Tytek WiecznyGilarz ŻYCIE TOCZY SIĘ DALEJ

[dorcia44]

witam z rana totalnie nie wyspana .

Się witam ślicznie Dorciu

dziękuję

Po północy obudził mnie tel .jedziemy po koty z Jagielońskiej ,potrzebujemy pomocy czyli dt. karmy...ludzie którzy adoptowali od nas tz. ode mnie i xandry Cynamona bardzo zaangażowali się w pomoc kotom...ale to każdego by przerosło ,zabrali chyba kilkanaście kotów od pewnej pani z działek przy Jagielońskiej ,pani ta nie zgadzała się nigdy na oddanie ich ,tym bardziej na kastracja czy sterylizacje ,za okaleczenie kotów (klajstracje jak to określa ) groziła Izie że ją .........
Mieszka z synem ,to chorzy ludzie ,alkohol ich zniszczył.
Jas&Małgosia im się udało dotrzeć do tej pani ,teraz trzeba im pomóc.

Prawdopodobnie koty są z przedłużaną sierścią ,śliczne .........

a kiedy już mogłam usnąć to nie mogłam bo w durnej głowie się klekotały głupie myśli.

dwunożny tymczasik miał wesołe sny bo rechotała się w głos

jestem ledwo ciepła.

miłego łikendowania

[Anna61]

Witaj dorcia44

To te koty o ktorych wspominalas mi kiedys?
Oby udalo sie pomoc tym kotom.

[dorcia44]

tak Aniu ,to te koty .
niestety pani chce aby część do niej wróciła i oczywiście nie wyraża zgody na sterylizacje ,jednak myslę że Jaś&Małgosia sobie poradzą ,są bardzo prężni

[Anna61]

tak Aniu ,to te koty .
niestety pani chce aby część do niej wróciła i oczywiście nie wyraża zgody na sterylizacje ,jednak myslę że Jaś&Małgosia sobie poradzą ,są bardzo prężni

Oby udalo sie przekonac, co do zabiegu sterylizacji

Ja gdybym teraz byla w domu, to moglabym sie zajac tamtymi kotami ze wsi, co byly te male rudzielce, bo facetka jest w szpitalu, a maluszki nie wiem, czy doczekaja mojego powrotu, szczegolnie te z chlwika. Dwoch rudych juz nie ma....[*][*]

[kaja888]

witam w ten słoneczny poranek
i z wielką niechęcią rzucam się tym razem w wir domowej pracy
ale jak dobrze pójdzie to od poniedziałku czeka mnie tydzien urlopu

[dorcia44]

witam w ten słoneczny poranek
i z wielką niechęcią rzucam się tym razem w wir domowej pracy
ale jak dobrze pójdzie to od poniedziałku czeka mnie tydzien urlopu

Kaja888 czyli wyjazd się szykuje

miałam dziś gościa Morelka która ciągnęła za uszy mojego mądzioła syna

wyściskałam śliczną dziewczynę (same laski na tym forum ) i mamy propozycje spotkania forumowego w ogródku

[dorcia44]

Zuzia wsuwa naleśniki ,wybawiona porządnie ,tylko mycie (rączki i buzia ) i gotowa do snu ,ale będziemy czekać i czytać bajeczki ,dziś nie będzie płakała że musi do domku wracać ,już wie że do ciotki znów przyjedzie

Maluchy od Izy zestresowane ,jeden mnie uchlał kocurki odważniejsze ,kotki boi dupki .
Na cmentarzu miot kociąt 7 sztuk ,w drugiej budce nie zerkałam bo aż się boje a to dopiero początek.

a teraz zdjęcia Oliwki i nie tylko .

[kaja888]

Dorciu ale Ci wnusia wyrosła jest sliczna, i Twoje futerka tez super a ten kociak ma tak cudne niebieskie oczy (pamietam z poprzedniego zdjęcia )

Jak wszystko dobrze pójdzie to rzeczywiście wyjazd się szykuje (ale TZ się miga chociaż wszystko już w zasadzie załatwione)
wyjazd że tak powiem po taniości bilety do Lizbony kupiłam za mile (tylko podatki musieliśmy opłacić), a pensjonacik wynajelismy w Costa de Caparca nad Oceanem (7 nocy ze śniadaniem na 2 osoby za 220 euro, za taką cenę to pewnie w Polsce bym nie znalazła takiego noclegu a z opinii internetowych wynika że jest super), jak uda mi sie zrealizować ten moj plan i tam dotrzeć to będę miała okazję potwierdzić lub zaprzeczyć
Tz się burzy, że po raz kolejny w to samo miejsce czyli do Lizbony, a co ja moge zrobić, jak ja kocham to miejsce

