Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 02, 2010 20:06 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

serum pisze:(jade d domu za trzy tygodnie :mrgreen: dzis zabukowalam bilety i zaczynam walczyc z nerwowymi torsjami :| )


Czy ty boisz sie latać ????
Ja się uodporniłam za moim pierwszym lotem trwał 11 godz.przez Atlantyk.[/quote]


o matko jedyna ,jezusiu i wszyscy swieci
chyba bym sie z nerwow przekrecila 11godz 8O

boje sie jak cholera i zadne tlumaczenia typu mniej wypadkow- nie powoduja u mnie rozluznienia.wiem ze nie opanuje i nie pogodze sie z tym paranoidalnym wrecz lekiem do konca zycia
dwie godz w samolocie spalaja tyle moich nerwow ze chyba z 3kg trace na wadze,wiec po jedenstu wyszel by tylko ze mnie szkielet :ryk:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt kwi 02, 2010 20:12 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Wiora biedaku :(
Ja uwielbiam latać :roll: chociaż najlepiej to się czuję pod wodą jednak :D
Też się zbieram, jutro do rodziców jadę. Pakuję się pokątnie, żeby Melania nie widziała torby. Ona od razu w depresję wpada.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt kwi 02, 2010 20:13 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Dobrych, spokojnych Świąt Wielkanocnych Tobie Izo i wszystkim osobom towarzyszącym temu wątkowi i pomagającym kotom którymi sie opiekujesz.

Aglo, piszesz że podobno na Śląsku padał snieg dzisiaj, Konin jest w Wielkopolsce a wygladał dzisiaj po południu tak:

ObrazekObrazek

Ja też uwielbiam latać!!!!
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt kwi 02, 2010 21:23 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

och szalone kobitki
ja ani pod woda,ani nad woda :roll:
najlepiej sie czuje na wlasnych nogach-stabilnie i wygodnie a i w glowie mi sie przez to nie kreci ani zadnych sercowych palpitacji nie mam :lol:

Ja-ba dziekuje za zyczenia Tobie rowniez spokojnych i wesolych swiat :wink:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt kwi 02, 2010 21:35 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Mamy wszystko Dziewczyny. :D Przesyłka cała odebrana. Serum. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Nie mogłam wcześniej pisać byłam na karmieniu.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 02, 2010 21:36 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocurki po kastracji czuja sie dobrze. :D Pięknie Dziękujemy za kciuki. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 02, 2010 22:17 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Super, że przesyłka dotarła, przynajmniej nie będzie w święta nerwów. A latanie jest fantastyczne, u nas leje deszcz a ja spaliłam sernik na amen. Cholerny ser z cholernej Biedronki. Poleniłam się jechać następną stacje do kolejnego sklepu...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 02, 2010 22:58 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Przesyłka nie dotarła do domu. Maż ją odebrał z Magazynu Firmy, bo były nikłe szanse ze dzisiaj dotrze. Najważniejsze ze jest. :D Kurcze szkoda sernika. :roll: Ale pewnie będzie drugi?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 02, 2010 23:10 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kurcze jeden z kocurków po kastracji jakiś mocno zmulony znów sie zrobił.... :| Dziwne. :roll: Wczesniej wydawał mi sie bardziej przytomny. Mam nadzieję ze mu to do jutra przejdzie? :roll: Trochę sie martwie. On taki drobniejszej budowy. Moze narkozy trochę za duzo było?Ten jeden jest całkiem ok. Wyszedł z transporterka, przeciagnał sie. Poszedł do kuwetki a nawet zjadł z wielkim smakiem. Drugi też zjadł, ale jakis słaby mi sie wydaje. No nic. Poczekamy do jutra.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob kwi 03, 2010 7:27 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

To super ,że wszystko się udało (poniekąd) bo jednak interwencja twojego męża była nie zbędna ,ale najważniejsze kotki też będą miały swoje święta :ryk:

Najserdeczniejsze życzenia zdrowych,
radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy,
smacznego jajka, mokrego dyngusa,
a także odpoczynku w rodzinnym gronie.
Niech każdy z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob kwi 03, 2010 9:17 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

witam sie rankiem
Iza nie martw sie, z tym kocuriem napewno bedzie ok.wiesz jak to jest, jeden zniesie lepiej ,drugi torche gorzej ale napweno dojdzie do siebie.
Niunia jak byla cewnikowana ,to tez dostala pelne znieczulenie .a jak wrocilam z nia do domu to usiadla w jednym miejscu i kiwala sie z jednej storny na druga,spanikowalam bo nie wiedzialam czy tak ma byc czy nie .wydzwanialam do wetki ,ktora stwierdziala, ze wszystko jest ok,ze Ninka moze byc troche otlumaniona ale w ciagu doby jej przejdzie. i tak tez sie stalo
takze mam nadzieje ze dzis juz z kocurkiem ok :roll:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob kwi 03, 2010 9:58 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Ja się witam i żegnam. Życzę Wam spokojnych świąt. Izula, trzymam kciuki za kocurki. Odezwę się w poniedziałek wieczorem, po powrocie. Niestety, u rodziców nie mam dostępu do netu.

Nie lubię wyjeżdżać z domu. Melania od rana tuli się do mnie i nie odstępuje na krok. Ona zawsze czuje, że zostaje sama.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob kwi 03, 2010 10:05 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

ja z Niunia tez mam ten problem
niby zostaej ze znajomym ale wiem ze jej sie to strasznie niepodoba :(


ja rowniez chcialam zyczyc wszystkim Zdrowych ,Spokojnych Świat Wielkanocnych

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob kwi 03, 2010 10:13 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Miłych Świąt P.Izo.
Elżbieta
Elżbieta
 

Post » Sob kwi 03, 2010 15:49 Re: Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Radosnych Świąt!!

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Majestic-12 [Bot], nfd, smoki1960 i 70 gości