Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 01, 2011 21:00 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

Podpatrzyłam na waszym wątku link do tej karmy
http://allegro.pl/brit-20-kg-dla-kota-3 ... 98615.html

zamówiłam dla kotów z cmentarza wolskiego ciekawe czy będą jadły.

Przepraszam, ze tak weszłam na wątek.

Izo serdecznie pozdrawiam Ciebie i szczecińskie kotki pod Twoja opieką. :D
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8743
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Śro cze 01, 2011 21:58 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

meggi 2 pisze:Podpatrzyłam na waszym wątku link do tej karmy
http://allegro.pl/brit-20-kg-dla-kota-3 ... 98615.html

Podpatruj i korzystaj, bo po to jest forum, żeby dzielić się informacjami i doświadczeniami :ok:
No i wpadaj do nas :!: A kociastym życzę smacznego :kotek:

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Śro cze 01, 2011 22:04 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

iza71koty pisze:Potrzebna Ci klatka pułapka. Inaczej dzikiej kotki nie złapiesz.Masz środek transportu ,żeby dostarczyć kotkę do Tozu na sterylkę?


Ta na sterylkę spokojnie da się przewieźć w transporterze, jest dość ufna, w jedną stronę myślę, że spokojnie przejechałaby i tramwajem, gorzej później jak nie będzie się czuć najlepiej. Ale w sumie myślę, że dałabym i radę załatwić jakieś auto.
Gorzej będzie z tą poranioną koteczką, bo trzeba będzie i klatkę i tu już nie da rady komunikacją miejską..

A co do karmy to skład dobry, ciężko dostać karmę z taką ilością mięsa w tej cenie. Na wypłatę kupię worek również, teraz poczekam, jak pisałam wyżej na nr konta i dorzucę się do składki :)
Daj mi szansę na przeżycie... - potrzebny DT dla chorego kota.

szaky

 
Posty: 16
Od: Wto maja 31, 2011 8:55

Post » Śro cze 01, 2011 22:31 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

Kochani numerki porozsyłane :catmilk: :catmilk: :catmilk:

Iza obrazy prześliczne :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 01, 2011 23:51 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

Potrzebuję Pomocy.Tymczasu dla kociąt. Ich matka jest w fatalnym stanie.Nie wiem czy przeżyje. Kociaki mają jakieś 3-4 tygodnie. Jak najszybciej.Nawet nie mam siły pisać.Załamka TOTALNA!!!!!
Ostatnio edytowano Czw cze 02, 2011 0:52 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw cze 02, 2011 0:05 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

meggi 2 pisze:Podpatrzyłam na waszym wątku link do tej karmy
http://allegro.pl/brit-20-kg-dla-kota-3 ... 98615.html

zamówiłam dla kotów z cmentarza wolskiego ciekawe czy będą jadły.

Przepraszam, ze tak weszłam na wątek.

Izo serdecznie pozdrawiam Ciebie i szczecińskie kotki pod Twoja opieką. :D


Witamy Serdecznie Meggi 2. :D To zapytam jak już jesteś. Masz jakieś doświadczenia z karmą Josera Culinesse?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw cze 02, 2011 8:12 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

iza71koty pisze:Potrzebuję Pomocy.Tymczasu dla kociąt. Ich matka jest w fatalnym stanie.Nie wiem czy przeżyje. Kociaki mają jakieś 3-4 tygodnie. Jak najszybciej.Nawet nie mam siły pisać.Załamka TOTALNA!!!!!

Są zdrowe? Skąd się wzięły? :|

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 02, 2011 10:46 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Kotka od karmicielki z działek. Próbowałam kilka razy podchodzić do niej w tym roku z pułapką.Zanim zaciążyła i w trakcie. Nie udało się.

Sterylki rozpoczęliśmy w tym roku bardzo wcześnie, bo w marcu. Właśnie po to żeby uniknąć takich niespodzianek i miałam cichą nadzieję ...że w tym roku nie będzie żadnych kociaków. Jednak realia są jakie są. Wysterylizowanie 14 kotek uważam za duży sukces. Nie trudno policzyć ile kociąt nie przyszło na świat w tym roku. Ostatnia Akcja dzięki Wielkiemu Wsparciu Forum ,to trzy sterylki aborcyjne odpłatne. Tak na szybciutko, żeby uniknąć narodzin.W tym Balbinka własnie z moich działek. Jednak....mimo tego przeczuwałam ,że jednak coś się urodzi , bo przecież nie jesteśmy wszechmocni.

