
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anna24 pisze:Chyba jednak pojade za kilka dni do swojego. Skoro on sie tam od malego leczy, to może lepiej? A badanie krwi za kilka dni jak zrobie, to chyba też bedzie dobrze...nie za późno... Bo lekarz mówił, że minimum 3 dni trzeba teraz opdczekać, bo ma gęsta krew..i niech dojdzie trochę do siebie:0 Więc poczekamy i jedziemy:)
ossett pisze:anna24 pisze:Chyba jednak pojade za kilka dni do swojego. Skoro on sie tam od malego leczy, to może lepiej? A badanie krwi za kilka dni jak zrobie, to chyba też bedzie dobrze...nie za późno... Bo lekarz mówił, że minimum 3 dni trzeba teraz opdczekać, bo ma gęsta krew..i niech dojdzie trochę do siebie:0 Więc poczekamy i jedziemy:)
Nie zawsze jest lepiej. Często nie. Skoro lekarzowi nie udało się pobrać krwi to oczywiście będzie uważał ,ze trzeba poczekać. USG na UP robią do 19 w dni powszednie, badanie krwi do 14. Przy drugim kocie to jeszcze się w 100 % ufa swojemu lekarzowi i swojej intuicji. Przy każdym następnym już trochę mniej. Może być nie za późno za parę dni, ale może być i za późno. Na dwoje babka wróżyła. Ja bym nie czekała ani chwili (jak bym miała środki).
anna24 pisze:... Mi chciała zrobic cała biochemię. To nie wystarcza?
anna24 pisze:
Jak nie czekac skoro nie mozna pobrac mu krwi bo ma gęstą? Chodziło mi, zeby poczekać kilka dni i wtedy pobrać, teraz lekarka nie była w stanie.
anna24 pisze:Hm sugerujecie, że mój mógl nie pobrać krwi a innemu może się to udać? Nie bardzo pasuje mi na UP bo pracuje, możemy jeździć z Tosiem tylko pod wieczór.
Z dnia na dzień zastanawiam, się. Tos czuje sie świetnie. Juz nawet przytył, bawi sie non stop, ogonek do góry, normalnie je i załatwia.
Jak aptrze na te wygolone łapki i przypomne sobie to pobieranie krwi to aż mnie ciarki przechodzą.. Zeby znów go wozić by stresował sie i cierpiał takim okropnym pobieraniem. Zastanawiam sie czy jakiekolwiek badania sa teraz koniecznie, skoro Tos czuje się świetnie.
anna24 pisze:Decyzja podjęta - pojedziemy na to badanie. To jest tylko kwestia gdzie - czy do swojego lekarza, czy do innego.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1825 gości