PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepło!:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 22, 2013 11:49 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

MissJoas pisze:
Revontulet pisze:8O
Zapomniałaś jeszcze o buro-białym kociaku (200/13), którego wziął Pan, który już wczoraj był w schronie :mrgreen:

To chyba podświadomie, bo tego pana to chętnie bym wymazała z pamięci ;)

Mam to samo :lol: Pomęczył nas, ale najważniejsze, że wziął kota :wink:
Fajnie, że ludzie oglądający koty w sobotę wrócili po nie w niedzielę (Marchewa przecież też pobiegł do państwa z soboty).

W sumie przez weekend domy znalazło aż 10 kotów :D
Oby jak najwięcej takich weekendów :ok: :ok: :ok:

dorcia44 pisze:czy do schronu dotarł malutki kociak z połamaną tylną nóżką ?

No i znów mam pare tacek jedzonka ,nie dużo ,więc zbieram nadal.
Na tą chwilę jest 15 tacek Sheby i wygrzebałam jeszcze parę saszetek Felka.
Niewiele w morzu potrzeb :oops: ale może jeszcze przez tydzień cos się uzbiera.


Doszły mnie słuchy, że w szpitalu jest kot-pączuś, który jada tylko Shebę :kotek:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 22, 2013 12:06 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

to ja dla niego uszykuje paczuszkę :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 22, 2013 12:42 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

dorcia44 pisze:to ja dla niego uszykuje paczuszkę :ok:

:ok:

Kotek z połamaną łapką w gipsie dotarł :(
Tylko tyle wiem.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 22, 2013 13:10 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

dorcia44 pisze:
to ja dla niego uszykuje paczuszkę :ok:

To ja tradycyjnie proponuję transport :mrgreen:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pon lip 22, 2013 19:54 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

PEŁNA MOBILIZACJA !!!
DT potrzebny na wczoraj !!!
:crying: :crying: :crying:


: 0390/13
Gatunek: KOT
Rasa: EUROPEJSKA
Płeć: Samica
Waga: 0.6kg
Wiek: 0 lat(a)
Data przyjęcia: 20-07-2013

Mała nie ma założonego gipsu , trzeba ją natychmiast zabrać bo to może skończyć się gangreną czy inną cholerą. Poza tym malutka cierpi.
Dopóki nie jest za późno (mam nadzieję) łapkę trzeba ratować.
Kto da tymczas - sprawa bardzo pilna i bardzo poważna.
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon lip 22, 2013 19:57 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

to ta kocina :crying:
co robić?
nie mam jak odizolować od Lenki która jest po operacji usunięcia oka.
co robić?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 23, 2013 8:10 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

Cioteczki wczoraj jeszcze na dodatek do domku poszedł Piracik bodaj 323/13 uroczy klusek bez oka :)
Pani się nim zachwyciła od wejścia do pokoju i tak już zostało:D
Obrazek Obrazek

bubula

 
Posty: 209
Od: Nie sty 02, 2011 21:25
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto lip 23, 2013 8:14 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

Pączuś okrąglutki już w domku?
Jeju, jak się cieszę :lol: :kotek:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 23, 2013 8:44 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

Revontulet pisze:Pączuś okrąglutki już w domku?
Jeju, jak się cieszę :lol: :kotek:

ja też :D
Obrazek Obrazek

bubula

 
Posty: 209
Od: Nie sty 02, 2011 21:25
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto lip 23, 2013 9:30 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

bubula pisze:
Revontulet pisze:Pączuś okrąglutki już w domku?
Jeju, jak się cieszę :lol: :kotek:

ja też :D


A jak ja się cieszę, słów brak:) Kochany kocio!
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Śro lip 24, 2013 16:15 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

Byłem dziś przejazdem w schronie. Faktycznie luźniej w pokojach.
W pierwszym tylko 1 malutki kotek ,kilka podrostków i w miarę spokojnie.

Czy może dysponuje ktoś wiedzą na temat kotka ze złamaną nóżką? co z nim?
A , i w szafie robi się mało gazet.
Pozdrawiamy . Perełka i jej służba.Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro lip 24, 2013 18:16 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

Malutka koteczka ze złamaną łapinką zabrana ze schronu :ok: . Na imię ma Kinia (bardzo do niej pasuje :wink: ).
Jest w drodze do domku , po wizycie w lecznicy .
Wszystko opisze MissJoas :1luvu: . A DT sam się ujawni :1luvu: .
Dodam tylko że z łapką jest źle , operacja w sobotę o godz. 12.00.
Potrzebny będzie transport !!!!!!
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro lip 24, 2013 18:41 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

Dodam tylko że z łapką jest źle , operacja w sobotę o godz. 12.00


Ale próba ratowania czy amputacja ??
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro lip 24, 2013 19:04 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

Zlamana jest kosc udowa - wiec osteosynteza (operacyjne skladanie kosci) jest konieczna. Amputacja to ostatecznosc - zawsze zdazy sie to zrobic, a z tego co mi wiadomo lapka martwa nie byla. malenstwo czulo ja i uzywalo. Z racji minionego czasu od zlamania jest zwiekszone ryzyko komplikacji, jednak tu wiek malenstwa ma sporo do powiedzenia.

Iras

 
Posty: 181
Od: Śro wrz 13, 2006 11:32

Post » Śro lip 24, 2013 19:10 Re: PALUCH 9.MRAU. Dużo kotów, jeszcze więcej kociąt... Pomó

Nie wiem czy DT się chce ujawniać.... :P
W każdym razie jest tak że w sobotę o 12 składamy łapinkę. Niestety operacyjnie, ale jest złamanie z przemieszczeniem i sam gips to za mało. Na zdjęciu wyglądało to paskudnie. Małgosia robiła zdjęcie prześwietlenia więc pewnie niedługo wrzuci.
Na razie Kinia jest w klatce i się obserwujemy.

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości