K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 03, 2010 23:28 Re: K-ów, ALARM, 2-DNIOWE MALUCHY ZE ŚMIETNIKA! KTO POMOŻE???

Tweety pisze:
queen_ink pisze:http://www.allegro.pl/item930279600_pulapka_klatka_zywolapka_pulapki_nakota_kune.html - co myślicie?


a poza tamtymi dwoma wadami to zastanowił się ktoś jak wyciągnąć dzikiego kota przez takie wyjście jak tam jest?? klatka łapka ma być przede wszystkim funkcjonalna a nie tania.
Nie wspominając, że jak kot ze strachu zrobi pod siebie to ... wszystkiego najlepszego :wink:

Queen_ink, uzgodnimy w piątek co, gdzie, jak i do czego. Niech każdy się zastanowi czy ma gdzieś, jakoś, możliwość przechować kota po sterylce, to bardzo ważne. Zabiegów jest w tym roku bardzo mało, decyduje zasada kto pierwszy ten lepszy, chociaż są tacy, którzy próbują przekombinować ale każda bezczelność ma swoje granice. Dlatego trzeba się sprężyć, bo o ile zabiegi możemy robić w co najmniej 4 lecznicach o tyle mogą nas blokować tymczasy, bo jednak te koty chwilę trzeba przetrzymać. Agama potrzyma nam u siebie, mają dużo miejsca tylko, że trzeba za nie płacić



Nawet nie brałam pod uwagę wyciągania dzikusa górą ;) Wyjście od góry jest za to dobre do wkładania jedzenia i czyszczenia; ta klatka, której używam teraz, to jest pod tym względem masakra.

Niestety nie mam gdzie przechowywać :(

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro mar 03, 2010 23:33 Re: K-ów, ALARM, 2-DNIOWE MALUCHY ZE ŚMIETNIKA! KTO POMOŻE???

Patka, jesteś w stanie wziąć dwa maluchy z tych pozostawionych po lokatorach?
Czy ma ktoś jeszcze jakieś klatki, w których moglibyśmy przechowywać koty po ciachnięciu?

Lutra, a my chyba mamy swoje klatki w Arwecie, tak?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 0:01 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

o Kaziku
- troszkę dziczył :)
- tak jak pisała Akima: wykluczono pp, podano pratel na odrobaczenie
- odrobaczyć należy ponownie za 10-14 dni - zostawiłam karteczkę na tablicy korkowej
- kotek ma książeczkę, w szufladzie
- transporterek zdezynfekowany

o klatkach w arwecie
- na pewno jest jedna duża, którą kiedyś zabrałam od Pani z Podgórza, przykleiłam tam karteczkę AFN, przebywa w niej terat Pola (koteczka - akcja lednica), jeśli jest jeszcze jakaś to będzie potrzebna, bo czarna koteczka Tola na razie wciąż w kontenerku.. a arweci zatrzesienie operacji, przede wszystkim sterylek, brak wolnych klatek, ciasno

o łapankach pod wieliczką
- nie zapomnijcie proszę o tym temacie na spotkaniu piątkowym (zgłaszałam ze mnie nie będzie, będe daleko)
- w arwecie przebywają dwie koteczki Tola i Pola, będą zaszczepione, póżniej na kocimską
- zostało do złapania od 4 do 6 kotów ("strychowe": mały burasek rudawy, duży biały, duży bury, duży biało-bury, nie wiem jakich płci i dwa "domowe": kocur i kotka, nie wiem, czy zdążymy ze strylką, bo ponoć w mocnej ciąży)
- pani ostatnio spadła z drabiny, muszę ją mocno wesprzec w łapankach, jak wróce po poniedziałku, będę tam jexdzic, poproszę wówczas o wsparcie, bo wciąz się widzę z łopatą w głowie
- opisuję w wątku viewtopic.php?f=1&t=108397&p=5686667#p5686667
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Czw mar 04, 2010 0:12 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

edit_f pisze:o Kaziku
- troszkę dziczył :)
- tak jak pisała Akima: wykluczono pp, podano pratel na odrobaczenie
- odrobaczyć należy ponownie za 10-14 dni - zostawiłam karteczkę na tablicy korkowej
- kotek ma książeczkę, w szufladzie
- transporterek zdezynfekowany

