Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ!!!Hardkorowa niedziela....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 21, 2010 18:41 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Wywalić i to z hukiem :ok:
Wy dostarczycie dwa, od jolibuk dowieziemy dwa kolejne (nietapicerowane w ogóle) i będzie gitarka....
Pozbędziemy się kolejnego źródełka zapaszku :oops:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 21, 2010 18:45 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

marija pisze:Wywalić i to z hukiem :ok:


ok :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 21, 2010 20:03 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Hanulka pisze:
jolabuk5 pisze:
Hanulka pisze:i nie będzie.. znów przyszły mi 3 wiad, że poczta niedostarczone, nawet mail ze zmniejszonymi zdjęciami.. nie wiem co robic, może na jakiś inny adres Ci wyślę?

Hanulko, a ty masz dobry adres?
jolantabuk@gmail.com
Mozesz tez spróbować na jolabuk5@wp.pl
Moze teraz dojdzie!


jolabuk5, przed chwilą kilka prób na ten drugi adres, proszę daj znać, jak coś dojdzie

DOSZŁO!!!!!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68838
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 21, 2010 21:40 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:

Dziewczyny szacun wielki :ok: :ok:
Mam chodniczek do łazienki taki niebieściutki i do kompletu taki pod nogi przy WC może byc?Jak tak to na PW proszę adres do wysyłki,wysłałabym w czwartek,ok? :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 22, 2010 6:46 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

byłam wczoraj wieczorem, błyszczy, prawie :mrgreen:
siatka w oknie solidna, można wietrzyć bez ryzyka, lustro klasa a regał ekstralny

doczyściłam i pomalowałam półkę nad kaloryferem w kuchni oraz oczyściłam z pierwszego tłoczenia kaloryfer w pokoju, przygotowuję pole do popisu, gdyż następny mój krok to malowanie kaloryfera i parapetu w pokoju

Się przypomniało, bardzo ważne; ręczniki łazienkowe i ściereczki kuchenne - tego po prostu Panie nie mają (sztuki trzy z darów są w użyciu a w zapasie zero), więc zachęcam do przeglądu domowych kredensów, szaf, może chcecie wymienić ręczniki/ścierki na nowe, albo macie jakieś nie otwarte od trzydziestu lat i nie pasujące już do koloru łazienki? Tu będą na wagę złota.

Przy mnie niestety któryś się nie bał i nalał, Pani Ania już wie jak szorować powierzchnie, ale hmmm, któryś wciąż leje, Panie muszą przyuważyć który, może potrzebne badanie moczu, na razie większość kotów udało się Paniom wykluczyć z procederu podsikiwania i opisać jako wzorcowo kuwetkowe sztuki, bo spacerują ostentacyjnie do kuwety kilka razy dziennie i w kuwetach z czystym żwirkiem uśmiechają się z zadowoleniem. Kończy się żwirek drewniany, plan jest taki, żeby spróbować z bentonitem, może ilość trafień wzrośnie. W carrefourze jest 5l bentonitu za 2,98, kupię na próbę, trzeba sprawdzić czy nie robi się z niego błoto...Czy ktoś zechciałby podarować żwirek bentonitowy zbrylający?

Kociambry zaakceptowały regał, szukają na nim miejscówek, widać jak zaczynają się myć/szorować, chcą się pozbyć wieloletnich pokładów brudu z futra, to musi potrwać. Nawet nie macie pojęcia, jak niziołki się cieszą z czystej i przestronnej powierzchni podłogi, z regału, z miejsca na szafie przykrytego wykładziną, nareszcie mają gdzie biegać i bawić się bez ryzyka zakażenia tężcem. Teraz do pełni szczęścia brakuje piłeczek, zabawek, drapaka, kocich budek[/b]. Czy uwierzycie jak napiszę, że te koty nie mają ani jednej zabawki. Pani Mirka się dziwowała, jak to ładnie Centek bawił się korkiem od octu :( i dlaczego te koty drapią wersalkę :( [b]Prosimy o kocie zabawki i akcesoria drapakowe, mogą być używane, mogą być produkcji własnej

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 8:03 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Sugerowałabym pieniek drewniany jako drapak - u mnie się sprawdza, na inne (stojący, fala, deseczki z sizalem) leją .....

