Marchewka - odeszła maleńka [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 01, 2008 20:15

dawno nie pisałam bo wszystko układało się znakomicie, ale teraz już tak nie jest... Marchewka przestała jeść jedyną karmę jaka jej nie szkodzi, ostatecznie zjada inne karmy, ale natychmiast strasznie po nich choruje, więc staram się ją namawiać do jedzenia tego Renala.. Jednak je jak na lekarstwo.. schudła nam strasznie.. zdaje mi się, że już bardziej nie można.. bo składa się tylko z kości :crying: Siedzi osowiała i wygląda chyba tak jak w sierpniu gdy ja braliśmy ze schroniska :( Rano jak wrócilismy po sylwestrze siedziałam i namawiałam ją do jedzenia i potem za chwilę zwymiotowała.. jakby z krwią.. nie wiem co robić nie mogę wymyślić nic co by zjadła a by jej nie zaszkodziło... :(

kaczkadziwaczka1

 
Posty: 58
Od: Śro sie 15, 2007 13:05
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto sty 01, 2008 20:19

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto sty 01, 2008 20:24

Marchewko :( Zasmuciłam się bardzo :( Nie wiem co doradzić, nie wiem co można jeszcze zrobić, żeby pomóc księżniczce.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto sty 01, 2008 21:36

wczoraj myslalam o marchewce. zdrowia zycze mojej niedoszlej podopiecznej :lol:

boni

 
Posty: 16342
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Wto sty 01, 2008 22:01

Marchewko, Słońce trzymaj sie! jedz cos...

ucieszylam sie jak zobaczylam, ze watek podskoczyl i nowe wiesci sa... ale smutno, ze te wiesci nie najlepsze...

Trzymam kciuki i przesylam cieple mysli! Obrazek

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Wto sty 01, 2008 22:09

Renal to o ile się nie mylę, to nerkowa karma. Nie czytałam całego wątku :oops: , więc nie wiem, czy próbowałaś odpowiedników renala innych firm niż RC, czy też jej szkodzą? Bo może bardziej by jej smakowały.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 01, 2008 22:38

Trzymaj się Marcheweczko... :ok:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 02, 2008 9:28

Próbowałam innych karm RC i szkodzą, ale nie wiedziałam że jest Renal innych firm niz RC. Może ktoś wie jakich firm? Może by coś zjadła..;/ Dzis rano znów nic nie zjadła..w końcu uznałam że pewnie karma zepsuta i podetknełam Tekili, a ta zjadła aż sie jej uszy trzesły :( Jak tak dalej pójdzie Marchewka nam umrze z głodu... wygląda STRASZNIE a z każdym dniem coraz jest gorzej :(

kaczkadziwaczka1

 
Posty: 58
Od: Śro sie 15, 2007 13:05
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro sty 02, 2008 10:14

Kroplówki z glukozą i płynem wieloelektrolitowym.
Intestinal, sensitive.
Co mówi vet?
Może skonsultować się z innym vetem?
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 02, 2008 11:03

kaczkadziwaczka1 pisze:Próbowałam innych karm RC i szkodzą, ale nie wiedziałam że jest Renal innych firm niz RC. Może ktoś wie jakich firm? Może by coś zjadła..;

Możesz spróbować karmę k/d firmy Hill's (stosowana przy PNN) lub g/d tej samej firmy (stosowana przy początkowych problemach z nerkami za to smaczniejsza). Karmy k/d i g/d są do nabycia w lecznicach weterynaryjnych. Do wyboru są karmy suche, puszki i saszetki. Zacznij może od g/d koty jedzą ją chętniej niż k/d a teraz najważniejsze jest żeby Marchewka zjadła cokolwiek.
Ostatnio edytowano Śro sty 02, 2008 12:30 przez pixie65, łącznie edytowano 1 raz
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro sty 02, 2008 12:01

Te jedzonka o których wspomniałam są smaczne. Moje koty je lubią.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 02, 2008 12:30

Intestinal, sensitive Marchewka jadła, jednak jej szkodzą... Tylko jak narazie Renal jej nie szkodził więc szukam czegos podobnego.. spróbuje zamówić tego hillsa zamówić dziś, i pogadać z wetem bo jednak mimo róznych głosów uważam go za bardzo kompetentnego- odkrył wcześniej co jest Marchewci i podleczył ją nam:) Mam nadzieje że teraz także zaradzi.... :?

kaczkadziwaczka1

 
Posty: 58
Od: Śro sie 15, 2007 13:05
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro sty 02, 2008 12:32

Kaczkodziwaczko, myślę, że przydałoby się przebadać Marchewkę, badania krwi, morfologię i biochemię... może ten mocznik bardzo sie podniósł i zatruwając kocię skutecznie odstrasza ją od jedzenia. Bo rozumiem, że coś osłonowego (np. famidynę) na tę nadkwasotę dostaje?
Tak jak dziewczyny pisały, jest kilka innych nerkowych karm z obniżonym białkiem, poza tym polecam RC serię dla seniorów (z serii Vet Exclusive) Mam 15letnią kotkę z kiepskimi nerkami marudząca nad talerzem, więc wiem, co to znaczy. Mieszkam równiez na Grochowie, więc jesli chcesz, mogę sie z Toba podzielić suchą karmą. Wasylka już nie chce suchego k/d Hillsa, więc może Twoja Marchewka by zjadła. Mogę dać Ci też na próbę troche suchego Trovetu nerkowego, jedyne, co Wasylka jeszcze podgryza. Przesyłam na PW swoje namiary.

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 02, 2008 12:34

Be pisze:Kaczkodziwaczko, myślę, że przydałoby się przebadać Marchewkę, badania krwi, morfologię i biochemię... może ten mocznik bardzo sie podniósł i zatruwając kocię skutecznie odstrasza ją od jedzenia. Bo rozumiem, że coś osłonowego (np. famidynę) na tę nadkwasotę dostaje?

Właśnie...miałam zapytać o badanie krwi (mocznik, kreatynina...)
Bo objawy trochę takie...mocznicowe...Trzeba zrobić badania, bo być może Marchewka powinna być płukana...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw sty 03, 2008 8:40

Dzieki Be za te wszystkie karmy :1luvu: Marchewcia sie rzuciła na ten g/d w puszce, ale znów w nocy się starsznie pochorowała, nie bardzo wiem czy dlatego, że zjadła nowa karme czy dlatego, że może zjadła jej za duzo po dniach głodówki. Dziś jesteśmy umówione z Panią doktor na badania krwi, i wete chce tez powtórzyć usg. Rano próbowałam dać ta karmę g/d w saszetce, ale Marchewka po chorowaniu w nocy nie bardzo chciała jeść, co chyba może jest i leprze nie wiem juz.. hm.. zobaczę co z ta krwią wyjdzie i eksperymentuje dziś dalej :)

kaczkadziwaczka1

 
Posty: 58
Od: Śro sie 15, 2007 13:05
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości