Kocie sekrety -drogi i rozdroża- Koniec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 16, 2016 8:33 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

:1luvu:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie kwi 17, 2016 22:09 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Widzę kobietki, że Wam świetnie poszło z perfumami :piwa: Ja coś tam dokładam na bazarek dla kobitek i jeszcze sie kręci. Tak jakoś przy niedzieli zainteresowanie podskoczyło to damy rady wydusić parę złotówków więcej :wink: Oczywiście ile będe mieć na stanie jutro tyle wieczorem przelewam do koleżanki, a potem z reszty zrobię dopłatę. Jeszcze nie wszystkie zainteresowane osoby odczytały ode mnie wiadomości, a co dopiero myśleć o wpłatach.

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11498
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 17, 2016 22:11 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

iza71koty pisze:
Baltimoore pisze:Co z tymi kociętami? Skąd są?

:201461 :201461 :201461 :201461


Oj nie ma kociąt. :D Śmieszne jest to ze na kocim wątku pisze ze mamy prosiaczki- pasiaczki w stadzie.


Przeszłaś z kotów na dziki? 8O Jakieś urozmaicenie musi być! :mrgreen:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11498
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 17, 2016 22:39 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Atta pisze:Widzę kobietki, że Wam świetnie poszło z perfumami :piwa: Ja coś tam dokładam na bazarek dla kobitek i jeszcze sie kręci. Tak jakoś przy niedzieli zainteresowanie podskoczyło to damy rady wydusić parę złotówków więcej :wink: Oczywiście ile będe mieć na stanie jutro tyle wieczorem przelewam do koleżanki, a potem z reszty zrobię dopłatę. Jeszcze nie wszystkie zainteresowane osoby odczytały ode mnie wiadomości, a co dopiero myśleć o wpłatach.


Tak świetnie nam poszło. :1luvu: :D Dzisiaj wogóle wyjątkowo. :D Gdyby nie to.... :roll: że zero zysku ze sprzedaży praktycznie. :ryk:

Cóż muszę chyba chwilowo zmienić asortyment . :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31600
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 17, 2016 22:41 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Atta pisze:
iza71koty pisze:
Baltimoore pisze:Co z tymi kociętami? Skąd są?

:201461 :201461 :201461 :201461


Oj nie ma kociąt. :D Śmieszne jest to ze na kocim wątku pisze ze mamy prosiaczki- pasiaczki w stadzie.


Przeszłaś z kotów na dziki? 8O Jakieś urozmaicenie musi być! :mrgreen:



Nie wiem jak Ty to robisz, 8O :roll: ale jak widzę Twój wpis, to zaraz potem nie mogę powstrzymać śmiechu. :lol: Ty masz chyba dar jakiś. :roll: Mąż musi mieć z Tobą niezły ubaw :lol: :1luvu:


Tak chwilowo skarmiany pasiaki.A co ileż można lat w kotach robić. :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31600
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 17, 2016 22:50 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

No tak, niby się sprzedało, ale tak jakby bardziej ze stratą niż na plusie. Ze mnie obecnie marny kupujący :oops: za chwile przyjdzie liczyć każdą złotówkę. ( ja bez pracy a parę rzeczy zaczyna jakby nawala w domu) Ale ważne,że nie jesteśmy na minusie u wetki, bo Kluska pochłania każde zaoszczędzone grosze. Jakoś tak zawsze wyniucha i rozkłada ją, gdy coś tam mamy w zakamarkach :mrgreen:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11498
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 17, 2016 22:56 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

iza71koty pisze:
Atta pisze:
iza71koty pisze:
Baltimoore pisze:Co z tymi kociętami? Skąd są?

:201461 :201461 :201461 :201461


Oj nie ma kociąt. :D Śmieszne jest to ze na kocim wątku pisze ze mamy prosiaczki- pasiaczki w stadzie.