Turbodymo drzwiczki kuchennego bufetu naprawił? Coś nie mają te drzwiczki szczęścia, ciągle się o nich zapomina :roll:. Tam koty wlażą i chyba też posikują...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 8:22 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

jolabuk5 bardzo się cieszę :ok:

znalazłam coś takiego.. jest w Warszawie viewtopic.php?f=27&t=116786
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 13:00 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Hanulka pisze: jest w Warszawie viewtopic.php?f=27&t=116786

Jak to przewieźć?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 14:06 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Zamówiłam kotom nowy drapak, więc stary - taki prawie jak ten http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... fitu/32863 może powędrować do Pań.
Stary jest kilkuletni, mocno złachany, ale nie jakaś ruina kompletna, jeszcze może posłużyć. Dwa lata temu obijaliśmy go nowym misiem, nawet jako tako się trzyma. Misio jest niebieski, pasowałby do wykładziny u Pań :wink:

A moja pani dyrektor ma niebawem zamiar pozbyć się dwuletniej wersalki, chętnie by ją oddała Paniom - tylko by trzeba było kombinować transport.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 19:00 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

ja mam gdzieś kryta kuwetę używaną ale możne się przyda muszę tylko jej poszukać?Będę nie długo zamawiała żwirek dla swoich kotów drewniany płace 45 zł za 60 litrów mogę kupić jeden więcej podarować.Tylko jestem chora i tz by musiał komuś podrzucić.
Obrazek

teqquila

 
Posty: 107
Od: Pon lip 19, 2004 21:03
Lokalizacja: Łódz/Aleksandrów Łódzki

Post » Śro wrz 22, 2010 19:16 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Ja mam worek żwirku drewnianego Pinio. Tylko jak zwykle problem z transportem :?
ObrazekObrazek

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 19:28 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Ikotipies- odbiorę, ale po łikendzie. OK?
Do pozostałych potencjalnych darczyńców już piszę pw.
Dziękuję, jesteście WIELCY :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 19:52 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Przywioze wycieraczke , tylko nie moge sie konkretnie umowic, prosba, zeby panie mnie wpuscily na klatke, nie musze wchodzic do mieszkania, poloze pod drzwi.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 20:17 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Terra50 pisze:prosba, zeby panie mnie wpuscily na klatke

Twoja prośba zostanie spełniona, jeżeli nie przez Panie osobiście, zadzwoń bez skrępowania domofonem do sąsiadów, w końcu wspólnota tak interweniowała, dajmy im szansę, żeby wnieśli swój wkład i niech chociaż otworzą drzwi.

teqquila pisze:ja mam gdzieś kryta kuwetę używaną ale możne się przyda muszę tylko jej poszukać?
przyda się baaardzo, poszukasz?

teqquila pisze:Tylko jestem chora i tz by musiał komuś podrzucić.

marija pisze:Ikotipies- odbiorę, ale po łikendzie. OK?

marija, czy Twoja oferta odbiorcy połikendowego tyczy się również żwirku i krytej kuwety od chorej teqquila? pytam, bo może mam gdzieś podjechać, mogę jutro.

Wynalazłam w domu kilka pokocich zabawek, rekwiruję, moje mruczki nie płaczą, jutro zawiozę.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 22, 2010 20:24 Re: Bezradność, koty i łzy-ŁÓDŹ-POMOCY!!Wykładzina Rulez:)

Firankę zmierzyłam.
Rozmiar pasuje. Niestety jest ecru i nie wykluczone, że będzie u nich wyglądać jak pożółkła :ryk:

Jutro dam do odszycia.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Zosia007 i 59 gości