Wroc-dzika mama Filipka z Ołbińskiej daje się głaskać!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 28, 2011 21:22 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

Agita pisze:I jak? I jak? :ok:

edit: Równocześnie pisałam :oops:

no według mnie domek bardzo fajny
sympatyczna pani z 17 letnim synem :ok: mieszkanie na pierwszym piętrze, w spokojnej okolicy i zacisznym nowym osiedlu :ok: w domu rodzinnym zawsze były psy - ale zwróciło na nas uwagę traktowanie zwierzaka jak członka rodziny :1luvu: :1luvu: bardzo mądre podejście do karmienia zwierząt, do zapoznania psychiki i potrzeb kota :ok: ogólnie moje wrażenie bardzo pozytywne :kotek: przypilnuję tylko zabezpieczenia balkonu w okresie letnim...
chociaż w ubiegłym roku, w tej samej okolicy, tylko w domu szeregowym zgodziłam się na możliwość wychodzenia kota na ogród...całe szczęście domek nie jest za wypuszczaniem kota...

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob mar 05, 2011 9:27 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

jessi74 pisze:
Agita pisze:I jak? I jak? :ok:

edit: Równocześnie pisałam :oops:

no według mnie domek bardzo fajny
sympatyczna pani z 17 letnim synem :ok: mieszkanie na pierwszym piętrze, w spokojnej okolicy i zacisznym nowym osiedlu :ok: w domu rodzinnym zawsze były psy - ale zwróciło na nas uwagę traktowanie zwierzaka jak członka rodziny :1luvu: :1luvu: bardzo mądre podejście do karmienia zwierząt, do zapoznania psychiki i potrzeb kota :ok: ogólnie moje wrażenie bardzo pozytywne :kotek: przypilnuję tylko zabezpieczenia balkonu w okresie letnim...
chociaż w ubiegłym roku, w tej samej okolicy, tylko w domu szeregowym zgodziłam się na możliwość wychodzenia kota na ogród...całe szczęście domek nie jest za wypuszczaniem kota...


Ta pani miała zadzwonić w czwartek lub piątek - nie zadzwoniła jeszcze...

Może nie miała czasu, a może nie lubi "prześwietlania"?

Na najmłodszego Tabby'ego czeka chętna młoda para (widzieli go już z tydzień temu)- przeczekuje jeszcze u p. Ani lekką biegunkę (po odrobaczaniu) i jeszcze będzie zaszczepiony przed wydaniem.
Czy i oni zniechęciliby się wizytą przed adopcyjną?

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 05, 2011 10:56 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

:roll: no ciekawe, nie wiem o co chodzi , piszę smsa do pani Izy

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob mar 05, 2011 11:20 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

na smsy też nie odpisuje :( maila wysyłałam przedwczoraj ..

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob mar 05, 2011 11:55 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

Matko, biedne kociska :(
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 06, 2011 14:21 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

dzisiaj rozmawiałam z p. Anią, nikt nie dzwonił, chyba Pani się rozmysliła, dlatego tym bardziej potrzebne sa takie wizyty przedadopcyjne, żeby ludzie jeszcze raz przemyśleli wszystkie za i przeciw.

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 06, 2011 14:26 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

Taka piękna pogoda a kociaste w piwnicy zamknięte, bez światła :( Ta świadomość najbardziej boli :( JA chyba będę Franię od czasu do czasu wietrzyła w transporterku. Jutro się trochę przewietrzy jak będziemy szli na zdjęcie szwów. A czy tamte koty nie można też "przewietrzyć"? One mają o tyle dobrze że mają choć okienko, to trochę dziennego światła im do piwnicy wpada.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 06, 2011 14:27 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

natasza25 pisze:dzisiaj rozmawiałam z p. Anią, nikt nie dzwonił, chyba Pani się rozmysliła, dlatego tym bardziej potrzebne sa takie wizyty przedadopcyjne, żeby ludzie jeszcze raz przemyśleli wszystkie za i przeciw.

żeby było śmieszniej, to pani wcześniej chciała zostać domkiem tymczasowym i w ogóle angażować się w pomoc
wystarczyło jedno nasze spotkanie - żeby sobie to wszystko wybiła z głowy :P pani bardzo fajna - szkoda tylko że nie dała znać że nie aktualne :roll:
na smsa ani na maila nie odpisała :?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie mar 06, 2011 14:29 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

jessi74 pisze:
natasza25 pisze:dzisiaj rozmawiałam z p. Anią, nikt nie dzwonił, chyba Pani się rozmysliła, dlatego tym bardziej potrzebne sa takie wizyty przedadopcyjne, żeby ludzie jeszcze raz przemyśleli wszystkie za i przeciw.

