Tymczasy u horacy7. wychudzona tri, sama skóra DT/szpitalik?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 31, 2012 16:46 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Zdjęcia poszły do Kasi ja teraz spadam do Olsztyna i modlę się o cud dla tych co są w schronie ,zaszczepione później bym przejęła chociaż część.Czy zdarzy się cud?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 31, 2012 17:29 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

juz nie jeden cud się zdarzył, więc musimy wierzyć że to nie koniec :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw maja 31, 2012 18:40 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
po_prostu_kaska
 

Post » Czw maja 31, 2012 18:43 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

:cry:

Ja już chwilami - jak czytam o kolejnych biedach - boję się zaglądać.
Ta buraska w kąciku........
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Czw maja 31, 2012 18:51 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Jeju jakie biedy jak tylko Felisio pojedzie do Pani Joasi i kociej mamy nie złapię z maluchami to zabiorę jakąś :(

darialekarzyk

 
Posty: 322
Od: Pt paź 28, 2011 18:37

Post » Czw maja 31, 2012 20:28 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Niekończąca się historia :(
nigdy się nie skończy :( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 31, 2012 20:35 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

:(
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw maja 31, 2012 20:53 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Ja to tylko poprzeklinam...
Basia pewnie nadal w Olsztynie.
Jak wróci to się odezwie...
choć nastrój na pewno ma minorowy.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw maja 31, 2012 21:02 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Tak ta historia nigdy się nie kończy lub kończy bardzo różnie szybciej gorzej niż lepiej.Nutka pojechała do nowego domu.Nutko teraz Fibi obyś była szczęśliwa i bezpieczna to najważniejsze. :ok: :ok: :ok: Ta koteczka w kąciku jest chora,biało-bury kocurek na kwarantannie też wygląda tragicznie nie robiłam mu już nawet fotek.Trzy maluchy w klatce w miseczkach pusto wrzeszczały z głodu i do człowieka.Czwórka wygląda dobrze bo jest z kotka w budce na kwarantannie jeżeli jednak nikt ich nie zabierze nie mają szans.Nie mam nikogo kto by mógł bezpiecznie przetrzymac te kociaki do czasu szczepienia i po szczepieniu.
Ostatnio edytowano Pt cze 01, 2012 19:13 przez horacy 7, łącznie edytowano 2 razy
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 31, 2012 21:03 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Nutko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
(jakbyśmy mieli pewność, to byłoby niebo)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 31, 2012 21:08 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

MalgWroclaw pisze:Nutko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
(jakbyśmy mieli pewność, to byłoby niebo)

Ja chyba zbyt często jestem w piekle niestety. :cry: Duzi Nutki napisali ,że pobawiła się zjadła i teraz śpi . :kotek:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 31, 2012 21:12 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Oj za Nutunię :ok:
Nie możesz być odpowiedzialna za cały świat, choć to trudno zaakceptować...
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw maja 31, 2012 21:15 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

Ja mogę zaoferować zawsze przetrzymanie :) albo zabrać tą kotkę chorą w razie czego bo Felisio idzie na szczepienie już za parę dni, a ile dni ma spędzić po szczepieniu jeszcze u mnie bo ja się na tym niestety nie znam :)

darialekarzyk

 
Posty: 322
Od: Pt paź 28, 2011 18:37

Post » Czw maja 31, 2012 21:16 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

meksykanka pisze:Oj za Nutunię :ok:
Nie możesz być odpowiedzialna za cały świat, choć to trudno zaakceptować...

Nie czuję się odpowiedzialna czuje się bezradna . :(
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 31, 2012 21:17 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki broją. Trwamy i do przodu.

darialekarzyk pisze:Ja mogę zaoferować zawsze przetrzymanie :) albo zabrać tą kotkę chorą w razie czego bo Felisio idzie na szczepienie już za parę dni, a ile dni ma spędzić po szczepieniu jeszcze u mnie bo ja się na tym niestety nie znam :)

Na cito przetrzymania potrzebują kocięta z mamą.Drugiego miejsca kocieta bez mamy nie można ich połączyć .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 39 gości