Kocia Chatka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 23, 2010 20:49 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

Filomen pisze:
terenia1 pisze:Niebawem pewnie Ewa wróci do domku zda relację z łapanek kociaków :D i z nowych wieści w sparwie wolontariatu w schronisku więc z niecierpliwością czekamy na Naszą Panią Przezes :1luvu:


no nie ma się czym chwalic za bardzo. Złapała sie kotka ale pan karmiący twierdzi, ze ona jeszcze karmi i maluchy siedza w dziurze i sa bardzo male. Wiec zostala odpchlona i wypuszczona. Jutro rano moze jakis kocur sie zlapie bo jajca ucinają w soboty a sterylki od poniedziałku.
pozyczymy klatke od Skolika wiec zawieziemy Wam nasza klate w niedziele na lapanke. Chyba w przyszlym tygodniu poprosze Basie zeby wsparla Piotrka w lapaniu kotow bo pan karmiacy idzie na urlop a wogole to ma to raczej w dupie i nie jest zachwycony ze Piotrek mu glowe zawraca. sąsiedzi na balkonach mają cyrk za darmo ale zaden nie pomoze. :evil: No nic efekt na razie marny - dwa maluchy jeden w lecznicy a drugi w garazu, sliczna szylkrecia.


łapanie to lekcja cierpliwosci :)
a w sprawie wolontariatu wiesci :?:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt lip 23, 2010 21:07 Re: Ramzes

Tereniu co do kasy to mysle ze wszyscy sie ze mna zgodza ze czas na skladki czlonkowskie. Sad sadem to tylko formalnosci a stowarzyszenie to my, proponuje juz od lipca i narazie do Iwety. Co wy na to. To juz cos na poczatek
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 23, 2010 21:11 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

Dokładnie , to jest myśl :wink: . Ja tam się mogę zadeklarować że wpłacę składki włącznie z zaległymi od początku roku 8) :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lip 23, 2010 21:19 Re: Ramzes

Dorota Wojciechowska pisze:Tereniu co do kasy to mysle ze wszyscy sie ze mna zgodza ze czas na skladki czlonkowskie. Sad sadem to tylko formalnosci a stowarzyszenie to my, proponuje juz od lipca i narazie do Iwety. Co wy na to. To juz cos na poczatek


Dorotka jestem zaa :ok:

Ewa zaklepuje klatę jak nie zdobędę tej fundacyjnej :wink: Czyli klata wedruje do mnie
Ostatnio edytowano Pt lip 23, 2010 21:29 przez mar_tika, łącznie edytowano 1 raz

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt lip 23, 2010 21:23 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

bubor pisze:Dokładnie , to jest myśl :wink: . Ja tam się mogę zadeklarować że wpłacę składki włącznie z zaległymi od początku roku 8) :wink:

Pawełku Słonko Ciebie musimy zwolnic od składek :mrgreen: wiesz my to jesteśmy taka beczka bez dna :mrgreen: bo niebawem w schronie trzeba robić boksy takie jak u nas w Kocej Chatce szczegóły wie Ewa tak mnie więcej ,na początek będzie remont bud w schronie i potem instalowanie boksów, a boksy będą zamontowane na kociarni-kwarantannie :D
z resztą jakoś musimy sobie poradzić :D Dorotko nie wiem czy już tak wszyscy członkowie Stowarzyszenia na dzień dobry włacą składki :D ale może :D a Ty co tu robisz w internecie na jakiś gościnnych występach jesteś :mrgreen:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 23, 2010 21:27 Re: Ramzes

mar_tika pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Tereniu co do kasy to mysle ze wszyscy sie ze mna zgodza ze czas na skladki czlonkowskie. Sad sadem to tylko formalnosci a stowarzyszenie to my, proponuje juz od lipca i narazie do Iwety. Co wy na to. To juz cos na poczatek


Dorotka jestem zaa :ok:

Ewa zaklepuje klatę jak nie zdobędę tą fundacyjną :wink: Czyli klata wedruje do mnie

Marta ale o co chodzi z tą klatką chodzi o klatkę łapkę :?: cy cuś :mrgreen: a może faktycznie powinnyśmy się skupić w 90% na kastracji i sterylizacji...

