MiauKot 3 - najświeższe informacje na naszym FB-zapraszamy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 07, 2013 15:43 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

:P
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 10, 2013 13:33 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

Cześć,

jeszcze się w wątku dokładnie nie rozczytałam co i jak, ale wpadł mi w oko ten Wasz, no i mam takie pytanie - czy chcielibyście przyjąć ode mnie trochę ciuchów na Koci Bazarek na potrzeby MiauKotów? :)

Było u nas w domu trochę porządków, nazbierałam torbę (taka mniejsza niebieska z IKEA) dość fajnych ciuchów, bo ja na razie nie mam czasu się tym zająć. Chętnie oddamy żeby choć tyle pomóc kiciom :)

Jestem z Krakowa (jak nick wskazuje :lol:)

AnnikAKrk

 
Posty: 206
Od: Nie mar 31, 2013 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 10, 2013 16:30 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

Bardzo przepraszam, że się wcinam w wątek, ale mam wielką prośbę.

Nie orientujecie się gdzie można wypożyczyć klatkę łapkę? Oczywiście w grę wchodzi kaucja, albo jakiś datek na koty.

Staram się złapać koty z Piekar Śląskich, tutaj więcej szczegółów:
viewtopic.php?f=1&t=152025

Edit: NIEAKTUALNE, klatkę udało się wypożyczyć
Ostatnio edytowano Czw kwi 18, 2013 17:00 przez Alyss, łącznie edytowano 1 raz

Alyss

 
Posty: 542
Od: Czw wrz 06, 2012 19:01

Post » Śro kwi 10, 2013 16:39 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

AnnikAKrk pisze:Cześć,

jeszcze się w wątku dokładnie nie rozczytałam co i jak, ale wpadł mi w oko ten Wasz, no i mam takie pytanie - czy chcielibyście przyjąć ode mnie trochę ciuchów na Koci Bazarek na potrzeby MiauKotów? :)

Było u nas w domu trochę porządków, nazbierałam torbę (taka mniejsza niebieska z IKEA) dość fajnych ciuchów, bo ja na razie nie mam czasu się tym zająć. Chętnie oddamy żeby choć tyle pomóc kiciom :)

Jestem z Krakowa (jak nick wskazuje :lol:)

Hej. myslę,że bardzo tylko Dziewczyny są bardzo zapracowane i obecnie w wolnej chwili częściej są uchwytne na FB jako Fundacja Miaukot,
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 10, 2013 19:42 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

Alyss pisze:Bardzo przepraszam, że się wcinam w wątek, ale mam wielką prośbę.

Nie orientujecie się gdzie można wypożyczyć klatkę łapkę? Oczywiście w grę wchodzi kaucja, albo jakiś datek na koty.

Staram się złapać koty z Piekar Śląskich, tutaj więcej szczegółów:
viewtopic.php?f=1&t=152025

Ja wypożyczałam tutaj: http://www.weterynaria.katowice.pl/site.php?art_id=15
Kaucja - 100 zł na czas nieokreślony. To było 2,5 roku temu, mieli wtedy trzy klatki-łapki do wypożyczenia, najlepiej zadzwonić i dowiedzieć się, jak jest dziś.

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw kwi 18, 2013 16:51 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

Normalnie mam wyrzuty sumienia, że tu nie zaglądam :oops: Może gdyby chociaż raz jakieś powiadomienie doszło to bym weszła :oops:
Tak wogóle to myślałam, że wszyscy już na FB siedzą i nikt tu nie zagląda. Zresztą nie chciałabym Was zanudzić tymi samymi informacjami...FB, strona i jeszcze tu :oops:

Alyss pisze:Bardzo przepraszam, że się wcinam w wątek, ale mam wielką prośbę.

Nie orientujecie się gdzie można wypożyczyć klatkę łapkę? Oczywiście w grę wchodzi kaucja, albo jakiś datek na koty.

Staram się złapać koty z Piekar Śląskich, tutaj więcej szczegółów:
viewtopic.php?f=1&t=152025


Jeśli sprawa jeszcze aktualna to myślę, że możemy pomóc. Kwestia zgrania terminów, bo łapka w ciągłym ruchu jest. Ja też jestem z Piekar, gdzie chcesz koty łapać?
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw kwi 18, 2013 18:06 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

Ja wolę tu zaglądać, bo na fb często mi to i owo umyka. Właśnie dziś się zorientowałam, że znów mi coś umknęło...

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw kwi 18, 2013 18:24 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

weatherwax pisze:Ja wolę tu zaglądać, bo na fb często mi to i owo umyka. Właśnie dziś się zorientowałam, że znów mi coś umknęło...


