Stawka |mój pierwszy tymczas|

» Pon sie 18, 2008 9:27

mhm. ja ze swoimi zwierzakami chodze na zytnia. niedaleko, calodobowo, a jak bralam kota to ktos mi polecil dr Szatanka do kotow

i jakos tam sie zadomowilam, i z psami chodze.

Mama mowi, ze masc z ozonem to dobre tylko ze to bardziej na otwarte rany. I ze jak dostaje antybiotyk dosrodkowo to dobrze.. i ze mozna sprobowac jeszcze tej masci z antybiotykiem - tribotic - tym sie smaruje jak sie np robi piercing

wiem z doswiadczenia..
I ze nic wiecej niestety nie wymysli.
ze natluszczac, antybiotyk dosrodkowo, masc z antybiotykiem i tyle.

good luck!
a doszedl przelewik?
niestety u mnie sie nie przelewa wiec i przelewy moga byc nieduze

» Pon sie 18, 2008 9:29

jeszcze nie dostalam, ale juz dziekuje :oops:

» Pon sie 18, 2008 9:37

cholera!
poszedl w czwartek..
moze weekend :/

Zobacze czy uda sie jeszcze cos uciulac, a moze jak bedzie trzeba jakichs masci to mama wspomoze

» Pon sie 18, 2008 10:41

Ja znów sie powtarzam ale dlaczego nie spróbowac przejść na diete eliminacyjną - tzn spróbowac hypoallergenica RC. To trzeba stosować min 6 tyg tylko i wyłącznie bez żadnych innych dodatków. To moż (ale nie musi wykluczyć lub potwierdzić alergie na jakis składnik pokarmu. Czy mała się drapie?

» Pon sie 18, 2008 10:50

Marta ja mogę wesprzeć 400g hillsem z kurczakiem... przyda się?

» Pon sie 18, 2008 10:53

mala nie je suchego

nie drapie sie

» Pon sie 18, 2008 10:59

Marta Chrusciel pisze:mala nie je suchego nie drapie sie

Spróbuj namoczyć chrupki, może się przekona :wink:

» Pon sie 18, 2008 11:04

Jana, moczylam, dosypywalam troche suchego do mokrego, ktore wcina namietnie, ale wyjadla mokre a suche zostalo.
Mala tez nie chce pic, ani wody, ani kociego mleka ( to cos do rozpuszczania royala,zmieniajace smak wody o ktorym mi mowilas, nie nadaje sie dla niej ze wzgledu na jej wyniki krwi, tak twierdzi Cetnarowicz). Dlatego dolewam jej troche wody do mokrego i robie swoista zupe. Jak jestem w domu poje ja strzykawka.

» Pon sie 18, 2008 11:42

Marta Chrusciel pisze:Jana, moczylam, dosypywalam troche suchego do mokrego, ktore wcina namietnie, ale wyjadla mokre a suche zostalo.
Mala tez nie chce pic, ani wody, ani kociego mleka ( to cos do rozpuszczania royala,zmieniajace smak wody o ktorym mi mowilas, nie nadaje sie dla niej ze wzgledu na jej wyniki krwi, tak twierdzi Cetnarowicz). Dlatego dolewam jej troche wody do mokrego i robie swoista zupe. Jak jestem w domu poje ja strzykawka.

Dobrze, że ze strzykawki pije. Teraz pije jak dziecko przyzwyczajone do karmienia butlą tylko ze strzykawki i krzywi sie na zwykłe naczynia

» Pon sie 18, 2008 17:40

Bylysmy wlasnie z seniorita i stawka u Dr Dembele. Generalnie sugestia, zeby sie nie martwic, robic to, co robilam do tej pory i czekac. Mala jest oslabiona, stad to wszystko. Jak sie zregeneruje bedzie lepiej.

» Wto sie 19, 2008 8:50

Stawka jest bossska. Mizia sie, całuje - obcałowała mnie porządnie, wlazła na szyyję, plecy, gadałai gadała. Wygląda jak mały, słodki, gremlinek - już nieco podtuczony i mniej skrzeczący.