o klatkach w arwecie
- na pewno jest jedna duża, którą kiedyś zabrałam od Pani z Podgórza, przykleiłam tam karteczkę AFN, przebywa w niej terat Pola (koteczka - akcja lednica), jeśli jest jeszcze jakaś to będzie potrzebna, bo czarna koteczka Tola na razie wciąż w kontenerku.. a arweci zatrzesienie operacji, przede wszystkim sterylek, brak wolnych klatek, ciasno

o łapankach pod wieliczką
- nie zapomnijcie proszę o tym temacie na spotkaniu piątkowym (zgłaszałam ze mnie nie będzie, będe daleko)
- w arwecie przebywają dwie koteczki Tola i Pola, będą zaszczepione, póżniej na kocimską
- zostało do złapania od 4 do 6 kotów ("strychowe": mały burasek rudawy, duży biały, duży bury, duży biało-bury, nie wiem jakich płci i dwa "domowe": kocur i kotka, nie wiem, czy zdążymy ze strylką, bo ponoć w mocnej ciąży)
- pani ostatnio spadła z drabiny, muszę ją mocno wesprzec w łapankach, jak wróce po poniedziałku, będę tam jexdzic, poproszę wówczas o wsparcie, bo wciąz się widzę z łopatą w głowie
- opisuję w wątku viewtopic.php?f=1&t=108397&p=5686667#p5686667


coś mi się majaczy, że tam były trzy nasze klatki :roll: Lutro, Amelio moja, wspomóż moją pamięć. Gdyby tak było to po ciachnięciu wielickich można by było je zabrać, zostawić jedną awaryjnie gdyby co

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 0:19 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

kiepskie ale dają wyobrażenie:

Ptyś

Obrazek

Balbinka

Obrazek

maluchy zjadły i śpią, kiedy trzeba to załatwiają się. Na razie jest ok, wet ocenił, że na oko i ucho zdrowe, nawet nie bardzo wyziębione

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 8:03 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

Obrazek
A my się przypominamy i dalej czekamy na stały domek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Czw mar 04, 2010 8:34 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

zbieram zamówienia na puszki Felix po 2,90 i Animondę po 2,20. Jutro rano muszę mieć ostateczną listę, ewentualnie jeszcze Bozitę (chyba 3,50 :roll: )

Jedzie żwirek, dzisiaj można odbierać z Kocimskiej. Im szybciej tym lepiej, bo to ponad 20 worków. Wpłaty proszę na konto AFN-u z dopiskiem "nick - żwirek"

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 9:12 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

Mam wolną klatkę.
Oczekuję propozycji.

Obrazek
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 9:20 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

Miuti pisze:Mam wolną klatkę.
Oczekuję propozycji.

Obrazek


posterylkowe zwierzątko?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 9:32 Re: K-ów, ALARM, 2-DNIOWE MALUCHY ZE ŚMIETNIKA! KTO POMOŻE???

Tweety pisze:Patka, jesteś w stanie wziąć dwa maluchy z tych pozostawionych po lokatorach?
Czy ma ktoś jeszcze jakieś klatki, w których moglibyśmy przechowywać koty po ciachnięciu?

Lutra, a my chyba mamy swoje klatki w Arwecie, tak?



Dam radę wziąść jednego ( a i tak TŻ zrzędzi:/)

Mam też prywatę... u mojej mamy za Wieliczką, sąsiad ma 2 koty ok półroczne jak zrozumialam, jedno napewno trikolorka wiec kotka, drugie bialo czarne wiec niewiadomo. Koty maja co jesc i gdzie spac, wiec mozna je tylko ciachnac, są bardzo miziaste, więc być może jak mi się zwolni dt, wzięłabym je na tymczas do wydania, byłoby im lepiej.....
Jedyne co jets pilne, to ich ciachnięcie...
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 9:33 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

Tweety pisze:zbieram zamówienia na puszki Felix po 2,90 i Animondę po 2,20. Jutro rano muszę mieć ostateczną listę, ewentualnie jeszcze Bozitę (chyba 3,50 :roll: )