Przeszłaś z kotów na dziki? 8O Jakieś urozmaicenie musi być! :mrgreen:


Nie wiem jak Ty to robisz, 8O :roll: ale jak widzę Twój wpis, to zaraz potem nie mogę powstrzymać śmiechu. :lol: Ty masz chyba dar jakiś. :roll: Mąż musi mieć z Tobą niezły ubaw :lol: :1luvu:

Tak chwilowo skarmiany pasiaki.A co ileż można lat w kotach robić. :roll:


Jakoś mi to samo tak wychodzi :P Ale nie cieszyłabym się tak na miejscu mojego faceta, bo jak jestem wesoła tak potrafię też być wkurzona. A z osobnikami zasadniczo podchodzącymi do życia i spraw nie ma lekko :wink:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11498
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 17, 2016 23:12 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Atta pisze:No tak, niby się sprzedało, ale tak jakby bardziej ze stratą niż na plusie. Ze mnie obecnie marny kupujący :oops: za chwile przyjdzie liczyć każdą złotówkę. ( ja bez pracy a parę rzeczy zaczyna jakby nawala w domu) Ale ważne,że nie jesteśmy na minusie u wetki, bo Kluska pochłania każde zaoszczędzone grosze. Jakoś tak zawsze wyniucha i rozkłada ją, gdy coś tam mamy w zakamarkach :mrgreen:


U mnie zwykle na odwrót. :roll: Jak brak kasy zaczyna coś się dziać.Ale jak to mówią nieszczęścia chodzą parami - szczęścia w pojedynkę.


Znaczy masz tylko Kluskę?Czy tylko Kluska choruje?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31600
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 17, 2016 23:18 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Atta pisze:
iza71koty pisze:
Atta pisze:
iza71koty pisze:
Baltimoore pisze:Co z tymi kociętami? Skąd są?

:201461 :201461 :201461 :201461


Oj nie ma kociąt. :D Śmieszne jest to ze na kocim wątku pisze ze mamy prosiaczki- pasiaczki w stadzie.


Przeszłaś z kotów na dziki? 8O Jakieś urozmaicenie musi być! :mrgreen:


Nie wiem jak Ty to robisz, 8O :roll: ale jak widzę Twój wpis, to zaraz potem nie mogę powstrzymać śmiechu. :lol: Ty masz chyba dar jakiś. :roll: Mąż musi mieć z Tobą niezły ubaw :lol: :1luvu:

Tak chwilowo skarmiany pasiaki.A co ileż można lat w kotach robić. :roll:


Jakoś mi to samo tak wychodzi :P Ale nie cieszyłabym się tak na miejscu mojego faceta, bo jak jestem wesoła tak potrafię też być wkurzona. A z osobnikami zasadniczo podchodzącymi do życia i spraw nie ma lekko :wink:


A ja myślę że On Cię właśnie bardzo za to kocha, że taka jesteś.Dwa silne żywioły się w Tobie skupiły.I pewnie nigdy się z Tobą nie nudzi. :roll:


To zdradż mi teraz ile lat jesteście ze Sobą i jaki jesteś znak zodiaku? :roll: :oops:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31600
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie kwi 17, 2016 23:59 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Dziewczyny mam takie pytanie.Przeglądałam sukienki na Zalando.Chodzi mi o markę Kushi?Bo widzę że też mają.To Japonia czy Chiny?Mam letnia sukienkę w rozmiarze 10 wykonaną z cienkiego przewiewnego materiału.Bawełna chyba.Turkusowa w kolorowe wzory.Ładna.No i chciałabym to jakoś opisać na bazarek.Ktoś mi podpowie?


Rozumiem że 10 oznacza nasze 38?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31600
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 18, 2016 10:21 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Hallo.Ktoś zagląda? :roll: Rady potrzebuje. :oops: Post powyżej.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31600
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 18, 2016 11:05 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

iza71koty pisze:Dziewczyny mam takie pytanie.Przeglądałam sukienki na Zalando.Chodzi mi o markę Kushi?Bo widzę że też mają.To Japonia czy Chiny?Mam letnia sukienkę w rozmiarze 10 wykonaną z cienkiego przewiewnego materiału.Bawełna chyba.Turkusowa w kolorowe wzory.Ładna.No i chciałabym to jakoś opisać na bazarek.Ktoś mi podpowie?


Rozumiem że 10 oznacza nasze 38?