Ty masz najświeższe informacje z pierwszej ręki :wink:

Postaramy się poprawić :)

Czy jest jakiś sposób, żeby wklejać tu fotki bezpośrednio z kompa? bo wgrywanie tego na fotosika, czy inny podobny program skutecznie mnie zniechęca :oops:
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw kwi 18, 2013 20:10 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

Adria pisze:Czy jest jakiś sposób, żeby wklejać tu fotki bezpośrednio z kompa? bo wgrywanie tego na fotosika, czy inny podobny program skutecznie mnie zniechęca :oops:

Jest, mb potrafi i kiedyś tłumaczyła jak, ale już nie pamiętam. Zapytaj :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw kwi 18, 2013 21:04 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

AnnikAKrk pisze:Cześć,

jeszcze się w wątku dokładnie nie rozczytałam co i jak, ale wpadł mi w oko ten Wasz, no i mam takie pytanie - czy chcielibyście przyjąć ode mnie trochę ciuchów na Koci Bazarek na potrzeby MiauKotów? :)

Było u nas w domu trochę porządków, nazbierałam torbę (taka mniejsza niebieska z IKEA) dość fajnych ciuchów, bo ja na razie nie mam czasu się tym zająć. Chętnie oddamy żeby choć tyle pomóc kiciom :)

Jestem z Krakowa (jak nick wskazuje :lol:)


Przyjąć byśmy chciały i super, że o nas pomyślałaś :1luvu:
Niestety nie mamy nikogo kto by robił dla Miaukotków bazarki :(

Podejrzewam, że Jusia_P w swoim stanie nie ma głowy do tego ? Może jest ktoś chętny kto chciałby nam w tym pomóc??
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

MiauKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 163
Od: Nie lut 14, 2010 15:31
Lokalizacja: Górny Śląsk-Kraków

Post » Pt kwi 19, 2013 16:08 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

Ja mogę zorganizować bazarek,nawet porozsyłać wylicytowane ciuszki ale do Krakowa nie pojadę.... ( wtajemniczeni wiedzą, że to dla mnie spory wysiłek), czy wchodzi w grę wysyłka pocztą na Śląsk???
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt kwi 19, 2013 16:56 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

weatherwax pisze:
Adria pisze:Czy jest jakiś sposób, żeby wklejać tu fotki bezpośrednio z kompa? bo wgrywanie tego na fotosika, czy inny podobny program skutecznie mnie zniechęca :oops:

Jest, mb potrafi i kiedyś tłumaczyła jak, ale już nie pamiętam. Zapytaj :)

Oj, to musiało być coś innego.
Z kompa bezpośrednio się chyba nie da, bo to musi być umieszczone na jakimś serwerze, żeby można to było znaleźć w internecie.

Dawno temu miau miało swój upload i było super, a teraz ja też korzystam z fotosika, ale już się wyspecjalizowałam i idzie mi błyskawicznie :smiech3:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 19, 2013 19:05 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

mb pisze:Dawno temu miau miało swój upload i było super, a teraz ja też korzystam z fotosika, ale już się wyspecjalizowałam i idzie mi błyskawicznie :smiech3:

To poprosimy o szybkie fotki tych ciuszków, które AnnikKrk che podarować MiauKotom :ryk: a poważnie, to przecież Ty mnie uczyłaś jak zrobić i zamieścić fotki na bazarku, wolno, wyraźnie, 5 razy jak policjantowi i .... skutecznie!
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt kwi 19, 2013 21:25 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

Edyszka pisze: a poważnie, to przecież Ty mnie uczyłaś jak zrobić i zamieścić fotki na bazarku, wolno, wyraźnie, 5 razy jak policjantowi i .... skutecznie!

Pamiętam, że tłumaczyłam kilku osobom, ale nie pamiętam komu :oops:

To ta choroba, która nie boli :smiech3:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 20, 2013 9:21 Re: MiauKot 3 - Fighter nie żyje :(

MiauKot pisze:Przyjąć byśmy chciały i super, że o nas pomyślałaś :1luvu:
Niestety nie mamy nikogo kto by robił dla Miaukotków bazarki :(

Podejrzewam, że Jusia_P w swoim stanie nie ma głowy do tego ? Może jest ktoś chętny kto chciałby nam w tym pomóc??


ja mam aktualnie głowę tylko do spania :) ciśnienie 100/50 + boląca kość łonowa skutecznie mnie od wszelkich innych czynności odciągają.
nawet o tym pomyślałam, ale przyznam, że na wystawienie starych bazarków (do których zdjęcia przecież mam porobione i
które wystarczy tylko znowu wystawić) nie mam nawet siły. bo jak pomyślę, że potem trzeba to zapakować i iść na pocztę to już mnie boli :)

aaaa... i przypominam jeżdżącym pod moim oknem (Adaaaaaa) o żarełku i kilku pierdółkach, które u mnie czekają.

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jefferynag i 32 gości