Fundacja "JOKOT" - potrzebne DT/DS w każdej ilości...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 28, 2011 12:35 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

Fo-ty, fo-ty, fo-ty :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw lip 28, 2011 12:47 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

alix76 pisze:Fo-ty, fo-ty, fo-ty :mrgreen:

marudna jakaś :mrgreen:
Jakby tak chociaż troszeńkę słońca zajrzało do mojej chałupy, to i telefonem by mi się udało cosik pokazać. A pogoda wybitnie sprzyjająca tego lata. :twisted:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw lip 28, 2011 12:49 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

Agneska pisze:
alix76 pisze:Fo-ty, fo-ty, fo-ty :mrgreen:

marudna jakaś :mrgreen:
Jakby tak chociaż troszeńkę słońca zajrzało do mojej chałupy, to i telefonem by mi się udało cosik pokazać. A pogoda wybitnie sprzyjająca tego lata. :twisted:

No, jak nam tym razem nic nie wyskoczy, to foty będą :wink:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 28, 2011 13:22 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

Agneska pisze:a może jednak... 8) Aida, Cześka i Czesio :mrgreen:
to będzie taki miły zgrzycik słowno-muzyczny :wink:




Przyklepane.


no to pępkowe by jakieś.

[i]śpiewy, hulanki swawole
dzikie tańce koteckuf na stole...

[/i]



:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21



Post » Czw lip 28, 2011 22:16 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

No przecież są na ostatniej pozycji mojej listy ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 9:15 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 9:50 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

A teraz apel.
Bardzo pilnie potrzebny/-e DT dla kociaków z Gomulickiego. Pisałam o nich we wtorek.
Pojechały do lecznicy na przegląd i ewentualne podleczenie, wstępnie rozmawialiśmy, że porobimy zdjęcia i będziemy szukać domów.
Niestety, właśnie przyszła informacja, że we wtorek trzeba je zabrać. Pójdę tam dzisiaj i spróbuję ponegocjować, ale nie wiem czy dostaniemy więcej czasu.
Kociąt jest piątka - 4 bure i czarny, o ile dobrze pamiętam.
Czy ktoś może zaopiekować się chociaż 1-2? Przecież nie odwiozę ich i nie wypuszczę z powrotem na podwórko...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 10:19 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

Takie maluchy to błyskawicznie się oswajają. Z Torfiaków, Borówka była najbardziej wycofana i nieśmiała, już po tygodniu pierwsza przychodzi na ręce. A ja im tak niewiele czasu mogę poświęcić. :oops:
Kto da szansę dzieciakom? :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt lip 29, 2011 10:28 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

W jakim wieku te kociaczki? Bardzo dzikie? Same jedzą?

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 10:28 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

Nie potrafię karmić bardzo małych kotów, mogę wziąć kotka łatwo obsługiwalnego, i nie dzikiego, bo mi dom rozniesie 8O

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 11:17 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

2-2,5 miesiąca, samodzielne już.
Dzikie bardzo nie są, ale oswojenia wymagają. Więc na początek trzeba je odizolować w jakimś spokojnym miejscu i dużo miętosić ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 11:45 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

Aleba pisze:A teraz apel.
Bardzo pilnie potrzebny/-e DT dla kociaków z Gomulickiego. Pisałam o nich we wtorek.
Pojechały do lecznicy na przegląd i ewentualne podleczenie, wstępnie rozmawialiśmy, że porobimy zdjęcia i będziemy szukać domów.
Niestety, właśnie przyszła informacja, że we wtorek trzeba je zabrać. Pójdę tam dzisiaj i spróbuję ponegocjować, ale nie wiem czy dostaniemy więcej czasu.
Kociąt jest piątka - 4 bure i czarny, o ile dobrze pamiętam.
Czy ktoś może zaopiekować się chociaż 1-2? Przecież nie odwiozę ich i nie wypuszczę z powrotem na podwórko...


to niedaleko mnie- swoją drogą kojarzy mi się z akcją: viewtopic.php?f=1&t=96495 słusznie?

jakbym mogła pomóc w łapaniu, piszę się :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt lip 29, 2011 11:58 Re: Fundacja "JOKOT"-DAJ TYMCZAS kociakowi lub staremu burasowi!

Okolica ta, tylko my łapiemy na podwórku między blokami (wejście od Gomulickiego), a tamta akcja była - z tego co doczytałam - kawałek dalej, przy skrzyżowaniu Świętojerskiej i Nowiniarskiej.
Na podwórku była niewysterylizowana kocica-babcia, niewysterylizowana kocica-matka i tabun młodych tegorocznych kotów. Większość młodych wygarnęliśmy (wszystkie maluchy + 2 podrostki), zostały tam jeszcze ze 2-3 inne podrostki + te dorosłe kotki. Czyli trzeba tam będzie kontynuować akcję, we wtorek już nie byliśmy w stanie nic więcej wziąć (i tak dokonaliśmy cudu ładując te 7 kotów do 3 transporterów - tyle tylko dostaliśmy z klatkami :twisted:).
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 251 gości