TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 14, 2013 19:19 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Wyniki miały być dziś, ale będą jutro :? . Ale ten wet nie jest zbyt optymistycznie nastawiony. Trudno było pobrać krew bo była bardzo gęsta i kiepsko leciała.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon paź 14, 2013 19:31 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Nie śpimy jeszcze ludziska, piszemy:D

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Pon paź 14, 2013 22:47 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Alienor pisze:Wyniki miały być dziś, ale będą jutro :? . Ale ten wet nie jest zbyt optymistycznie nastawiony. Trudno było pobrać krew bo była bardzo gęsta i kiepsko leciała.

Bardzo sie martwię o niego :cry: To nie jest optymistyczne :(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 14, 2013 22:53 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

A my też dziś byliśmy u weta :

Wincenty ma zmieniony antybiotyk .

Baltazarek zaszczepiony drugi raz , a domu nadal nie widać i chyba za dwa tyg go bede musiała z kwarantanny zabrać na góre ....

A Karolka miała obcięte zęby i pazurki .

A Etna nadal nie trzyma moczu i ciągle mi piszczy , będzie miała kolejne badania , wycięcie guza z pęcherza nie przyniosło oczekiwanego efektu :( ale to juz jest na mój koszt bo to jest moja psinka :)

A teraz relacja z napadu który miał miejsce na mojej klatce schodowej kilka dni temu :evil:
http://www.tychy.slaska.policja.gov.pl/ ... apad-.html
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 14, 2013 22:55 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Phanta a jak tam twoje maleńkie dziewczynki , mam nadzieje że oczka lepiej ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 14, 2013 23:34 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Wincenciku siusiamy! Jesteś dzielnym chłopakiem i dasz radę! :ok:

Baltazarku jesteś pięknym kociaczkiem, domek pewnie gdzieś jest, tylko jeszcze cię nie znalazł :ok:

Karolce te zębolki i pazurki strasznie szybko rosna :roll:

Etnusiu co z tym pęcherzem twoim piękna panienko? Justyś może ona go tylko przeziębiła, bo to niski piesek, a i ona całe życie w klatce, i zimno na dworze, a przeziębienie pęcherza boli jak cholera :(

A jak reszta chorowitków?
Trzymam :ok: :ok: :ok: za wszystkie!

Za Miko też wielkie :ok: :ok: :ok:

Z tym napadem szok! I to w biały dzień, mniej więcej wtedy, kiedy wracasz od labradorów :roll: Mam nadzieję że wszystkich już wyłapali i dostaną należne 12 lat :twisted:
_____________________________________________________________________________________________________
Moje panny już były ok, ale dzisiaj rano rozsmarkały się od nowa. Na szczęście jedzą i grandzą w najlepsze.
P. Doktor zawiedziona, bo była przekonana, że dzisiaj jesteśmy na ostatni antybiotyk, a tu kicha. Zmiana antybiotyku (będę podawać sama) i widzimy się w piątek na kontroli. Z oczkami u obydwu lepiej.
Sonia w poczekalni tylko obserwowała otoczenie, Suri zaś wspięła mi się na ramię i zalotnie zaglądała w oczy panu siedzącemu koło nas, zaczepiając go subtelnie łapką. Pan się rozpłynął w zachwycie i stwierdził iż nigdy żadna panna go tak nie podrywała :D
A i ciotka wredotka Telimena przyszła dzisiaj na wyrko koło małych i mruczała :D Tłumaczyłam jej że małym dziewczynkom trzeba pomóc, pozwoliła chwilę po sobie połazić, ale jak została użarta z jednej strony w ucho, a z drugiej w ogon, to dała łapką po łebkach i poszła sobie. Najważniejsze, że wykazała wreszcie dobre chęci :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 15, 2013 13:41 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Jeny, widzę u każdej z Was coś się dzieje niedobrego...

