Przyszły na świat. Cała rodzinka w swoich domach :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 14, 2006 10:01

Mamusia wie, czuje, bardzo mi jej zal
Czytałam, że u kotów i ludzi ten sam osrodek w mózgu odpowiada za uczucia i emocje. koty na prawde wiele czuja, wiele rozumieja i czesto tak po ciuchu cierpia.

ale one łatwiej sobie z tym smutkiem radza niz my.
wygłaszczcie ode mnie te matki kochane

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Pt kwi 14, 2006 12:09

mokkunia pisze:Tylko Mamusią się martwię. Jest smutna :( Ona chyba wie, rozumie, co się dzieje z jej przyszywanymi dzieciątkami. Je ładnie, załatwia się też normalnie, jest tylko taka nieswoja, smutna.

Ania, ona po porodzie i karmieniu może mieć najzwyczajniej na świecie anemię.
No powodu do zachwytu i radości pewnie nie ma ;)

Zrób jej morfologię, może faktycznie trzeba podreperować kicię :)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt kwi 14, 2006 13:07

Podreperować Mamusię na pewno trzeba będzie :) Wszystkie badania jej zrobimy, odrobaczymy, zaszczepimy, wysterilizujemy (w jakiej kolejności zdecyduje Ewa, bo ja jeszcze nie bardzo się znam :oops:).

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt kwi 14, 2006 16:25

Mamusia troszkę przeszła ostatnio.... Schron, miot, karmienie, miot, śmierć..... Ale ja zawsze powtarzam- po deszczu zawsze kiedyś wychodzi słońce. Będzie dobrze.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 14, 2006 16:52

Jest jakas poprawa? Czy choćby cień szansy?
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 14, 2006 20:11

wiecej bedziemy wiedziały jutro. na razie kociaki dzielnie sie trzymaja. teraz dostaja przetartego z woda Intestinala

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Pt kwi 14, 2006 20:13

Trzymam kciuki za spokojną noc (moją też)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 14, 2006 20:19

Teraz mamusia odpocznie po karmieniu, a Mokkunia już jej smakołyki podtyka, z tego, co wiem najlepsze dla kotów, a reszta dla tż. Po moich doświadczeniach z kotami wiem, że te pozornie bez szans wyrastają na wspaniałe kociska, czego Grzybkom życzę.
Obrazek

martysek

 
Posty: 154
Od: Wto lut 07, 2006 13:50
Lokalizacja: z Bydgoszczy

Post » Sob kwi 15, 2006 6:17

Czibob, Kubuś i Raperka spędzili spokojnie noc przy Mamuśce. Dziś śniadanko było bardzo wcześnie, bo w południe jedziemy do weta i będziemy oglądać i badać brzuszki, uszki, pyszczki i wszystko co się da. Czyli tak zwany przegląd kontrolny :)
Kupimy też dobre puszeczki dla kociaków, żeby je troszku troszku więcej niż troszku podtuczyć :)
Mamusia już od jakiegoś czasu dostaje codziennie Calopet, gotowanego kurczaczka, przemrożoną wołowinkę i suche RC dla kociaków. Podjada też Maluszkom kaszkę i ich kocie puszeczki :)
Kuwetkujemy bardzo ładnie - wszystko co trzeba ląduje idealnie w kuwetce - nie było żadnej pomyłki :) Dumna jestem :ok:
Właśnie byłam u Maluszków - śpią przy cycuszkach Mamy, ssą :!: Maluszki są już takie, takie no... dłuuuugie :twisted:

Czekamy teraz niecierpliwie na wieści od Drynci (u weta też się spotykamy dziś). Jak maleństwa?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob kwi 15, 2006 7:07

Mokkuniu chciałam tylko powiedzieć, że moje Denis i Żurcia są dłuuuuugie całe życie.... Taki fason. W kompleksy można popaść jak się patrzy na ich figury. Denis właśnie w kaftanie xs.... Na długość dobry ale na brzuchu wisi luźny..... Brzucha zupełnie brak. Aż z wetem rozawiałam wczoraj czy one aby nie są ZA chude... Ale podobno nie.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 15, 2006 14:26

Wiosenne porządki :)

Maluszki zabrały się za porządki w przedpokoju, układały buty i zawiązywały równo sznurówki :)

Obrazek Obrazek

Po prawie godzinie padły. Wymęczone... Tak, wiosenne, przedświąteczne porządki to zdecydowanie za ciężka praca jak dla takich szkrabów.

Obrazek Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob kwi 15, 2006 16:37

Nooo, wreszcie :twisted: :D
Cudne słodyczka! :D :1luvu:
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 15, 2006 16:44

Moja małe mordki po powrocie od weta rzuciły sie na strzykawaczke, az bałam sie, że mi ja polkną.
Ślicznie przybieraja na wadze, grzybak sie zmniejszył, oczka coraz sliczniejsze. Borowik odkrywa tajniki kociej toalety. Teraz opanowuje sztuką mycia pyszczka i uszu za pomoca przednich łapek. wyglada to tak, że jedna z nich moszy ale uszka i pyszcek szoruje obiena łapkami, inna opcja to ciuckanie tylnej łapki przy jednoczesnym obułapnym omiataniu uszek i pyszczka. Kurka tez juz zaczyna toalete, ona jednak skupia najwięcej uwagi na tyłeczku i ogonku. Kociaczki slicznie mrucza, bawia sie ze soba, nagryzaja, nawet troszke sie ganiaja. Prawie nicv nie widac po nich brzydkich chorób.

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Sob kwi 15, 2006 17:10

To już można odetchnąć?
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob kwi 15, 2006 17:14

i tak trzymac Grzybki :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, Lifter, Wojtek i 153 gości