
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
15pietro pisze:Nie są szczepione, prawie wszystkie były zasmarkane więc zrezygnowałyśmy. Noszę się z zaszczepieniem tej co jest w klinice, zanim i ona zacznie kichać.
Ja się teraz rozłożyłam na dokładkę więc już nikt zupełnie jej nie odwiedza, wczoraj tam tylko wpadłam na moment, żeby zostawić żwirek i jedzenie. Nawet przede mną nie uciekała. Zostawiłam w boksie zamiast żwirku jeszcze ciepły chleb i pyszne ciasteczko, co odkryłam podczas robienia kolacjiCiekawa jestem miny pana, który się tym opiekuje jak koło kuwety znajdzie siatkę z chlebem góralskim pachnącym kminkiem
15pietro pisze:Pysia załatwia się krwią a właściwie śluzem z krwią, nie może się porządnie wypróżnićWet mówi, ze to po antybiotyku, ale wygląda to nie za ciekawie. Dziś dostała coś przeciwkrwotocznego, je też intestinal i dostaje probiotyki. Martwimy się o nią, znowu schudła
![]()
Przynajmniej ogólnie trochę lepiej się czuje i trochę mniej kicha, więcej się bawi.
Czarna bez krawata ma idealne wyniki badania krwi, komu koteczka: zdrowego, wykastrowanego, odrobaczonego, miziastego, kuwetkowego i wolnego od FIV i FelV?
15pietro pisze:Pysia załatwia się krwią a właściwie śluzem z krwią, nie może się porządnie wypróżnić![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 132 gości