żeby było śmieszniej, to pani wcześniej chciała zostać domkiem tymczasowym i w ogóle angażować się w pomoc
wystarczyło jedno nasze spotkanie - żeby sobie to wszystko wybiła z głowy :P pani bardzo fajna - szkoda tylko że nie dała znać że nie aktualne :roll:
na smsa ani na maila nie odpisała :?

No to jest właśnie najgorsze, bo tak to przynajmniej wiesz na czym stoisz. Nie wiem czy się ludzie "wstydzą" powiedzieć że się rozmyślili, przecież nikt nikogo bić nie będzie ;) ani piętnować - no zdarza się, lepiej teraz niż jak by już kot był na miejscu. No ale czy tak trudno napisać te dwa słowa - rozmyśliłam się?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 06, 2011 14:41 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

Gibutkowa pisze:
jessi74 pisze:
natasza25 pisze:dzisiaj rozmawiałam z p. Anią, nikt nie dzwonił, chyba Pani się rozmysliła, dlatego tym bardziej potrzebne sa takie wizyty przedadopcyjne, żeby ludzie jeszcze raz przemyśleli wszystkie za i przeciw.

żeby było śmieszniej, to pani wcześniej chciała zostać domkiem tymczasowym i w ogóle angażować się w pomoc
wystarczyło jedno nasze spotkanie - żeby sobie to wszystko wybiła z głowy :P pani bardzo fajna - szkoda tylko że nie dała znać że nie aktualne :roll:
na smsa ani na maila nie odpisała :?

No to jest właśnie najgorsze, bo tak to przynajmniej wiesz na czym stoisz. Nie wiem czy się ludzie "wstydzą" powiedzieć że się rozmyślili, przecież nikt nikogo bić nie będzie ;) ani piętnować - no zdarza się, lepiej teraz niż jak by już kot był na miejscu. No ale czy tak trudno napisać te dwa słowa - rozmyśliłam się?



no własnie tym bardziej że dzwoniła inna pani tez w sprawie kotków i to 2 chciała adoptowąc razem, ale p. Ania powiedziała że Tiger zarezerwowany i w dodatku pani miała zastrzezony i teraz nie da rady już tego odkręcić. I tym spsobem Tiger i Imbir dalej w piwnicy...

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 06, 2011 15:24 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

natasza25 pisze:

no własnie tym bardziej że dzwoniła inna pani tez w sprawie kotków i to 2 chciała adoptowąc razem, ale p. Ania powiedziała że Tiger zarezerwowany i w dodatku pani miała zastrzezony i teraz nie da rady już tego odkręcić. I tym spsobem Tiger i Imbir dalej w piwnicy...

no to super... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 06, 2011 15:56 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

Gibutkowa pisze:
natasza25 pisze:

no własnie tym bardziej że dzwoniła inna pani tez w sprawie kotków i to 2 chciała adoptowąc razem, ale p. Ania powiedziała że Tiger zarezerwowany i w dodatku pani miała zastrzezony i teraz nie da rady już tego odkręcić. I tym spsobem Tiger i Imbir dalej w piwnicy...

no to super... :roll:


Ja to już tą panią co chciała od razu Tigera i Imbira dawno odżałowałam; dzwoniła z polecenia vetów z Doranu, ale skoro teraz jej nie mogą zidentyfikować to żadnej gwarancji nie było, że dałaby się zweryfikować. Ale to też nauka, żeby nigdy stanowczo nie odmawiać i nie palić mostów jak kot jest jeszcze nie wydany.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 09, 2011 8:29 Re: Wroc-Tiger w DT, a Imbir jeszcze czeka w mroku piwnicy!

Wczoraj Tiger został zabrany do Domu!

Jest to dom z ogrodem, ale ma być niewychodzący.

Dał się Pani (dowiedziała się o nim z internetu, ale jeszcze nie wiem z jakiej witryny) wziąć na ręce i nie protestował przy wkładaniu do pojemnika. To dobry znak.


Teraz kolej na Imbira!

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 09, 2011 8:35 Re: Wroc-Tiger i Imbir całe 10 miesięczne życie w mroku.. DT/DS!

Przystojny Imbir czeka na dom od 6 tygodnia życia! Już prawie rok.

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob mar 26, 2011 18:15 przez ossett, łącznie edytowano 2 razy

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 09, 2011 9:26 Re: Wroc-Tiger w DT, a Imbir jeszcze czeka w mroku piwnicy!

ossett pisze:Wczoraj Tiger został zabrany do Domu!

Jest to dom z ogrodem, ale ma być niewychodzący.

Dał się Pani (dowiedziała się o nim z internetu, ale jeszcze nie wiem z jakiej witryny) wziąć na ręce i nie protestował przy wkładaniu do pojemnika. To dobry znak.


Teraz kolej na Imbira!



cudowne wieści, za aklimatyzacje w nowych warunkach :ok: :ok: :ok: :1luvu:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 703 gości