Filutka, odeszła kochana do końca w pokoju swojej opiekunki

[bulba]

Może są jakieś wiadomości o koteczce?

Też nieśmiało zapytam

[edii]

Może są jakieś wiadomości o koteczce?

Też nieśmiało zapytam

I ja też.

[edii]

Wiadomo, co u Filutki?

[martka]

Wczoraj dowiedziałam się, że Filutka od dawna nie żyje.

[Astaroth86]

Biedna mała tyle cierpienia [*].
Brykaj szczęśliwa bez bólu...

[tamiss]

Filutka [*]

[osiek39]

[']

[ankacom]

[*]

[bulba]

[*]

[agnieszka.mer]

Biedna kicia...

[Ratio]

Tyle mnie na forum nie było, a tu tak smutne wieści mnie witają...
Mam nadzieje, że na tamtym świecie nosek masz już zdrowy, Filutko [']

[Pako]

Filutko [i]

[iga5]

Witajcie, przepraszam, ze nie pisałam na biezaco na miau. Pomylilam hasła i nie mogłam odzyskac z powodu nieaktywnego maila przypisanego do nicka. Wreszcie udało się to odkręcić. Filutki nie ma od zimy 2012 r. Była do końca w pokoju, kochana przez swoja opiekunkę.

[MalgWroclaw]

[*] Miała swojego człowieka, a nie wszystkim kotom jest to dane.

[agnieszka.mer]

Biedactwo...nie udało jej się...