Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ ,Lolita

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 16, 2015 19:52 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

To nigdy nie jest łatwa decyzja, trzeba mieć w sobie mnóstwo odwagi, ale i miłości, by ją podjąć. I należy o tym myśleć, jak o uldze i skróceniu cierpienia ukochanego zwierzaka. Niestety nie można tak pomóc ludziom, choć czasem im też chciałoby się ulżyć. A co o braku chęci mówienia o sytuacji - nie ma się co dziwić, to ogromne przeżycie, smutek. Potrzeba czasu na żałobę. Ściskam mocno, trzymajcie się i najważniejsze - pamiętajcie, że Bandiś juz nie cierpi, odszedł otoczony miłością, tak jak i był kochany przez cały czas u Was. Kiedyś jeszcze się spotkacie, bo gdyby nie to całe to nasze życie byłoby bez sensu.

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 16, 2015 19:57 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

YBenni pisze:Przytulam mocno.

Dziekuję.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pon lut 16, 2015 20:27 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

Za Bułeczkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 16, 2015 20:45 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

Bardzo Wam obojgu współczuję, walczyliście o każde z Waszych zwierząt. Czasem po prostu nie można inaczej. Czasem jest to tylko odwlekanie w czasie tego, co nieuchronne - najbardziej dla siebie, bo to my zostajemy osieroceni, obolali, samotni, im jest już dibrze. Czasem trzeba podjąć decyzję tuz przed tym, zanim zacznie się wielkie cierpienie, żeby im tego oszczędzić. Bardzo, bardzo współczuję.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Nie lut 22, 2015 21:14 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

Dopiero doczytałam :(
Współczuję Wam z całego serca....

Martusiu, podjęłaś słuszną decyzję oszczędzając mu cierpień.... :201461
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica


Post » Czw lut 26, 2015 20:56 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

PaniKot pisze:To nigdy nie jest łatwa decyzja, trzeba mieć w sobie mnóstwo odwagi, ale i miłości, by ją podjąć. I należy o tym myśleć, jak o uldze i skróceniu cierpienia ukochanego zwierzaka. Niestety nie można tak pomóc ludziom, choć czasem im też chciałoby się ulżyć. A co o braku chęci mówienia o sytuacji - nie ma się co dziwić, to ogromne przeżycie, smutek. Potrzeba czasu na żałobę. Ściskam mocno, trzymajcie się i najważniejsze - pamiętajcie, że Bandiś juz nie cierpi, odszedł otoczony miłością, tak jak i był kochany przez cały czas u Was. Kiedyś jeszcze się spotkacie, bo gdyby nie to całe to nasze życie byłoby bez sensu.

I ja podpisuje się pod tymi słowami.
Bandiś juz nie cierpi
Bardzo,bardzo wspólczuję :(

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Czw lut 26, 2015 21:40 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 19, 2015 9:41 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

Bunio& Daga pisze:
PaniKot pisze:To nigdy nie jest łatwa decyzja, trzeba mieć w sobie mnóstwo odwagi, ale i miłości, by ją podjąć. I należy o tym myśleć, jak o uldze i skróceniu cierpienia ukochanego zwierzaka. Niestety nie można tak pomóc ludziom, choć czasem im też chciałoby się ulżyć. A co o braku chęci mówienia o sytuacji - nie ma się co dziwić, to ogromne przeżycie, smutek. Potrzeba czasu na żałobę. Ściskam mocno, trzymajcie się i najważniejsze - pamiętajcie, że Bandiś juz nie cierpi, odszedł otoczony miłością, tak jak i był kochany przez cały czas u Was. Kiedyś jeszcze się spotkacie, bo gdyby nie to całe to nasze życie byłoby bez sensu.

I ja podpisuje się pod tymi słowami.
Bandiś juz nie cierpi
Bardzo,bardzo wspólczuję :(
AnnAArczyK pisze:Dopiero doczytałam :(
Współczuję Wam z całego serca....

Martusiu, podjęłaś słuszną decyzję oszczędzając mu cierpień.... :201461
haaszek pisze:Bardzo Wam obojgu współczuję, walczyliście o każde z Waszych zwierząt. Czasem po prostu nie można inaczej. Czasem jest to tylko odwlekanie w czasie tego, co nieuchronne - najbardziej dla siebie, bo to my zostajemy osieroceni, obolali, samotni, im jest już dibrze. Czasem trzeba podjąć decyzję tuz przed tym, zanim zacznie się wielkie cierpienie, żeby im tego oszczędzić. Bardzo, bardzo współczuję.

Dopiero dzisiaj mogłam wejść na swój wątek.To już miesiąc jak nie ma Bandika a ciągle bardzo boli.
Dziękuję Wam za ciepłe słowa.
Bułka miała wczoraj sterylkę.
Nie czuje się dobrze.Więcej po wizycie u weta.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Czw mar 19, 2015 11:26 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

muza_51 pisze: Bułka miała wczoraj sterylkę.
Nie czuje się dobrze.Więcej po wizycie u weta.

Mocne kciuki za Bułeczkę :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw mar 19, 2015 12:14 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

:ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 19, 2015 14:33 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

Czekamy na wieści :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw mar 19, 2015 15:03 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

:ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt mar 20, 2015 8:33 Re: Ciepła Bułeczka przyniesiona przez TŻ -BANDIŚ [*]

Bułka O.k.
Co mnie napędziła strachu -lepiej nie mówić.
Sterylkę miała 18.03.Wieczorem zrobiła siku.Wczoraj przez cały dzień nic.Dopiero wieczorem zaczęła pić i zrobiła siku.
Wet zbadał,zmierzył temperaturę, nie stwierdził nic niepokojącego.
Podał p/bólowy,witaminy,antybiotyk.
Ranka jest taka ,że jej prawie nie widać. Czysta,bez zaczerwień.
Dzisiaj rano wizyta w kuwecie i siku,pije,je.
Śpi z nami całą noc,czego wcześniej nie robiła.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 101 gości