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 23, 2010 21:36 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

Tak tak chodzi o klatkę łapkę .Rozmawiałam z EWĄ że jakby miała możliwość wynajecia gdzies klaty to jestem chetna,ponieważ nie wiem czy uda mi się załatwić klate z fundacji.Dziewczyny z fundacji bezskutecznie łapią jakiegoś kota który "wmontował" sobie puszke na głowę :?

Ja mam do wyłapania 4 kotki w tym 2 ciężarne i Alienor ma jekieś smietnikowce do wylapania.Więc im wiecej klatek tym lepiej.

Kochani składki czas zacząć!!!A Pawełka zwolnimy ze skadek pod warunkiem że odrobi pańszczyznę u nas w schronie i wmontuje boksy :mrgreen:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt lip 23, 2010 21:39 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

Ja tam nie będę się migał ani od jednego ani od drugiego 8) :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lip 23, 2010 21:50 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

bubor pisze:Ja tam nie będę się migał ani od jednego ani od drugiego 8) :wink:


Paweł :1luvu:

Kochani uaktualniłam allegro.Jutro uaktualnię adopcje miau.Prosze uruchomcie swoje paluszki i poklikajcie w weekend wystawiając ogłoszenie

Aktualny jest też kącik adopcyjny na naszej stronie.Zostało mi jeszcze dopisanie tekstu dla Tiny i Tigry

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt lip 23, 2010 21:52 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

w sprawie klaty - oddaje w weekend Marcie a my pozyczamy od Skolika

w sprawie schronu - duzo pozytywnych ustalen, ale napisze jutro bo padam na pysk.

Jutro zapytam Anetkę i Jankę czy mozemy 31 lipca lub 7 sierpnia rezerwować na spotkanie, nie wiem jak tam wygladają urlopowo no i czy nam pasuje. niezaleznie od tego jestesmy w stałym kontakcie i juz bedziemy inne sprawy pchac do przodu :ok:

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pt lip 23, 2010 21:56 Re: Ramzes

Pawel gdzies ty sie taki uchowal? Pomagasz i pomagasz. Teraz wiem czemu masz taka klate-gdzies musi sie miescic to wielkie serce. Mamy szczescie ze taki "krakusek" wlasnie nas umilowal :*
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 23, 2010 22:05 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

Troszkę z miłych wieści - jadzia II i kropeczka13 :1luvu: nagana nie oddzywają się na forum :mrgreen: wyadptowali 2 czarne koteki o ile mnie pamięć nie myli IKS i IGREK, oraz Frania kotka pręguska, i zaklepany domek ma Gucio taka malizna wylądowała w schronisku, ktoś tam Gucia wyciągnął wyleczył miał pp, a potem oddał do schronu i Jadzia z Wiesiem go zabrali w tej chwili jest u nich :) Gucio to jest ozdrowieniec i może być za jakiś czas dawcą krwi ...

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 24, 2010 7:14 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

Wczoraj byłam z Boną u lekarza. Jest z Nią bardzo, bardzo źle. Choć dzisiaj już lepiej.
Kotka dzielnie walczy o życie. Dostaje serie leków, witamin, antybiotyków. Niezbędny jest jej intenstinal. To co się dzieje z jej przewodem pokarmowym to ostatnio widziałam u mojej Sofiśki a wcześniej u Radży Marty. Jej stan jest naprawdę krytyczny. Odwadnia się okrutnie szybko. Wymiotuje........dziś już dostała cerenię. Trzeba ją myć, nawadniać, karmić, i przede wszystkim powtrzymać tą BIEGUNKĘ!!!
Chodzę do Niej co 4 godziny. W nocy byłam u "małej" 3 razy.
BARDZO PROSZĘ..........
Jeśli mógłby ktoś jutro mnie zastąpić rano na dyżurze będę wdzięczna.