Jedzie żwirek, dzisiaj można odbierać z Kocimskiej. Im szybciej tym lepiej, bo to ponad 20 worków. Wpłaty proszę na konto AFN-u z dopiskiem "nick - żwirek"



Czy ja moge taki jeden woreczek?
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 9:34 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

Owszem, w arwecie sa trzy nasze klatki klatka od pani Magdy z podgorza, ktora zawiozla edit_f, oraz dwie zwykle krolicze (ta pierwsza jest b. wysoka) - jedna od marioli gajko, druga kupiona w czaczu, jedna jest u karaluch i jedna na kocimskiej, na kocimskiej sa dwa dogi, nie wiem, czy jest cos u sol, na bazarku zostala zakupiona klatka krolicza nieco mniejsza, a noemik licytuje za 50 krolicza 100, super by bylo, gdyby kazdy; kto moze wzial klatke jedna do siebie i trzymal po jednym posterylkowym kociaku, dzieki temu moze dalo by sie uporac z ta liczbe zatrwazajaca
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Czw mar 04, 2010 9:39 Re: K-ów, ALARM, 2-DNIOWE MALUCHY ZE ŚMIETNIKA! KTO POMOŻE???

[quote="Patka_"@]
Mam też prywatę... u mojej mamy za Wieliczką, sąsiad ma 2 koty ok półroczne jak zrozumialam, jedno napewno trikolorka wiec kotka, drugie bialo czarne wiec niewiadomo. Koty maja co jesc i gdzie spac, wiec mozna je tylko ciachnac, są bardzo miziaste, więc być może jak mi się zwolni dt, wzięłabym je na tymczas do wydania, byłoby im lepiej.....
Jedyne co jets pilne, to ich ciachnięcie...[/quote]

No to kolejne koty do ciachania, patka, a po zabiegu moga gdzies byc przetrzymane?
Jesli tak, to mysle, ze mozesz lapac na luzaka byle szybko.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Czw mar 04, 2010 9:52 Re: K-ów, sezon na maluchy rozpoczęty :-((

Ciachaj, Luterko - i do mnie.
Wsadzę dwa do jednej klatki, bo się znaja- - będzie ekonomicznie.

Druga klatka zajęta przez gołębie z problemami neurologicznymi. Kanał. Podobno chore nieuleczalnie - ale siedza u mnie juz dosyć długo, zrą, wydalają i zrobiły się strasznie tłuste. Jedzą głownie ryż - bo ja lubię tylko gołąbki z ryżem.
W razie czego gołąbki bym na jakiś czas przeniosła do dużego transportera - nic by się im w końcu nie stało, prawda?

A tak w ogóle - podporządkuję się i tyle.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 04, 2010 9:55 Re: K-ów, ALARM, 2-DNIOWE MALUCHY ZE ŚMIETNIKA! KTO POMOŻE???

Patka_ pisze:
Tweety pisze:Patka, jesteś w stanie wziąć dwa maluchy z tych pozostawionych po lokatorach?
Czy ma ktoś jeszcze jakieś klatki, w których moglibyśmy przechowywać koty po ciachnięciu?

Lutra, a my chyba mamy swoje klatki w Arwecie, tak?



Dam radę wziąść jednego ( a i tak TŻ zrzędzi:/)

Mam też prywatę... u mojej mamy za Wieliczką, sąsiad ma 2 koty ok półroczne jak zrozumialam, jedno napewno trikolorka wiec kotka, drugie bialo czarne wiec niewiadomo. Koty maja co jesc i gdzie spac, wiec mozna je tylko ciachnac, są bardzo miziaste, więc być może jak mi się zwolni dt, wzięłabym je na tymczas do wydania, byłoby im lepiej.....
Jedyne co jets pilne, to ich ciachnięcie...


szkoda je rozdzielać, bo to maluchy :roll:

a żwirek miałaś zamówiony? bo to tylko dla tych co złożyli zamówienie u Lutry tzn jest wyliczone kto ile chciał

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, CatnipAnia, Google [Bot], Google Adsense [Bot], puszatek, squid i 326 gości