PAKT CZAROWNIC XVI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 12, 2010 14:44 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Trinity36 pisze:
pomponmama pisze:... ale ja zasadniczo jestem hetero... :twisted:


To się chyba pisze 'Heterą" ... Obrazek

Obrazek
Basica pisze:
Trinity36 pisze:
pomponmama pisze:... ale ja zasadniczo jestem hetero... :twisted:


To się chyba pisze 'Heterą" ... Obrazek


Mi się też tak wydawało, ale nie śmiałam zabrać głosu w tej sprawie :ryk:


he... 8O heterą?! 8O 8O 8O ożeszku...! Obrazekto jest pomówienie! O jędze! ZDRADA!!!!Obrazek
jasdor pisze:No bo "heterą" pewnie TEŻ

Harpią - może... ale heterą?... NEVER!!!Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sie 12, 2010 14:51 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Zamiast się kłócić, lepiej byście na bazar zajrzały: viewtopic.php?f=20&t=115440
tam Wasza Siostra Prezes wsparcia żebrze.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 12, 2010 15:21 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Nikt się nie kłóci, tu tylko się problemy poprawności językowej analizuje :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw sie 12, 2010 15:43 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

A ja się rozpływam w pracy. Siedze bezczynnie. nie ma klientów. co za strata czasu :evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 12, 2010 16:07 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Toksokaroza siostro to choróbka odzwierzęca polegająca na spożyciu przez człowieka nie w celach konsumpcyjnych oczywiście tylko przez ten tzw przypadek jaja glisty KOCIEJ lub psiej. A żę w naszym ciałku biedne jajo nie może się przekształcić do dorodnej zdrowej glizdeczki/ chyba jesteśmy niesmaczni/ dorasta do poziomu tylko larwy , która sobie wędruje po nas i najczęściej osiedla się w oku dając różniste stany zapalne w tym nawet odklejenie siatkówki
A tak na boczku- straciłam na najbliższy czas chęć na wszystko co grillowane :evil:
W ramach protestu w stosunku do szatana pan oblał sie benzyną i podpalił. 90 % spalona powierzchnia ciała. Najgorsze to to że pół godziny wcześniej była tam interwencja służb bo się chciał powiesić. Zamiast wezwać pogotowie to go zostawili ... :evil: Pracuje dłuuuuuugo ale cos takiego trafiło mi sie pierwszy raz :?
A zatopiłabym dzisiaj chetnie smutki w czymś wyskokowym ale biorę leki i się nie da :evil:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Czw sie 12, 2010 16:41 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Podpalić się w taki gorąc 8O toż bym się wolała utopić w studni

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw sie 12, 2010 17:37 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

majencja gdzie pracujesz?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 12, 2010 18:54 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

A ja jutro muszę znowu z Wojtkiem do weta gnać bo ma krew w kale :? Jak nie zaraza to kolokwium. Biedny ten kot, ciągle coś. Chociaż ciągle mam nadzieję, że po prostu Kamila go w doopę ugryzła i po prostu jak kupę robi to mu się ranka otwiera, zwłaszcza, że poza tym zdrowy :roll: Goopie koty :evil:

Dzyśka

 
Posty: 4398
Od: Wto cze 09, 2009 8:39
Lokalizacja: Mosty/niedaleko Goleniowa/okolice Szczecina

Post » Czw sie 12, 2010 19:11 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

JA się wykończę. Mam wrażenie, że nie mam żołądka tylko jedną palącą ranę. Żyję w permanentnym stresie i tak prawdę mówiąc nie chce mi się żyć. Mam ogromne poczucie winy, że nie umiem pomóc moim kotom. Bardzo się boję, że się żegnamy...
Jestem wrakiem. I nie chce mi się nic.

