(6) 2020 Mamo... kociokwik.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 05, 2020 17:02 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

kwiryna pisze:Nutka ma to już z głowy i Ty też! Także nie takie biedactwo

Fakt. Zrobiła się z nmiej straszna pieszczocha. Wprawdzie w dzień, jak tylko wstanę, od rfazu się ewakuowała na półkę pod sufitem i zeszła jedynie NA CHWILĘ na jedzenie, aby czym prędzej na nią wrocić, ale wieczorem już domagała się głaskow, tulenia, brania na ręce no i spała ze mną.
Natomiast Notka smutna znowu. Wczoraj przed wyjściem wyczesałam trochę Nutkę wiedząc , ze nie szybko będę miała okazję i Notusia też przyszła na czesanie, ale czasu nie było. Więc obrazona i smutna, ze znowu jest pomijana i mało kochana... ech głupol. Znowu ma gorszy czas, bardziej ją bolą łapki, może też brzuszek właśnie od wymiotow.. Ale apetyt ma, kuwetkuje, więc mam nadzieję, ze nie ma nic strasznego w tym brzuszku.
A ja przeziebiona. I to ostro. ASiedzę w pracy, ale już powiedziałam szefom, ktorym oczywiście NIE jest to na rękę, ze mam opcję nie prezyjścia jutro, jeśli mi się nie polepszy. I już wiem, ze nie będzie lepiej. Zimno mi, mam dreszcze, zostaję jutreeo w chałupie. ot co i basta.
Pracuję tu do końca kwietnia.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw mar 05, 2020 21:09 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Będzie kocia kuracja :1luvu:

milu

 
Posty: 4064
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 05, 2020 22:21 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

To już tylko 9 tygodni! :ok: Kuruj się :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69029
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 06, 2020 19:46 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Siedzę w domu. Głównie leżę i/lub śpię. Czarne obok. Coraz bardziej mnie boli gardło i już uszy. Zaczęłam się denerwować.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt mar 06, 2020 21:40 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Gorąca woda z sokiem malinowym, aspiryna na noc, rutinoscorbina. I na gardło coś.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24314
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt mar 06, 2020 21:42 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

I dużo pić płynów, spać, okładać się kotami :)

Zdrowia życzę, będzie dobrze :ok:

milu

 
Posty: 4064
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 07, 2020 0:00 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Podczytuje i gratulacje z nowej pracy.
Kiedy oficjalnie zaczynasz ?

Chikita

 
Posty: 7495
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Sob mar 07, 2020 2:22 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Chikita pisze:Podczytuje i gratulacje z nowej pracy.
Kiedy oficjalnie zaczynasz ?

od maja
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob mar 07, 2020 11:51 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Marzenia11 pisze:Siedzę w domu. Głównie leżę i/lub śpię. Czarne obok. Coraz bardziej mnie boli gardło i już uszy. Zaczęłam się denerwować.

Odpocznij. Pij dużo. Leż.
Zdrówka :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55996
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob mar 07, 2020 20:38 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Gorączka nie opuszcza. Tzn rano nie ma, ale wieczorem diablica wraca. Na szczęście mniejsza niż wczoraj. Boli mnie gardło aż z uszami włącznie. Przełykam i bolą okropnie, oba, lewe i prawe.
Koty zdezorientowane, dzisiaj ze mna nie śpią bo się inhaluje olejkiem i smaruję przeterminowanym amolem, ale trochę działa
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob mar 07, 2020 22:13 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Zdrowia :ok: :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 11464
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie mar 08, 2020 1:36 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Dobrze, że jeszcze niedziela przed Tobą. A w poniedziałek nie dałabyś rady poprosić o urlop?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69029
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 08, 2020 8:48 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26754
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 08, 2020 10:22 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

Gosiagosia - dziękujemy !!!!! Karteczka piękna, przesyłamy również najlepsze życzenia!

Musiałam wziąć ibuprom przeciwbólowy, bo nie mogę ani łykać z bólu, uszy bolą i oskrzela jak kaszlę. Tak mnie wszędzie piecze i kuje..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie mar 08, 2020 11:42 Re: (6) 2020 Mamo,rok, jak to mozliwe?

notka zwymiotowała CAŁE śniadanie :roll: fakt, ze była to saszetka felixa, nie miałam sił kroić mięska. Mozę to dlatego? A moze znowu kłaki? Albo ibd się zaktywowało? Wyraźnie boli ją brzuszek, głośno mruczy nie głaskana.. :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 43 gości