Kilka dni temu dostałam wiadomość w ciągu dnia , że na mojej działce płacze malutki kociak.Kiedy przyjechałam ,jakiś maluch biegał po działce i przerażliwie płakał. Zanim się zorientowałam, co jest co, próbowałam go podkarmić. Podziubał trochę i płakał dalej.Poleciałam do dziewczyn po Pomoc, bo wspominały ze dla jednego miałyby dom. Ale kociak jeszcze za mały i nie samodzielny.Postanowiliśmy poczekać i wtedy moim oczom ukazały się dwa kolejne.Otworzyłam budkę Tozowską i omal nie padlam z wrażenia. Nie mniej nie wiecej ale łącznie 6 kociaków patrzało na mnie ze środka. Środek nocy a ja wywalałam z budki środkową ściankę, bo maluchy się nie mieściły i wypadały i musiałam powiększyć im powierzchnie.
Zanim odjechałam z działki kotka zaczęła wynosić maluchy z budki, pomimo tego ze dałam im tam do środka paszteciku i saszetki, bo bardzo płakały. Zaczeły jesć powolutku.
Na drugi dzień nie było śladu kociaków.Cisza jak makiem zasiał. Ale...kocyk i polarowa bluza były wywleczone na zewnątrz i z całą pewnością nie zrobiła tego kotka. Wczoraj usłyszałam potworny płacz, kiedy zbliżyłam sie do altanki. Za altanką odkryłam w pomieszczeniu gospodarczym 5 kociaków. Najgorsze było to, że albo zgubiłam klucz albo jest coś nie tak z kłódką i nie mogłam wejść do środka. Przez malutkie okienko zauważyłam ze jest ich tylko 5 ale nie ma z nimi kotki. Tak krzyczaly jak mnie usłyszały, ja szarpałam się z ta przekletą klódką i ostatecznie wsunęłam im tam przez otwór wełniany koc i jedzenie. Nie mogłam wejść i sprawdzić co z szóstym.Napisałam do Dziewczyn i czekam na odpowiedz. Może zabrały jednego malucha tyle że.....kotka pojawila sie po godzinie. Nie podeszła do jedzenia. Leżała na chodniku jakby miała za chwilkę wyzionąć ducha i nie uciekała. Dopiero kiedy próbowałam ja dotknąć.
Jest albo podtruta albo poturbowana. Zakładam że jeden z kociaków może nie żyć a kotka doznała obrażeń kiedy go broniła. Te wywleczone z budki posłania świadczą że pies albo lis.Jeśli tak, przyjdzie po następne.
W tym stanie kotka nie może zająć się piątką kociaków. Wykluczone. Nie poradzi sobie o ile wogóle przeżyje.Kociaki potrzebują opieki. Nie wiem czy kotce nie skończył się przez to wszystko pokarm. Jeden z kociaków ma oczko zupelnie zaklejone.Wczoraj udało mi się go dopaść przez ten otwór i rozkleić. Pozostałe wyglądają na zdrowe. W tym momencie priorytetem jest odciążenie kotki i tak myślę zostawienie jej jednego kociaka.O ile sytuacja bardziej się nie pogorszy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw cze 02, 2011 11:01 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Kochani proszę o Pomoc dla maluszków. Chociaż dwóch, trzech. Kotki wyglądają zdrowo. Już zaczynają same jeść.Wszystkie to szaraczki. Proszę o Pomoc zanim zginą wszystkie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw cze 02, 2011 11:12 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Biedne kociaki :(
Napisałam PW do AlfaLS... Tyle, że Ona ma teraz kocura na DT, nie wiem, czy będzie mogła wziąć malutkiego kociaka.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 02, 2011 11:19 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

O rety :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw cze 02, 2011 11:27 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Cudak1 pisze:Biedne kociaki :(
Napisałam PW do AlfaLS... Tyle, że Ona ma teraz kocura na DT, nie wiem, czy będzie mogła wziąć malutkiego kociaka.


Dziękuję Justynko. :wink: One już nie są takie malutkie. Biegają. Liżą pasztecik. Wczoraj jak im włożyłam, to zajadały ze smakiem.Przestały płakać, jak pojadły. Myśle że szybciutko się usamodzielnią. I co najważniejsze są zupełnie oswojone.Jakim cudem...nie wiem.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw cze 02, 2011 11:35 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Kochani Pilna potrzeba rozparcelować kociaki. To młoda kotka. Nie poradzi sobie. W dodatku coś jej sie stało. Cos bardzo poważnego. Nie dam rady przyjać 5 kociaków pod swoją opiekę. Wracam o 24.00 lub 1.00 w nocy. Bardzo Proszę.

jeśli się okaże że kotka odejdzie, to one nie mogą zostać tam gdzie są. Ich płacz przyciągnie uwagę ludzi. Mam sąsiada na działce....Nie ręczę za niego. Już kiedyś były problemy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw cze 02, 2011 12:02 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

skarbonka pisze:
iza71koty pisze:
Willow_ pisze:Pomyślałam o BRIT MICA http://allegro.pl/brit-20-kg-dla-kota-3 ... 98615.html
20kg za 109,90zł
skład: mięso wołowe i produkty pochodzenia wołowego-25%,mięso drobiowe i produkty pochodzenia drobiowego-10%, ryż,kukurydza ,pszenica,tłuszcz drobiowy,rybi tuk,drożdże,pulpa buraczana,minerały,dl-metionina,l-lizyna,miedz jako pięciowodny siarczan miedzi witaminy a,d,e,tauryna


No oferta bardzo kusząca. :D Zdecydowanie. :D Zachęca i ilość miesa, kurier gratis, szybka dostawa. Tylko raz mieliśmy karmę o tej nazwie. Nie pamiętam już chyba z rybą. Kotom bardzo smakowała. :D

Zatem Kochani. :D Zbiórka u Ani? Zapraszam Gorąco do Pomocy.


dziękujemy Willow_ :1luvu:
Kochani kto ma ochotę i możliwość dołożyć się do drugiego worka karmy :oops:
jest super promocja jeszcze przez parę dni, każdy grosik się liczy :kotek: :1luvu:
ja mogę zająć się zbiórka :catmilk: :catmilk: :catmilk:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw cze 02, 2011 12:03 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Jest nas wiele. Szczecin.

iza71koty pisze:Kotki Proszą o Wirtualną Opiekę.

JAŚMIN

Obrazek

TATA NIEDŻWIADKA

Obrazek

ANDZIA

Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Google [Bot] i 44 gości