No to mi się ulało... Przepraszam :oops:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 12, 2010 19:16 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Siostra, ja tak miałam w zeszłym roku, jak Kośka chorowała. Wiem jak to jest. Już nie wiedziałam co robić, już sie z nią żegnałam, schudłam chyba ze 7 kg (przy mojej posturze prawie mnie już nie było widać) I przyszedł dzień, że sie tak w sobie zawzięłam i pomyślałam, że musi być dobrze, dlaczego by właśnie mnie miało to spotkać. Tupłam nogą i zaczęłam myślećinaczej. Uwierz albo nie - Kośka wyzdrowiała, ja doszłam do siebie i już tak zostało.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw sie 12, 2010 19:23 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

villemo5 pisze:JA się wykończę. Mam wrażenie, że nie mam żołądka tylko jedną palącą ranę. Żyję w permanentnym stresie i tak prawdę mówiąc nie chce mi się żyć. Mam ogromne poczucie winy, że nie umiem pomóc moim kotom. Bardzo się boję, że się żegnamy...
Jestem wrakiem. I nie chce mi się nic.

No to mi się ulało... Przepraszam :oops:


Za co przepraszasz :roll:
A komu innemu się wyżalisz jak nie nam!
Aga jedz!!!Żoładek boli bo pewnie nie jesz ze stresu!W tym wypadku kwasy żołądkowe żywią się Twoim żołądkiem!Jedz ,bo wrzody na żołądku będą jak nic :roll:
Za Blanusię :ok: :ok: :ok: Wymiziaj i wycałuj to futerko miziackie ode mnie :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 12, 2010 19:24 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Ale Blanka ma kilkanaście lat, schroniskową przeszłość i przebytych wiele chorób... Bądźmy realistkami. :cry:

EDIT: Dorota - jem. Przy moim schorzeniu żołądka nie mogę sobie pozwolić na niejedzenie.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 12, 2010 19:36 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Dzyśka pisze:A ja jutro muszę znowu z Wojtkiem do weta gnać bo ma krew w kale :? Jak nie zaraza to kolokwium. Biedny ten kot, ciągle coś. Chociaż ciągle mam nadzieję, że po prostu Kamila go w doopę ugryzła i po prostu jak kupę robi to mu się ranka otwiera, zwłaszcza, że poza tym zdrowy :roll: Goopie koty :evil:


Czasem tak objawia się alergia, nowa karma albo ogólnie wrażliwy układ pokarmowy.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 12, 2010 21:36 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

pomponmama pisze:
olamichalska pisze:Sol,
widzę że humor dopisuje, tak to jest z chłopami się gdzieś wybrać, oczekujesz pomocy a one to takie zagubione są..
jak Twoje oko? czytałam wcześniej że szału ni ma..
Sol, Ty się nie daj.. i tak podziwiam Ciebie za siłę ducha, bo ja czasami mam nastrój do dupy..

Oleńko ty nie narzekaj na nastrój do dupy, bo jak byś miała na przykład zamiast nastoju rozstrój dupy, to by był dopiero prawdziwy problem. :wink: Sol dzielna jesteś jak nie wiem co! :ok: A jeśli chodzi o kawę z solą, to faktycznie - twój tżet ma mocny żołądek 8O


Ooooo uuuuu eeee jeeeeeeeeeeeeeee spadlam z krzesla i zaraz bede miala rozstroj dupy powypadkowy! Pomponmamo jestes moja idolka !!!!!!!!!!!

Zjedlismy dzis lody i TZ ma rozstroj zoladka, co przerzuca sie tez momentami na rozstroj dupy - fakt, ale tylko wtedy gdy go przycisnie i wtedy koty pryskaja przerazone po katach bo TZ z obledem w oku galopuje do WC i zamyka sie w nim po czym zapada cisza i... np moja mama wychyla sie z pokoju i wola "Sebastian, ty jestes w ubikacji?" Na co po chwili slychac zduszony jek TZa (jakby w rure wlazl jakas czy cos) "...taaaaaaaaaaa..." A moja mama na to (smiejac sie) "A zdazyles?" Na co TZ znow grobowym glosem pelnym przygnebienia "...taaaaaa, zdazyyylem.." :) tak wiec ogolnie rozstroje sa the best :ok:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Czw sie 12, 2010 21:47 Re: PAKT CZAROWNIC XVI

Trinity36 pisze:
pomponmama pisze:... ale ja zasadniczo jestem hetero... :twisted:


To się chyba pisze 'Heterą" ... Obrazek


wy tu o jakas tam heterę a tu niepokojace jest inne słowo... ZASADNICZO! ona ZASADNICZO jest hetero, co oznacza ze niezasadniczo nia nie jest! HA!
I co wy na to?! :mrgreen:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 63 gości