 08, 2011 9:27 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Wet powiedział ziarnica czy ziarniniaki w płucach (sarkoidoza) ?
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Czw gru 08, 2011 15:36 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Powiedział ziarnica a potem pokazał na rtg zaziarninowane płuca z guzkami.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 08, 2011 16:03 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

jeśli płuca to w/g mnie to raczej sarkoidoza;ziarnica nie obejmuje płuc...chyba?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw gru 08, 2011 16:05 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

No to właśnie czytałam, że ziarnica jest chorobą węzłów chłonnych i układu limfatycznego, nigdzie jednak nie ma informacji, aby ziarnica atakowała płuca, nic nie znalazłam.
Info o sarkoidozie http://www.we-dwoje.pl/sarkoidoza,artykul,3679.html, w przypadku ludzi jest napisane, że to nic strasznego...
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 08, 2011 16:16 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

właśnie też poczytałam sobie no i rzeczywiście to jest raczej sarkoidoza więc nie bardzo rozumiem czemu wet powiedział,że Mycha ma tylko pól roku przed sobą? czy u zwierząt jest inaczej niż u ludzi?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw gru 08, 2011 16:20 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Czy to ten sam wet od Ipakitine?
najszczesliwsza
 

Post » Czw gru 08, 2011 16:28 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Dyktatura a te guzki w płucach -to dużą powierzchnię zajmują?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw gru 08, 2011 16:45 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw gru 08, 2011 22:42 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

najszczęśliwsza - nie to nei ten sam wet. Myszka była konsultowana u mojego weta.


Guzków było kilka i to dość sporych, wet stwierdził, że najprawdopodobniej są to przeżuty po wyciętym poprzednim guzie. Powiedział też, że żeby dokładnie zdiagnozować te guzki trzeba by było pobrać próbkę do badania ale pobieranie wycinka z płuc dla Myszy skończyło by się zgonem.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 08, 2011 23:07 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Dyktatura pisze:najszczęśliwsza - nie to nei ten sam wet. Myszka była konsultowana u mojego weta.


Guzków było kilka i to dość sporych, wet stwierdził, że najprawdopodobniej są to przeżuty po wyciętym poprzednim guzie. Powiedział też, że żeby dokładnie zdiagnozować te guzki trzeba by było pobrać próbkę do badania ale pobieranie wycinka z płuc dla Myszy skończyło by się zgonem.

kurde :(

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw gru 08, 2011 23:16 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Dyktatura pisze:najszczęśliwsza - nie to nei ten sam wet. Myszka była konsultowana u mojego weta.


Guzków było kilka i to dość sporych, wet stwierdził, że najprawdopodobniej są to przeżuty po wyciętym poprzednim guzie. Powiedział też, że żeby dokładnie zdiagnozować te guzki trzeba by było pobrać próbkę do badania ale pobieranie wycinka z płuc dla Myszy skończyło by się zgonem.


no własnie to samo powiedziała moja wetka. Trzy hipotezy: przerzuty, zapalenie płuc, gruźlica. Ziarnica jest bardzo rzadką chorobą wśród kotów i jeszcze w dodatku trudno ją zdiagnozować na podstawie rtg.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt gru 09, 2011 6:44 Re: Mycha- ziarnica w płucach... :(

Zapalenie płuc to na pewno nie jest, bo mam z nim ogromne doświadczenie i pewnie szybko rozpoznałabym je na rtg.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 35 gości