
Na kaltce schodowej spotkałam P.dozorczynię zatkało ją jak usłyszała że nie mam tyle czasu wody i za telefon i dzwoni do administratorki ,zdziwione jak to zgłaszałam i nic


Czekam na zamówioną karmę ,koty miały pustą miskę ( w nocy) i szalały tak że zaraz je wpisze w wątek za co mam ochotę zabić moje koty

no umierały mi zgłodu


przyznam że nie chciało mi się wstać i wsypać ,bo jeszcze troszkę tej suchej mam ...to i mi pokazało nie ma pełnej michy nie ma spania

Największa awanturnica to najgrubszy wieloryb Kropcia

dostaje odchudzanego Boscha i też nie chudnie

Mokre dostaje tylko Lusiak ,jak nie doje (a najczęściej tak jest ) wtedy w pierwszej kolejności idzie Ninia persiczka a reszta jak się dopcha jeżeli jeszcze coś jest .
Tylko Kropy pilnuję .
Tytek nie je takich rzeczy ,on chętnie zje mięsko delikatnie pokrojone ,ale tylko z ręki ,nic się nie zmieniło przez te lata .
Pewnie dlatego ze nie czuje a ufa że moja ręka podaje dobre rzeczy.
się rozpisałam

