Borsuczek z raną na grzbiecie. Borsunio i Dubelek razem (')

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 30, 2008 9:16

Śliczny borsuczek! Jak rana?
Obrazek

atrophy

 
Posty: 992
Od: Śro lip 05, 2006 21:57
Lokalizacja: Warszawa - Młynów

Post » Pon wrz 01, 2008 6:35

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon wrz 01, 2008 17:58

Odchuchany, śliczny kotek czeka na domek!!!!
Marcelibu
 

Post » Wto wrz 02, 2008 6:30

atrophy pisze:Śliczny borsuczek! Jak rana?

Rana powoli sie goi.
Mam nadzieję, że znowu jej nie rozdrapie...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto wrz 02, 2008 21:00

Będziemy chyba musieli pomyśleć o kubraczku dla Borsuczka...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw wrz 04, 2008 21:01

Borsunio dostał bardzo twarzowy (mordkowy?) chabrowy kubraczek :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw wrz 04, 2008 21:07

Nio, gdzie foty??? Kubraczkowe...
Marcelibu
 

Post » Czw wrz 04, 2008 21:11

Marcelibu pisze:Nio, gdzie foty??? Kubraczkowe...

Nawet nie mam czasu żeby je zrobić.
Ale obiecuję w najbliższych dniach go sfocić...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt wrz 05, 2008 22:08

Borsuczek ostatnio mniej wariuje, a więcej śpi.
Kubraczek mu się w ogóle nie podoba...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob wrz 06, 2008 7:47

CoToMa pisze:Kubraczek mu się w ogóle nie podoba...


CoToMa, dziwisz mu się? Wyobrażasz sobie życie w kombinezonie? ;-)

Czy wiadomo, dlaczego się rozdrapuje?
Obrazek

atrophy

 
Posty: 992
Od: Śro lip 05, 2006 21:57
Lokalizacja: Warszawa - Młynów

Post » Sob wrz 06, 2008 7:51

Niestety nie.
Miałyśmy czasami koty, które po długim leczeniu właśnie tak się rozdrapywały.
Może to jakaś reakcja organizmu na leki?
Nie wiadomo.
Mam nadzieję, że uda się to wyleczyć i będzie ok.
Chubby też miał taka paskudna ranę bardzo długo.
Musiał chodzić w kubraczku.
Teraz wszystko jest w porządku...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob wrz 06, 2008 7:56

CoToMa pisze:Może to jakaś reakcja organizmu na leki?


Całkiem możliwe, zauważyłam, że nasza Szyszka po niektórych lekach (antybiotykach) się drapie. Nie rozdrapuje sobie niczego, ale jednak...
Obrazek

atrophy

 
Posty: 992
Od: Śro lip 05, 2006 21:57
Lokalizacja: Warszawa - Młynów

Post » Sob wrz 06, 2008 8:03

Świąd niestety jest częstą reakcją na antybiotyki. Nasz Fil - alergik, po jednym antybiotyku dostał tak strasznego świądu, że drugiej dawki nie podałam, w obawie przed wstrząsem.
Za zdrówko Borsuczka :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob wrz 06, 2008 8:07

ryśka pisze:Świąd niestety jest częstą reakcją na antybiotyki. Nasz Fil - alergik, po jednym antybiotyku dostał tak strasznego świądu, że drugiej dawki nie podałam, w obawie przed wstrząsem.
Za zdrówko Borsuczka :ok:

Tylko dziwne jest to, że te rany koty wydrapują sobie dopiero jakiś czas po zakończeniu leczenia.
Fakt, że w tym miejscu Borsuczek miał tę ranę po kwasie czy wrzątku, może te blizny go swędzą?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie wrz 07, 2008 10:38

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, squid i 103 gości