Babcia Tekla - przeszła za Tęczowy Most :-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 13, 2009 13:45

Zaglądam. Jak się ma Teklunia?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 14, 2009 11:55

rożnie - raz lepiej raz gorzej - częściej podajemy przeciwbólowe, wymaga więcej uwagi ale ogólnie się trzymamy :-)

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Wto sie 18, 2009 15:54

niestety jest troszkę gorzej - Teklunia dziś zwróciła zawartość żołądka - i coraz częściej jej się to zdarza - boję się że powoli przychodzi czas trudnych decyzji - Kicia więcej śpi, jest niedotykalska czasem i tak jakby traciła głos :cry: i puchnie - zbiera jej się płyn w brzuszku ale póki mamy siły i przeciwbólowe działają to walczymy :idea:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Wto sie 18, 2009 15:56

Trzymam za Was!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sie 18, 2009 17:27

Ojej... :(

Trzeba wiedzieć, kiedy.... Ja nie mogę sobie wyobrazić siebie w takiej sytuacji.

:cry:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto sie 18, 2009 17:36

wielkie uściski dla Was. Byłam niedawno w podobnej sytuacji, ciesz się każdą chwilą i zbieraj wszystkie cudowności życia z Teklunią.
Będzie dobrze.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto sie 18, 2009 19:12

Myślę o Was.
Przed nieuniknionym się nie ucieknie, trzeba się cieszyć chwilą teraźniejszą, póki się da...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 19, 2009 8:07

dzięki za otuchę

ciesze się ile da - Tekliczka wygląda pięknie - może mi się dzis uda zdjęcia zrzucić z komórki i to jest dla wszystkich bardzo mylące bo jej wygląd zaprzecza chorobie - może mam już schizy i tylko ja widzę jak urywa jej się oddech, jak nie umiem miauczeć tylko chrypi cichutko, jak je malutko a i tak częśc zwróci - dzis wprowadzam większa dawkę leków - może na jakiś czas pomoże znów

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Śro sie 19, 2009 8:09

Kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 19, 2009 8:09

i uściski dla Dużej - mocne!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sie 19, 2009 8:12

Kciuki! Za was obie :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 24, 2009 11:07

nadal walczymy i jesteśmy dzielne - wprawdzie wczoraj bolało i warczałam na wszystko co się rusza i nawet na dużą - ale wybaczyła i tuliła i masowała brzuszek - potem było dobrze

wszyscy w domu wiedzą że duża jest tylko moja a tu się wprowadziła taka jedna co ja chcieli uśpić bo agresywna podobno ale to zwykły zestresowany szczyl i mi tu na duża warczy i krzyczy - trzeba było udzielić lekcji pokory - nikt tu na moja panią prychał nie będzie wszyscy w szoku bo atak przeprowadzony z szybkością światła - sama jestem zdziwiona ze dałam rade ale przecież miłość czyni cuda :wink:

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Pon sie 24, 2009 11:11

marcela35 pisze:sama jestem zdziwiona ze dałam rade ale przecież miłość czyni cuda :wink:

Dzielna jesteś, Tekliczko :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 02, 2009 8:17 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

u nas huśtawka - są dni lepsze i gorsze - boli Tekliczkę brzuszek bo nie daje się tam dotknąć, ma mniejszy apetyt choć nadal je często i kuwetka też nadal ok

marcela35

 
Posty: 711
Od: Śro cze 11, 2008 8:13
Lokalizacja: Świętochlowice

Post » Śro wrz 02, 2009 8:20 Re: Babcia Tekla - każdy dzien to dar :-((

Oby tych lepszych dni było więcej, niż złych :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 74 gości