PILNE!Kot z połamaną żuchwą-PROSIMY O WSPARCIE

**Adopcje: 12 >>**

Agneska pisze:Jedna pani ze Śląska zamilkła po wystawieniu Iwony do wiatru. Teraz odezwała się jeszcze jedna osoba, ale poza chęcią adopcji nic o sobie nie napisała.
Akcja ogłoszeniowa na pewno by pomogła.

to szukamy ogłoszeniodawcy

ASK@ pisze:Dziewczyny, może powinno się ruszyć z ogłoszeniami?
On powinien domu już szukać.

Pomoc w ogłoszeniach na pewno by się zdała bo samo umieszczenie Kynusia na fb i stronie Jokota to za mało.

W szukaniu domu to zostawiam sprawy w Waszych rękach :1luvu:

Kynek i tak jeszcze raz będzie musiał chyba przejść jakiś zabieg ze szczęką ,na razie odwleczony ze względu na bakterię ,
ale działamy w kierunku dobrym

dla zdrowotności kotka :1luvu:

nie powinien być jedynakiem ,raczej na pewno ,nie jest też na razie w formie aby innych gnębić ,ale któż to wie :mrgreen:

co z niego wyrośnie :mrgreen:

Serce rośnie jak kot się bawi ,kot podgryza ,kot robi rowerek :lol:

na koniec zabawy kot dostał pastę do paszczy i się obraził :roll:

chyba obraził :mrgreen:

Hopaj w gore Kynus po DOMEK :ok:

No jak mogłaś ,jestem taki samotny ,natychmiast proszę wziąć mnie na rączki ,
no widzisz jak bardzo tęskniłem za tobą ,jak bardzo jestem niewygłaskany .
Czujesz jak z zamkniętymi oczami dotykam twojej twarzy ,czujesz jaki jestem w tym delikatny ,
uśmiecham się do ciebie ,widzisz .
A teraz pokażę ci język ,zobacz znowu jest różowy ,nawet mogę cię nim polizać tylko się nie ruszaj ,
ej dlaczego zabrałaś nos ,chciałem ci pokazać ,że jest szorstki .
Zamknę oczy i tak sobie poleżę ,dobrze ? cieplutko mi w tym twoim ubranku ,pomruczę ci tylko nie usypiaj ,
jeszcze musisz mi futerko wyczesać a o tej paskudnej paście co mi do pysia wkładasz ,możesz dziś zapomnieć ,co ?
Jak to ,że trzeba ! sama se ją zjedz ,ja tam wolę tego kurczaka w misce dokończyć .
O tu ,tu pod paszką jeszcze mnie tą szczotką potraktuj ,no dobrze brzuszek też ,tylko ostrożnie bo futerko
jeszcze nie odrosło .
Jak to jutro mam być śliczny ,zawsze jestem śliczny .
Gdzie jutro jedziemy ? oj nie lubię ! pani z zimnymi rączkami wkłada mi coś do pupy !!!!!!!
No dobra i tak zrobisz co będziesz uważała za słuszne a ja mam do powiedzenia tyle co kot w transporterku ,miau
To buziaka w czółko proszę i posprzątaj kuwety ,pa ,miau

Rozmowny ten Kynuś się zrobił :oops:

4,75 stop pełna misko :!:

,
będziemy mniej dawać mięska wg zaleceń p. doktor

dieta ma być bardziej urozmaicona no i ''zmuszamy'' do polubienia suchej karmy

czasami pociesza się chłopak suchym ale chwytanie ziarenek do paszczy marnie mu idzie ,
może dla MCO ? lub Brytyjczyków ? mam jeszcze po Gapci żdziebełko :!:

sprawdzimy :ok:

antybiotyk wciąż podajemy następna wizyta w poniedziałek .
Czujemy się raczej dobrze temp. nie ma, jeden węzeł chłonny powiększony a nie był ostatnio na wizycie większy :roll:

Ogólnie to tak drobnymi kroczkami do przodu

Ciepło się znów zrobiło na piętrze ,chłopakom dmuchają wentylatorki i oczyszczacz powietrza ,
wróciła też fontanna bo Kynuś ma czystą paszczę

,no może nie do końca czystą ale jednak czystą

Podniebienie już takie różowe ,ustaczka też i cały język różowy
jak u prosiaka :mrgreen:

Mamy do zjedzenia antybiotyk do niedzieli ,poniedziałek wizyta
i ocena weta co dalej :?:

Kynuś wieczorem po wyczyszczeniu miski z ostatniego okruszka ,
ładuje się na kolana ,ja przewracam go brzuchem do góry i jest
sesja drapanka ,chłopak wpada w błogostan ,oczki zamkniete ,
cichy traktorek w gardziołku włączony ,można go miętosić bez
końca .
Powrót na podłogę ,wyczesanie futerka ,zerknięcie co tam w uszch
słychać :mrgreen:

co w paszczy ,jak pazury ,jak oczko jedno ,
oczko drugie .
Machanie wędeczką ,ale delikatnie bo Kynuś łapie ząbkami

paca też łapkami :mrgreen:

Buziak w czółko i pa do rana :1luvu:

Dzielny Kynus :1luvu:

- trzymaj tak dalej koteczku :ok:

Dawno fotek chlopaka nie bylo

Czekamy na fotki i trzymamy za Domek :ok:

Tak, prosimy o fotki! :kotek:

Jak się mizia :kotek:

fotki postaram się ,pstryknąć :ok:

Był Kyncio na wizycie ,jeszcze tydzień bierze antybiotyk ,waga 4,55
20 dkg jakoś ubyło ,ciekawe czy to wina mniejszej porcji na śniadanie :roll:

czy był ważony z pełnymi jelitkami :mrgreen:

rozważam opcję zmiany kwatery ,chłodniej na parterze :roll:

i więcej m2 do dreptania :mrgreen:

Kyncio razem z Kubą drepczą sobie na spacerek na parter ,
chłpaki są zadowoleni z możliwości pochodzenia ,powąchania
nowych sprzętów .
Nie są wystraszeni ,chodzą śmiało na inne koty nie reagują
fukając .
Kyncio ma fajny sposób zagadywania do nowych ,
siada przed np. klatką i gada rrrrrrrrry ,mmmmmmrrrrrry
do tego podnosi bródkę i kończy rozmowę z zapytaniem

?
oczy są szeroko otwarte

jak słyszy bluzgi odchodzi :mrgreen:

Zagaduję wtedy do niego a on odpowiada ;
Widziałaś jaki niegrzeczny kotek w tej klatce siedzi ?
to ona mnie ostatnio tak popacała !,nawet grzecznie dzień dobry
nie odpowiada ,dziwna dziewczyna ,co ?
A ta druga obok jeszcze gorsza ,nie fuczy i burczy ,dziwne panienki mieszkają na dole ,dziwne :roll:

I wstaje ,unosi ogonek i odchodzi .
Powrót na piętro zwiastuje kolację ,a tego momentu koty
sobie nie przepuszczą ,wyprzedzają mnie na schodach i oczekują
wymiany misek na pełne

Iwonka, Ty sobie wybierasz same najfajniejsze koty na tymczasowanie.

Jasne że wszystkie wybrane przezemnie koty są fajne ,
przynajmniej ja widzę tą fajność :mrgreen:

e tam, fajna Ciocia to i fajne ma koty :piwa:

PILNE!Kot z połamaną żuchwą-PROSIMY O WSPARCIE

Kto przegląda forum