POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV-ODCHODZĘ i PRZEDSTAWIAM JoKot s.49!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 24, 2009 20:40 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Beato - bardzo chętnie, zjemy wszystko :roll:

Piszę PW.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 0:05 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Wydawalo mi sie, ze mam wszystkiego dosc, ze dokopaly mi Boguszyce juz nad moje sily...ale weszlam tutaj...i widze, ze chyba nie mam tak zle.. 8O
Asia, jak masz nowe zdjecia i opisy, to wiesz co robic. Powklejam, pozmniejszam jak trzeba, chociaz tyle moge..
Nadal szukam koteczki do pol roku, milej nie dzikiej, rudej lub z rudym.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Nie paź 25, 2009 4:16 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

aniu, a ta od lilithian zła była?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 8:21 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Ten bialo -czarny kot nr 7 bardzo fajny ,oj bardzo .....uch ale mnie za serce zlapal .....
I mysle ,ze ta kotka podobna do syberyjki powinna szybko znalezc dom ,bo jest piekna .O ile oczywiscie da sie oswoic ....
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 11:11 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Kocia dusza pisze:Śliczny jest! I spory, jak na 4 mies. :)


Gienetycznie duży - moja ragdola w wieku 6mcy wyglądała już jak dorosły samiec kocura działkowo-piwnicznego.
SIBka da się oswoić. Nie trzeba jej trzymać "twardą ręką", w odróżnieniu od MCO u Jopop - ta mi zrobiła dobrze.. aż się na nią obraziłam i już jej nie chciałam brać na ręce. ;)
Bubu ['], Kajtek ['], Sylwester ['], Toffie ['], Mohito ['], Kawior ['] MałyBury [']
Rambo ['], Rambo II ['], Sara ['], Max ['], Yogurt [']

To prawie 4 dekady bezwarunkowej miłości.

Janosia

 
Posty: 631
Od: Czw maja 08, 2008 23:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 12:52 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Ale ja chyba mialam na mysli ta z wlochatym ogonem ,ta co drapala .Mi ona przypomina pregowana /dzicza syberyjke .I wlasnie nad nia sie zastanawiam czyby jej sie nie dalo oswoic ....
A Ty pewno myslisz o tej blekitnej co ma zdjecie jak skacze na sciane ....ta tez dosc orginalna przyznam ....
Magda&psiarnio-kociarnia

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 13:01 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Ta niebieskoooka cudna :love: (Asia wie, że mam słabość do takich kotów...)
No ale ze względu na moją niebieskooką arystokratkę piwniczną i jej kłopoty zdrowotne + resztę stada z bojową Kozą i szczającą Ramoną na czele - nie dam rady pomóc pięknocie :(
Ale bardzo liczę na to, że dostanie swoją szansę :ok:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 14:03 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

no dobra złamałam się - wezmę i niebieskooką i puchatą na tymczas - ale please help - w ogloszeniach, zakupie zwirku/karmy - bo ja wiem ze nie powinnam, bo wiem że mnie nie stac ale normalnie jak patrze to nie moge...
ObrazekObrazek

zirrael

 
Posty: 2565
Od: Wto sty 17, 2006 11:06
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Nie paź 25, 2009 15:09 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Aleba pisze:Ta niebieskoooka cudna :love: (Asia wie, że mam słabość do takich kotów...)
No ale ze względu na moją niebieskooką arystokratkę piwniczną i jej kłopoty zdrowotne + resztę stada z bojową Kozą i szczającą Ramoną na czele - nie dam rady pomóc pięknocie :(
Ale bardzo liczę na to, że dostanie swoją szansę :ok:


O rany Olu, Ramona też szczy :roll: ?

Obamka też :( Ze strachu, bo moje dwa burasy coraz gorzej ją biją :( Właśnie skończyłam sprzątać mieszkanie, dosłownie każdy kąt zalany. Weź tu teraz bądź mądry i zgaduj, gdzie naszczał Julek, gdzie Tadeusz (z czystej złości - też jej się zdarza :twisted: ), a gdzie Obisia i jeszcze które dlaczego :roll: Jedno jest pewne: szcza co najmniej dwójka, za dużo tego na standard Juliana :twisted: :twisted: :crying"

Zirrael :aniolek:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie paź 25, 2009 15:25 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

jopop pisze:owszem, też się zdziwiłam. Ale kły ma mleczne, dopiero wymienił część siekaczy.

