Bella [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 05, 2008 18:08

Nie wierzę...Dlaczego teraz,jak dostała szansę?...
Hydra-dziękuję.
Belluniu-teraz jesteś zdrowa,nic już nie boli...Tylko taki straszny smutek pozostał. [*]

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Nie paź 05, 2008 18:26

Dopiero doczytałam :cry:

Śpij spokojnie Kocinko [*]

Hydra, przytulam mocno. Dalas jej serce i milosc, chocby na te ostatnie dni.

Zycie jest niesprawiedliwe
:(

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 05, 2008 18:41

Hydro_pl-daj sobie tyle czasu -ile potrzebujesz-wiem jak to strasznie boli!-kiedyś przyjdzie dzień,i będziesz sama wiedziała -kiedy-i znów przygarniesz kolejne ,kocie nieszczęście-znów dasz mu szansę-może tym razem los nie będzie taki okrutny!
A zresztą jaki by nie był-i tak pomagaliśmy, pomagamy i będziemy pomagać-bo tak nam każą nasze serca , sumienia-nasze "ja"!
Razem z Tobą smuci się nasz cały kociolubny świat-nic nie można było zrobić -"kismet"-jak mówią arabowie-przeznaczenie-a na to jeszcze nie ma lekarstwa!

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie paź 05, 2008 19:05

Strasznie, strasznie mi smutno. Nigdy nie zapomnę tych jej ogromnych oczu. Śpij spokojnie maleńka [*]

Nikiya

 
Posty: 384
Od: Sob lut 18, 2006 17:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 05, 2008 19:50

powyłam się... wypełniłam jej książeczkę, wpisałam siebie jako właściciela, na pamiątkę... już nie była niczyja... tylko nasza...
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Nie paź 05, 2008 19:54

hydra_pl pisze:powyłam się... wypełniłam jej książeczkę, wpisałam siebie jako właściciela, na pamiątkę... już nie była niczyja... tylko nasza...

Hydra, przytulam.
Aniołem jesteś, wiesz?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie paź 05, 2008 20:16

Dziękuję Wam wszystkim za ogromne wsparcie. Zarówno teraz jak i wcześniej. Dziękuję za słowa otuchy, za wyrazy współczucia, za dobre rady. Dziękuję za pomoc finansową, za klatkę, za kuwetę, za wszystko.

Magicmada - dziękuję, za założenie wątku, za to, że dzięki temu Bellunia znalazła się u mnie.
Pisiokotku - dziękuję za rozmowy, za rady, za to że byłaś gdy Cię potrzebowałam.

Belluniu - Tobie dziękuję najbardziej tu publicznie. Dzięki Twoim wielkim oczom zdecydowaliśmy się z TŻ-tem na stworzenie tymczasu. Dzięki Twojemu wielkiemu sercu przekonaliśmy się że miłość nie zna granic. Dzięki temu, że pojawiłaś się w naszym życiu wierzymy, że każdy z nas może zrobić w życiu coś dobrego... Dzięki Tobie wiem co w życiu jest najważniejsze. Dziękuję mój aniołku [*].
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Nie paź 05, 2008 20:40

no i wyję znów :cry:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 05, 2008 20:43

:placz:

Hydra... znów brak mi słów...To, co zrobiłaś dla Belli było wielkie i ważne. Wiesz o tym.

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14581
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Nie paź 05, 2008 21:53

Też się spłakałam. :(
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon paź 06, 2008 8:21

NIE WIERZĘ .......................... :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon paź 06, 2008 8:31

Bardzo mi przykro... zobaczyłam wątek w zeszłym tygodniu, zaczęłam czytac, odetchnęłam, kiedy przeczytałam, że malutka ma dt..... podle się czuję, to pierwsza wiadomość na jaką dziś trafiam... wiem, jak jest Wam teraz ciężko... :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon paź 06, 2008 9:39

Hydra, nie znajduję słów pocieszenia... Bardzo mocno Was przytulam. Nie mogę zrozumieć przewrotności losu... :cry:

Bella, śpij spokojnie, słoneczko [*]

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 06, 2008 11:43

:cry: :cry: :cry:
popłakałam się, bardzo mi przykro
Hydra ściskam Was gorąco, przypomniały mi się wszystkie moje kocie i psie walki i...... czas


[*]
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pon paź 06, 2008 21:54

Belluniu [']

Nie było mnie przez weekend, dzisiaj doczytałam i nie mogę uwierzyć. Napisane chyba zostało juz wszystko ale ja chcę Ci Hydra osobiście podziękować, podziękować za odtatnie dni, godziny, minuty które daliście Belli, za chwile które spędziła z Wami otoczona troską i miłością. Za to że nie odeszła anonimowo, samotnie w zimnym schroniskowym boksie. Dziekuję.

Śpij spokojnie Maleńka...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dino&felek, ewar, Google [Bot] i 735 gości