» Czw gru 16, 2010 23:11
Re: Elena-znalazła dom w Bydgoszczy.
SecretFire, egwusia zapewne wyczytała z mojego krótkiego teksty, że nie jestem zachwycona, nie jestem pewna, że to odpowiedni dom dla Eleny. Moje obawy biorą się z tego, że dom miał być przygotowany na przyjęcie kota a nie był. Kuwety brak, bo zamówiona i jutro będzie do odbioru w sklepie. W zastępstwie Elena ma dostać chyba blachę po cieście czy coś w ten deseń. To samo dotyczy misek. Również zastępcze, bo jutro będą nowe. Zamiast grzebienia do czesania szczotka z włosia, bo taką sprzedawca polecił dla persa. Dodać do tego mniejsze niż moje mieszkanie bez tylu miejsc do wspianania się, płacz Eleny a także eksmisję choinki z pokoju, bo Elena chciała ją zjeść i mamy komplet obaw jak to będzie.
A jeszcze jak na złość Elena dzisiaj u mnie w domu miała szampański humor. Biegała, bawiła się. Była taka zadowolona.
<=klik