Słuchajcie mam nietypowy problem..

» Czw sty 20, 2005 8:54

michalinka pisze:Ale dlaczego ma paść na niewinne dziecko i to w dodatku moje

» Czw sty 20, 2005 9:02

No kibelek jak się patrzy

Tylko szkoda, że zdjęć z akcji nie ma ...zwłaszcza z tych ruchów szczotką przód-tył, przód-tył ... :wink:

To by była nielada gratka ..... :lol:

» Czw sty 20, 2005 9:11

Może jakowaś instrukcja powstanie - tych ruchów aby były skuteczne ?

» Czw sty 20, 2005 11:11

michalinka pisze:Może jakowaś instrukcja powstanie - tych ruchów aby były skuteczne ?

Od skutecznych ruchów przód-tył to są faceci..

» Czw sty 20, 2005 12:47

Co niektórym na tym forum ta skuteczność nie jest mile widziana (na przykład dla mnie, mam już w domu co chciałam), więc może teraz my poćwiczymy w zastępstwie mężów - gdy wyjadą jak znalazł umiejętność odtykania i zatykania.

» Czw sty 20, 2005 13:15

michalinka pisze:Co niektórym na tym forum ta skuteczność nie jest mile widziana (na przykład dla mnie, mam już w domu co chciałam), więc może teraz my poćwiczymy w zastępstwie mężów - gdy wyjadą jak znalazł umiejętność odtykania i zatykania.

Między sobą??

...mmmm... :ryk:

» Czw sty 20, 2005 13:17

Nie! nie!

Jest tyle innych możliwości zatykania i odtykania KIBELKÓW lub innych RUR, lub tym podobne.

» Czw sty 20, 2005 13:28

michalinka pisze:Nie! nie! Jest tyle innych możliwości zatykania i odtykania KIBELKÓW lub innych RUR, lub tym podobne.

Ostatnio nic nie zapchałam..

..chyba się starzeję..

» Czw sty 20, 2005 13:29

buuuu....

» Czw sty 20, 2005 15:45

A ja mam wannę zapchaną. :cry:

I to wcale nie przez żwirek...

» Czw sty 20, 2005 15:48

Ania z Poznania pisze:A ja mam wannę zapchaną. I to wcale nie przez żwirek...

Acha ! Pozazdrościłaś Viennie ! :twisted:

Przyznaj się, czym ją zapchałaś ??

» Czw sty 20, 2005 15:54

Pewnie kocią sierścią. :evil:

To ulubione miejsce ich posiedzeń :evil:

» Czw sty 20, 2005 15:56

Ania z Poznania pisze:Pewnie kocią sierścią. To ulubione miejsce ich posiedzeń

To tak jak u mnie..i wanna też cała porysowana ? U mnie aż za bardzo :evil:

» Czw sty 20, 2005 16:03

Agusia pisze:
Ania z Poznania pisze:Pewnie kocią sierścią. To ulubione miejsce ich posiedzeń

To tak jak u mnie..i wanna też cała porysowana ? U mnie aż za bardzo

U mnie też aż za bardzo :evil:

» Pt sty 21, 2005 9:23

Ania z Poznania pisze:
Agusia pisze:
Ania z Poznania pisze:Pewnie kocią sierścią. To ulubione miejsce ich posiedzeń

To tak jak u mnie..i wanna też cała porysowana ? U mnie aż za bardzo

U mnie też aż za bardzo

No nareszcie..!!! coś zapchane..

Słuchajcie mam nietypowy problem..

Kto przegląda forum