Witajcie Kochani
O tak ciepło jest i miło,napaliłam w piecach na dole
to ciepło powoduje że woda wyłazi ze ścian,na bieżąco to ścieram a ciepło to wysusza
Jestem Wam ogromnie wdzięczna
ja czuję się okropnie bo wszystko boli jeszcze
Trzeba było ratować dobytek znajomych
cięzka robota ,ale zdaje się że domy ustoją
rozebrane wszystkie stodoły i inne gospodarcze zabudowania
Trzeba pomagać innym bo nieładnie nie pomóc
Wczoraj słonko świeciło więc Kociaste odbyły spacerek
łomatko Ebiś wskoczył nagle na jabłoń
ale się cieszył ogromnie a ja miałam miękkie nogi ze strachu że spadnie
drzewa bardzo mokre jeszcze
Poźnym wieczorem obcy kot wskoczył na parepet okna w kuchni
ale były śpiewy
Dartek tak wył że wszystkie Kociaste stały na baczność
Kot za oknem też wył jak szalony
potem gdy zaczeło mocno padać i krople deszczu dzwoniły w daszek to Nosek warczał
myślał że to chyba znowu ten Kot
albo jakis obcy koło domu się kręci
Uciakam narazie będę później
mam trochę zaległej roboty
Ściskam Was mocno