u koleżanki kociak zaczął wymieniać zęby w wieku 6 m-cy dopiero, więc może być starszy (a kociaka znalazła jak miał 4 tyg więc trudno się było dużo rąbnąć w ocenie wieku ;))
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie paź 25, 2009 15:47 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

zirrael pisze:no dobra złamałam się - wezmę i niebieskooką i puchatą na tymczas - ale please help - w ogloszeniach, zakupie zwirku/karmy - bo ja wiem ze nie powinnam, bo wiem że mnie nie stac ale normalnie jak patrze to nie moge...


super...

jak dasz zdjęcia, zrobię allegro.

zaraz siadam do allegro kotów p.Basi - tam jest na DT taka cudna, zaniedbana i brzydka tri, mało mi serce nie pękło, taka kochana, łagodna, przytulna :crying:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Nie paź 25, 2009 15:52 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Wielbłądzio pisze:
Aleba pisze:Ta niebieskoooka cudna :love: (Asia wie, że mam słabość do takich kotów...)
No ale ze względu na moją niebieskooką arystokratkę piwniczną i jej kłopoty zdrowotne + resztę stada z bojową Kozą i szczającą Ramoną na czele - nie dam rady pomóc pięknocie :(
Ale bardzo liczę na to, że dostanie swoją szansę :ok:


O rany Olu, Ramona też szczy :roll: ?

Żeby tylko szczała :roll:
Dzisiaj rano znalazłam kupala usadzonego tuż obok mojego buta (jeszcze nie w środku, ale prawie, but też był do mycia :evil:). Drugi raz już zresztą to się zdarza i niestety jestem na 99% pewna, że to ona.
Ramona przez 1,5 roku była jedynaczką, mocno rozpieszczaną zresztą. I bardzo źle sobie radzi w stadzie innych kotów i z dużymi, którzy nie mają dla niej tyle czasu, ile ona by sobie życzyła (a życzy sobie dość dużo - i czasu, i uwagi...).
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 17:28 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Potrzebuję TRANSPORT NA DZIŚ WIECZÓR BIELANY-BIAŁOŁĘKA dla 2 kotek i 40 kg żwiru!!!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 18:03 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

Dziś na Bródnie 3 kotki, kocur i kociak. Prócz tego kurs na Bielany po Baryłkę i kociaki, na Bemowo po leki, kurs na Pragę odwieźć maluchy do TDT, kurs na Ursynów, długie czekanie w lecznicy, kurs na Bródno wypuścić koty i powrót do domu. Obie z Kaprys2004 jesteśmy ledwo żywe.

z atrakcji dodatkowych kotka Agneski wylała mi na głowę i plecy pełną miskę wody, Baryłka mnie ugryzł, a do domu wróciłam z gratisem.

Gratis ma 6 tygodni, na imię Procent.

I daję mu max 10% na to, że rano się spotkamy.


Pani Basia znalazła go dziś z drugim maluchem na trawniku, 3-ci maluch w lepszym stanie nie dał się złapać (pani Basia będzie próbować). Ten drugi padł po chwili.

No a ten dostał w lecznicy BETAMOX i zalecenie wkraplania Dicortineffu.

Jak to usłyszałam i zobaczyłam kota, to myślałam, że mi mózg oczodołami wytryśnie. I zabrałam malucha, by dać mu jakąkolwiek szansę.

Kto mnie zna to wie, że ja NAPRAWDĘ dużo widziałam. Oczu w stanie różnym też widziałam dużo. Ale coś takiego to mi się w najgorszych koszmarach nie śniło. Oszczędzę co wrażliwszym opisu, napiszę tylko, że odcisnęłam mu z oczodołu ok. 10 cm3 ropy...

Jeśli tam pod spodem w ogóle jest oko to się bardzo zdziwię.

Drugie prześwituje spod ropy. Na razie dużo więcej nie widać.

Kociak jest do tego wychudzony, kicha zielonymi glutami i absolutnie na pewno ma zapalenie płuc. Potrzebujemy kciuków.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 25, 2009 18:12 Re: POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV - jest źle, ratunku, s. 22

jopop pisze:Potrzebuję TRANSPORT NA DZIŚ WIECZÓR BIELANY-BIAŁOŁĘKA dla 2 kotek i 40 kg żwiru!!!

Transport będzie, kto coś kombinował, może odpuścić :wink:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6952
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 54 gości