[zasadzkas]

ale fajna dziewczyneczka i reszta też niezgorsza

[MalgosiaD]

Dzień dobry Tzn. mam nadzieję, że u Was ciut lepszy. U mnie od rana huk helikopterów i samochodów na sygnale. Puścił wał przy porcie praskim a to jakieś 10 min spacerkiem ode mnie Przedszkole pod moim oknem jutro zamknięte. Ja na swoim IV piętrze jestem bezpieczna, ale na podwórku są koty. Dzikuski więc gdyby tfu tfu coś to o złapaniu nie ma mowy Trzymajcie kciuki, dużo ludzi umacnia wał, mam nadzieję, że im się uda.

[dorcia44]

Dorciu ale Ci wnusia wyrosła jest sliczna, i Twoje futerka tez super a ten kociak ma tak cudne niebieskie oczy (pamietam z poprzedniego zdjęcia )

Jak wszystko dobrze pójdzie to rzeczywiście wyjazd się szykuje (ale TZ się miga chociaż wszystko już w zasadzie załatwione)
wyjazd że tak powiem po taniości bilety do Lizbony kupiłam za mile (tylko podatki musieliśmy opłacić), a pensjonacik wynajelismy w Costa de Caparca nad Oceanem (7 nocy ze śniadaniem na 2 osoby za 220 euro, za taką cenę to pewnie w Polsce bym nie znalazła takiego noclegu a z opinii internetowych wynika że jest super), jak uda mi sie zrealizować ten moj plan i tam dotrzeć to będę miała okazję potwierdzić lub zaprzeczyć
Tz się burzy, że po raz kolejny w to samo miejsce czyli do Lizbony, a co ja moge zrobić, jak ja kocham to miejsce

Wiedziałam i kciuki za dobry wypoczynek

zasadzkas dziekuje

Dzień dobry Tzn. mam nadzieję, że u Was ciut lepszy. U mnie od rana huk helikopterów i samochodów na sygnale. Puścił wał przy porcie praskim a to jakieś 10 min spacerkiem ode mnie Przedszkole pod moim oknem jutro zamknięte. Ja na swoim IV piętrze jestem bezpieczna, ale na podwórku są koty. Dzikuski więc gdyby tfu tfu coś to o złapaniu nie ma mowy Trzymajcie kciuki, dużo ludzi umacnia wał, mam nadzieję, że im się uda.

Małgosiu ,jednak puściło

trzymam mocne kciuki i niech się to już skończy

oglądam w Tv i włos się jeży na głowie ...znów się stało ,nie które miejsca są zalane po raz drugi np. we Wrocławiu ,a przecież można było tego uniknąć od 97 r. dużo czasu minęło

u mnie rojno i gwarno ,4 maluszki rozrabiające na całego i 5 nieco spokojniejszy..bo mniejszy

[kasiunia773]

Cześć Dorciu smutne wieści od rana mam nadzieję że Ciebie nie zaleje
U nas już całkowicie sytuacja opanowana nawet po podtopieniach śladu nie ma ,wszystko już posprzątane

[dorcia44]

super

w Warszawie znów deszcz pada patrząc na prognozę pogody to w całej Polsce będzie lało....

[kaja888]

trzymam kciuki żeby ta powódź się skończyła

[Morela80]

witam w ten słoneczny poranek
i z wielką niechęcią rzucam się tym razem w wir domowej pracy
ale jak dobrze pójdzie to od poniedziałku czeka mnie tydzien urlopu

Kaja888 czyli wyjazd się szykuje

miałam dziś gościa Morelka która ciągnęła za uszy mojego mądzioła syna

wyściskałam śliczną dziewczynę (same laski na tym forum ) i mamy propozycje spotkania forumowego w ogródku

Propozycja spotkania forumowego w ogródku jak najbardziej aktualna, ale chyba będzie musiała zostać odłożona na za 2 tygodnie;/ Oby tylko pogoda dopisała!