Mocne :ok: :ok: :ok: za zdrówko wszystkich

Pobili i ukradli 2 puszki piwa.... rany, co się dzieje... :evil: :evil:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto paź 15, 2013 14:02 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

U Miko to nie hemobartonelloza - a przynajmniej nie wyszła z badania krwi. Wieczorem odbiorę wyniki , to dowiem się coś więcej. Na razie telefonicznie rozmawiałam.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 15, 2013 17:59 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Alienor czekamy na wieści! :ok: :ok: :ok: za małego!
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 15, 2013 18:15 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Baltazarek u weta na drugim szczepieniu.

Obrazek

Chłopaczek jest gotowy do adopcji.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 15, 2013 18:41 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Ależ on piękny!! :1luvu: :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto paź 15, 2013 19:51 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

a jaki juz duży:)

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Wto paź 15, 2013 21:56 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

phantasmagori pisze:Wincenciku siusiamy! Jesteś dzielnym chłopakiem i dasz radę! :ok:

Baltazarku jesteś pięknym kociaczkiem, domek pewnie gdzieś jest, tylko jeszcze cię nie znalazł :ok:

Karolce te zębolki i pazurki strasznie szybko rosna :roll:

Etnusiu co z tym pęcherzem twoim piękna panienko? Justyś może ona go tylko przeziębiła, bo to niski piesek, a i ona całe życie w klatce, i zimno na dworze, a przeziębienie pęcherza boli jak cholera :(

A jak reszta chorowitków?
Trzymam :ok: :ok: :ok: za wszystkie!

Za Miko też wielkie :ok: :ok: :ok:

Z tym napadem szok! I to w biały dzień, mniej więcej wtedy, kiedy wracasz od labradorów :roll: Mam nadzieję że wszystkich już wyłapali i dostaną należne 12 lat :twisted:
_____________________________________________________________________________________________________
Moje panny już były ok, ale dzisiaj rano rozsmarkały się od nowa. Na szczęście jedzą i grandzą w najlepsze.
P. Doktor zawiedziona, bo była przekonana, że dzisiaj jesteśmy na ostatni antybiotyk, a tu kicha. Zmiana antybiotyku (będę podawać sama) i widzimy się w piątek na kontroli. Z oczkami u obydwu lepiej.
Sonia w poczekalni tylko obserwowała otoczenie, Suri zaś wspięła mi się na ramię i zalotnie zaglądała w oczy panu siedzącemu koło nas, zaczepiając go subtelnie łapką. Pan się rozpłynął w zachwycie i stwierdził iż nigdy żadna panna go tak nie podrywała :D
A i ciotka wredotka Telimena przyszła dzisiaj na wyrko koło małych i mruczała :D Tłumaczyłam jej że małym dziewczynkom trzeba pomóc, pozwoliła chwilę po sobie połazić, ale jak została użarta z jednej strony w ucho, a z drugiej w ogon, to dała łapką po łebkach i poszła sobie. Najważniejsze, że wykazała wreszcie dobre chęci :ok:

No niestety, u mnie na osiedlu można stracić nawet życie za dwie puszki piwa :roll: , takie czasy a ponoć już jednego z nich wypuścili :roll:
Oj , Suri Ty mała zalotnico , pewnie chciała sie pochwalić jak ma u ciebie dobrze a Sonia to taka delikatna i może sie wstydziła :mrgreen:
Telimena to prawdziwa dama , wie jak sie ma zachować do maluszków :ok:
Wycałuj je odemnie i niech dziewczyny zdrowieją i niech rosną jak na drożdżach , a o fotki można prosić :oops:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 15, 2013 21:58 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Caragh pisze:Jeny, widzę u każdej z Was coś się dzieje niedobrego...

Mocne :ok: :ok: :ok: za zdrówko wszystkich

Pobili i ukradli 2 puszki piwa.... rany, co się dzieje... :evil: :evil:

Dzięki za mocne :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 15, 2013 21:59 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII maleńki Baltazarek prosi o dom!

Alienor pisze:U Miko to nie hemobartonelloza - a przynajmniej nie wyszła z badania krwi. Wieczorem odbiorę wyniki , to dowiem się coś więcej. Na razie telefonicznie rozmawiałam.

No i jak , są już wyniki , bardzo sie niepokoje co mu jest :(:(:(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 97 gości