Bona wymaga intensywnej opieki, bez której może przegrać walkę o życie... ..

Nie mam pojęcia co to za syf. Badanie krwi nic nie wykazało. /na szczęście/.
Jakaś nowa odmiana jakiegoś syfu czy co..........Lekarze podejrzewają silną robaczycę w co wątpię. No oczywiście nie wykluczam - bo na pewno jest zarobaczona...ale to co się z Nią dzieje to wątpię żeby robaczycę miała :|
MIKUŚ
 

Post » Sob lip 24, 2010 8:13 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

Witam , chciałam napisać parę słów o Tigrze. Od wczoraj troszeczkę się poprawiło. Tigra wyszła przede wszystkim z totalnego ukrycia , bo na początku siedziała albo w kociej budce albo w transporterku zwinięta w kłębek. Co jakiś czas do niej zaglądałam i mówiłam cichutko ale jej nie dotykałam. Raz schowała się tak , że mało nie dostałam zawału- wchodzę a tu nie ma kota. Zanim się opanowałam i dotarło do mnie ze kot nie może wyparować z zamkniętego pokoju -miałam niewątpliwie stan przedzawałowy. Tigra jest taka chudziutka , wcisnęła się w taką dziurkę , że ledwie ją znalazłam. Wczoraj zjadła troszeczkę i wypiła wody , ale zjadła malutko- na początku podsuwałam jej dosłownie po 1 "ciasteczku" calmsa do transporterka, potem sama zjadła odrobinę, ale ogólnie nie odmówiła jedzenia co mnie b. cieszy.Skorzystała też grzecznie z kuwetki. Teraz wybrała sobie miejsce na parapecie - oczywiście okno jest zabezpieczone moskitierą i wyłącznie uchylone w górnej części .Lubi chodzić po meblach ( niskie szafki). Jest jeszcze bardzo płochliwa , ale już wczoraj wieczorem zaczęła mruczeć w transporterku i ocierała się o kocyk w środku. Dzisiaj zdecydowała się na mizianie - początkowo b. nieśmiało, potem pozwoliła się głaskać mnie i mężowi, sama się ocierała i przytulała łebkiem- już dwa razy od rana :!: Mam nadzieję że będzie już tylko lepiej, choć nie oczekuję cudów natychmiast. Przed Tigrą jeszcze spotkanie z Jogim ,który już coś podejrzewa, bo obwąchuje drzwi do pokoju, ale na razie bez histerii.
Dzisiaj idę kupić dla niej jeszcze kocie ferromony -taką wkładkę do kontaktu jak np. p-ko owadom -są cholernie drogie ale podobno doskonale łagodzą stres i można je używać w takich sytuacjach - zaproponowała mi je pani doktor w naszej lecznicy na syberce. To tyle o Tigrze.

Co do postu Tereni dot. sytuacji finansowej chatki i propozycji opłacenia składek przed rejestracją - to jeśli o mnie chodzi jak najbardziej opłacę składkę na początku przyszłego tygodnia :D mam nadzieję , że inni też się zdecydują w miarę swoich możliwości pomóc, bo to lato jest naprawdę trudne finansowo i nie tylko :|
Trzymajcie kciuki za Tigrę- Mąż nazwał ją "koziołek", bo jak się łasi to zabawnie podskakuje - właśnie jak koziołek :P
Ostatnio edytowano Sob lip 24, 2010 9:55 przez gosiakot, łącznie edytowano 1 raz

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Sob lip 24, 2010 8:34 Re: Kocia Chatka SZUKAMY TRANSPORTU DO i Z WROCŁAWIA

PILNE!!!!!!!!!!

TRANSPORT DO WROCŁAWIA BĘDZIE W PONIEDZIAŁEK.

POTRZEBUJEMY TRANSPORTU DO BYTOMIA!!!!!!!!!!!!!!!!
MIKUŚ
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Patrykpoz i 109 gości