A tak w przelocie jezdem :twisted:

Kushi - wydaje mi się być japońską marką, ale przecież nie musisz tego dokładnie pisać, wystarczy podać, że kusi :mrgreen: Widziałam nawet gdzieś stronę, gdzie się kobitki wymieniają i parę rzeczy tej firmy było podane. Natomiast na pewno rozmiar 10 to nasze 38 ;)

Przy okazji: 8 lat się już z sobą męczymy, jestem spod znaku panny. No lekko facet nie ma :ryk:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11498
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 18, 2016 11:15 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Atta pisze:
iza71koty pisze:Dziewczyny mam takie pytanie.Przeglądałam sukienki na Zalando.Chodzi mi o markę Kushi?Bo widzę że też mają.To Japonia czy Chiny?Mam letnia sukienkę w rozmiarze 10 wykonaną z cienkiego przewiewnego materiału.Bawełna chyba.Turkusowa w kolorowe wzory.Ładna.No i chciałabym to jakoś opisać na bazarek.Ktoś mi podpowie?


Rozumiem że 10 oznacza nasze 38?


A tak w przelocie jezdem :twisted:

Kushi - wydaje mi się być japońską marką, ale przecież nie musisz tego dokładnie pisać, wystarczy podać, że kusi :mrgreen: Widziałam nawet gdzieś stronę, gdzie się kobitki wymieniają i parę rzeczy tej firmy było podane. Natomiast na pewno rozmiar 10 to nasze 38 ;)

Przy okazji: 8 lat się już z sobą męczymy, jestem spod znaku panny. No lekko facet nie ma :ryk:


Mają stronę normalnie.Tylko nie mogłam się dokopać czy to Chiny czy Japonia.Na Zalando sukienki tej marki chodzą ponad stówę.Najpierw trafiłam na sushi.Kushi- kusi.Fajnie. :D :1luvu:

8 lat no to najgorszy kryzys już za Wami.Najgorzej wytrzymać pierwsze 7.Ale ogólnie to jestescie jak młode małżeństwo :D w porównaniu ze mną. :oops:

Ja już jestem 26 lat. :roll: :oops:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31600
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 18, 2016 11:22 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Czy ja wiem :roll: Pierwsze lata mogą mijać szybko, a potem zaczynają się schody, może tak po pierwszych pięciu. Człowiek zaczyna się albo nudzić albo mieć dość. Ale juz tak po 20 wspólnych latach to nawet sie nie pomyśli o rozstaniu, bo to juz nawet sensu nie ma, gdy się kogoś tak dobrze zna :mrgreen:

Aaa i my mamy tylko Kluskę, bo po stracie kota, który przeżył ze mną praktycznie pół mojego żywota zaczęliśmy delikatnie od 1 sztuki. Niestety okazało sie, że jest tak chora, że może być zagrożeniem dla innych, wiec nie ma sensu narażać też inne zwierza na to samo.

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11498
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 18, 2016 12:19 Re: Kocie drogi, dróżki i rozrdoża-Szczecin zbiórka na kastr

Po 20 latach trwania z jednym facetem plusem jest napewno to że się dobrze znacie.Czasem ta przewidywalność jednak może męczyć.Wszystko zależy od charakteru, temperamentu no i tego czy nadal potraficie się jeszcze czymś zaskoczyć.

Rodzaj wykonywanej pracy ma tutaj też niemałe znaczenie.Mój Mąż dla przykładu jak za długo jest w domu to wariuje.Ale jak już wróci to pracy, to zaraz mi pisze ze tęskni za domem i naszymi kotami.Dobre.Ha ha.Czasem kotów ma po dziurki w nosie.

Generalnie w moim przypadku ta rozłąka dobrze nam robi.Aczkolwiek bywają dni ze jest mi bardzo ciężko kiedy muszę sobie ze wszystkim radzić sama zwłaszcza jeśli dotyczy to dużego wysiłku fizycznego.


W sumie fajnie e macie tylko kicie.Tez bym chciała mieć powiedzmy...10. :roll: Maksymalnie.Wtedy to bym nawet nie wiedziała że w domu są jakieś koty. :lol:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31600
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1080 gości