Dzwonek w DS, antybiotyk dla buraska z kk

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 04, 2008 20:42

szczesliwy the end :))

a matka chrzestna jeszcze w pracy?? :?

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 04, 2008 20:58

jeeetem:))))))) Ni wiem, od czego zaczac, zwlaszcza, ze wciaz czekam na nowa klawiature z allegro:)

Dziekuje Vega. Dziekuje z calego serca, takze w imieniu tego czarnego szkraba, ktory jeszze pewnie nie rozumie, jakie go spotkalo szczesie. Po rozmowie z Toba i Agalenora wiem, że bdzie mu u Ciebie wspaniale, bedzie zdroy i kochany. Dziekuję za wielkie serce!

Wszystkim tu zgromadzonym dziekuje za wsparcie w kazdej formie - nawet kilka slow otuchy bylo na wage zlota. Wszyscy razem przyczynilismy sie do znalezinia domku przez Dzwoneczka (btw zostanie Dzwoneczkiem czy bedzi mial nowe imie??), albo chyba raczj znalezienie Dzwonusia przez domek :1luvu:

nie wiem, co mam jeszcze powidziec..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw wrz 04, 2008 21:00

Satoru pisze: nie wiem, co mam jeszcze powidziec..


Może tytuł zmień? :wink: :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw wrz 04, 2008 21:05

Jana pisze:
Satoru pisze: nie wiem, co mam jeszcze powidziec..


Może tytuł zmień? :wink: :twisted:


Oj tak :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw wrz 04, 2008 21:30

Temat zmieniony, jestem tak oszolomiona ze zapomnialam:)

Skonczyly mi sie pieniazki na karcie, karta SIM przyblokowana, nie wiem, ktory numer jest czyj. Chcialam zadzwonic do Vegi, a zadzwonilam do Oli i zabilam ja slowotokiem :ryk:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw wrz 04, 2008 21:39

Beata dzieki Twojemu uporowi zlapalas koteczka i jest uratowany.
Ciekawe co z jego siostra lub bratem z tym kocim katarem. :)

Moze masz jakies wiesci z domku czy juz doejchali? i jak nie ucieka ? nie chowa sie?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 21:53

meggi 2 pisze:Beata dzieki Twojemu uporowi zlapalas koteczka i jest uratowany.
Ciekawe co z jego siostra lub bratem z tym kocim katarem. :)

Moze masz jakies wiesci z domku czy juz doejchali? i jak nie ucieka ? nie chowa sie?


prosilam Marte, zeby dzis z okazji pobytu w klinice poprosila o recepte na Unidox. Gdy go wykupie, zaczynam kociaka leczyc.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw wrz 04, 2008 21:57

mowilam Ci że całe opakowanie Unidoxu jest u tej pani w kiosku Ruchu zostawiłam jej.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 21:58

kurrrrde, myslalam, ze zostawilas jej na jakies konkretne koty. Jak Marcie ni udalo sie zalatwic lub zwyczajnie zapomniala, zglosze sie tam.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw wrz 04, 2008 22:06

ja jej dalm dla matenki Franusia i jego braciszka czarnego.
Dzwonila do mnie ze nie podawala bo nie przychodza do niej .
Wogóle ich nie widzi.
Ona ma do mnie telefon to moze sie upewnic ze wyrazam zgode zeby Tobie oddała.
Mam tez cale opakowanie Fenbenatu na odrobaczanie i ona tez dostałą cale paczke od Praksedy- ciekawe czyc cos odrobaczyla?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 22:08

Satoru pisze:jeeetem:))))))) Ni wiem, od czego zaczac, zwlaszcza, ze wciaz czekam na nowa klawiature z allegro:)

Dziekuje Vega. Dziekuje z calego serca, takze w imieniu tego czarnego szkraba, ktory jeszze pewnie nie rozumie, jakie go spotkalo szczesie. Po rozmowie z Toba i Agalenora wiem, że bdzie mu u Ciebie wspaniale, bedzie zdroy i kochany. Dziekuję za wielkie serce!

Wszystkim tu zgromadzonym dziekuje za wsparcie w kazdej formie - nawet kilka slow otuchy bylo na wage zlota. Wszyscy razem przyczynilismy sie do znalezinia domku przez Dzwoneczka (btw zostanie Dzwoneczkiem czy bedzi mial nowe imie??), albo chyba raczj znalezienie Dzwonusia przez domek :1luvu:

nie wiem, co mam jeszcze powidziec..


Satoru, to ja dziękuję. Z całego serca dziękuję za takie kochane maleństwo kocie. Dziękuję w imieniu swoim i Miśka (czyli Dużego naszych kotów) oraz Filusia, który barrrrrrrdzo się ucieszył na widok nowego przyjaciela. Jestem Ci bardzo wdzięczna.

Dziękuję też forumowiczom - wszystkim Cioteczkom i Wujeczkom kotkowym, przede wszystkim za tę radość, że maluch ma domek. Dawno nie byłam tak wzruszona i szczęśliwa. Jesteście wspaniali.


:lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw wrz 04, 2008 22:13

vega napisz kilka slow jak jego reakcja w domu u Ciebie? schowal sie zcy chodzi i zwiedza, czy oczko ma zagojone?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 22:14

pisz nam wszystko:))) czulam sie dzisiaj jakbym wydawala dziecko za maz
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw wrz 04, 2008 22:39

Satoru byłas przy tej akcji w klinice?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 04, 2008 22:41

nieee, wyszlam z pracy o 21:(
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 279 gości