WRO Kiwi już w domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 14, 2012 14:23 Re: WRO Kiwi już w domu :)

A próbowałeś trzeć policzki Yoko i potem wcierać w futerko Kiwi? Chodzi o to aby przenieść substancje zapachowe z polików (to miejsce gdzie wyrastają wąski) Yoko na futerko Kiwki. Yoko będzie czuła na niej swój zapach.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 19, 2012 16:48 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Dzisiaj po mailowej konsultacji zostaliśmy trochę postraszeni, że poważnie to wygląda. Znaczy te zajęte zatoki, które widać na zdjęciach z MRI. Dlatego w poniedziałek idziemy z Kiwi na badanie endoskopem a na podstawie wyniku zostaną podjęte decyzje co dalej :x
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Czw sty 19, 2012 19:10 Re: WRO Kiwi już w domu :)

jimmy_lodolamacz pisze:Dzisiaj po mailowej konsultacji zostaliśmy trochę postraszeni, że poważnie to wygląda. Znaczy te zajęte zatoki, które widać na zdjęciach z MRI. Dlatego w poniedziałek idziemy z Kiwi na badanie endoskopem a na podstawie wyniku zostaną podjęte decyzje co dalej :x

O, a co ona ma z zatokami?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 19, 2012 19:40 Re: WRO Kiwi już w domu :)

https://picasaweb.google.com/1166747387 ... 4915941714
https://picasaweb.google.com/1166747387 ... 1506418530
To z rezonansu. Ten rzekomy polip. W sumie to on wszędzie jest w zatokach, noso-gardziel i przechodzi też do ucha. Nasza wetka nie wiedziała co z tym zrobić (a w sumie to wiedziała) i skonsultowała nas z dr Skrzypczakiem. W poniedziałek jak już pisałem endoskopia. Bo ze zdjęć nie wiadomo co z tym zrobić. No i ponoć nie wygląda to za ciekawie wg. dr Skrzypczaka.
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Pt sty 20, 2012 10:37 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Mocne kciuki, żeby wszystko poszło dobrze!
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt sty 20, 2012 18:49 Re: WRO Kiwi już w domu :)

RudyiSrebrnyKot pisze:Mocne kciuki, żeby wszystko poszło dobrze!

Inaczej być nie może. I dziękujemy za kibicowanie :ok:
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Sob sty 21, 2012 16:04 Re: WRO Kiwi już w domu :)

A kiedy będzie wiadomo coś konkretnie? Co w ogóle będą robić? Endoskopia i pobranie wycinka? Czy tylko to pooglądają?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 23, 2012 22:28 Re: WRO Kiwi już w domu :)

No już po zabiegu...wcześniej trochę nas postraszyli ale nie było tak źle. Udało się wyciąć tego polipa. Wielkości pestki od wiśni może większy. I to miała Kiwi w gardzieli. Przy okazji sterylka. Teraz Kiwi dochodzi do siebie w transporterze. Zostaje jeszcze ewentualnie badanie histopatologiczne tego polipa ale zobaczymy jak wet zaleci. Cieszymy się, że wszystko poszło dobrze! :mrgreen:
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Pon sty 23, 2012 22:33 Re: WRO Kiwi już w domu :)

jimmy_lodolamacz pisze:No już po zabiegu...wcześniej trochę nas postraszyli ale nie było tak źle. Udało się wyciąć tego polipa. Wielkości pestki od wiśni może większy. I to miała Kiwi w gardzieli. Przy okazji sterylka. Teraz Kiwi dochodzi do siebie w transporterze. Zostaje jeszcze ewentualnie badanie histopatologiczne tego polipa ale zobaczymy jak wet zaleci. Cieszymy się, że wszystko poszło dobrze! :mrgreen:

:ok: :piwa:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 24, 2012 21:00 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Uff!!! Oby teraz już z górki całkiem. Dobrze, że wszystko poszło dobrze... Trochę się bałam tej narkozy u Niej, bo ostatnio znajomym kotka się nie wybudziła (tfu! tfu! i odpukuję!!!)... No :). Ważne, że wycięte i żeby teraz Kiwi szybko doszła do siebie :)
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto sty 24, 2012 21:32 Re: WRO Kiwi już w domu :)

A jak Kiwi się dzisiaj czuje ??
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto sty 24, 2012 22:53 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Tak jakby nigdy nic się nie stało. Daje popalić i jest ciągle głodna bo wczoraj głodówka była przed zabiegami. No i pocina w seksy, moro kostiumiku :mrgreen: Jutro filmik jakiś zrobię jak dam radę. Na szczęście w ogóle jej nie przeszkadza więc nie próbuje go ściągnąć. Także mamy spokój w miarę. Chociaż czasem się poluzuje i wtedy mała się czołga bo łapki się jej blokują ale z tego też nic sobie nie robi :lol: Hmmm...Mała jest wyjątkowa. Cieszymy się, że jest z nami :D
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Wto sty 24, 2012 23:16 Re: WRO Kiwi już w domu :)

hehehe moja też miała kostium moro :lol: Dobrze, że Kiwka czuje się dobrze - widać jest wyluzowana 8)
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto sty 31, 2012 19:21 Re: WRO Kiwi już w domu :)

I co z tym filmem?... ;)
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lut 02, 2012 20:09 Re: WRO Kiwi już w domu :)

jimmy_lodolamacz pisze:Dzisiaj po mailowej konsultacji zostaliśmy trochę postraszeni, że poważnie to wygląda. Znaczy te zajęte zatoki, które widać na zdjęciach z MRI. Dlatego w poniedziałek idziemy z Kiwi na badanie endoskopem a na podstawie wyniku zostaną podjęte decyzje co dalej :x


Witaj jimmy jak tam moja kotka Niunia bo mi nie odpisujesz , martwie się dlaczego taka cisza.

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 816 gości